Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozwala mnie to, że ludzie kupują mieszkania niby na własność a rządzi nimi

Polecane posty

Gość gość
mieszkanie w spółdzielni to tak jakbyś niby miał własny samochód ale musisz co miesiąc zatankować za ileś tam PLN oraz jechać do płatnego warsztatu jak jakiś obcy koleś sobie tak postanowi bo inaczej samochód przepada :D i powiedzcie mi, że to jest normalna własność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego? może komus odpowiada taka własność, co cie tak to boli jezu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78mimi
mieszkam w prywatnym domu i ponoszę koszty: -podatek od nieruchomości-bo to obowiązek -śmieci- bo 2 razy do roku jest kontrola czystosci i muszę mieć umowę o śmieci -woda miejska plus kanalizacja-stawka taka sama jak w bloku -do tego kosiarka, paliwo do niej, czas na odśnieżenie zimą i takie tam inne pierdoły. Więc nie pieprz autorze że w prywatnym domu się za nic nie płaci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sobie sprawdź tepa szmato definicje nieruchomosci wspolnej i zarzadu. Jesli pisalas o spółdzielczym własnościowym to to nie jest mieszkanie na własność glupia kurwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czynsz we wlasnosciowkach sie placi, nie palci sie tylko w domach. a meiszkanie na wlasnosc daje ci to ze sobie mozesz je sprzedac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże co za jełopstwo na tym kafe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debile przed wlasnoscia jak i po wykupie place tyle samo durne imbecyle!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinko, mylisz pojęcia czynsz jest opłatą za wynajem a takowej nigdy nie ma po wykupieniu lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PLACE CZYNSZ DZIECINKO WIEC WIEM ZA CO PLACE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest czynsz tylko opłata za lokal! ile razy to powtarzać co za pustactwa tu przesiadują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że czynsz się płaci niezależnie czy mieszkanie jest własnościowe czy spółdzielcze, oczywiście również uważam, że to głupie, no ale co zrobić takie zasady są. różnica między własnościowym, a lokatorskim jest tylko taka, że własnościowe można sprzedać, albo legalnie wynając, poza tym opłaty są takie same XXXXXX DOKLADNIE TAK!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jako "czynsz" potocznie (choć błędnie) określa się także świadczenia uiszczane przez lokatorów na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, które jednak z prawnego punktu widzenia są jedynie opłatami eksploatacyjnymi i partycypacją spółdzielcy w kosztach utrzymania spółdzielni, a nie wynagrodzeniem za używanie rzeczy, jakim jest właściwy czynsz. Tak więc, w tym przypadku, nazywanie opłaty eksploatacyjnej "czynszem" jest niepoprawne." idioci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO NIE JEST CZYNSZ!!! Większość nie ma zielonego pojęcia o czym pisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Elblągu czynsze od nowego roku podniesiona o 100%. Czynsze, czyli opłatę wnoszoną miastu za wynajem od nich lokalu. Podwyżka w żADEN SPOSÓB NIE DOTYCZYŁA LUDZI, KTÓRZY MAJĄ MIESZKANIA WYKUPIONE, GDYŻ ONI CZYNSZU nie PŁACĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrzymanie domu jest droższe. Na ogrzewanie wydaję jakieś 4 tys zł rocznie, prąd 1200-1500 zł co dwa miesiące, a do tego jakiś remont od czasu do czasu też trzeba zrobić, sprzątać , kosić trawę itp. Mieszkam w domu , bo tak chcę. Jeśli ktoś woli mieszkanie to przecież jego sprawa. Ja wybrałam dom, bo mam dzieci i psy. Nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze zapomniałam dodać,że 310 zł na kwartał płacę podatku od nieruchomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i teraz od 1 lipca prawie 100 zł miesięcznie za śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesz autorze o czym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wykupieniu może być co najwyżej opłata remontowa, którą ustala się na corocznych zebraniach lokatorów w zależności od tego, czy chcemy np. ocieplić blok, wyremontować dach itp. Pozostałe opłaty, to opłaty stałe jak śmieci, woda, antena i nie mają nic wspólnego z czynszem. Tego płacić nie trzeba, bo zwyczajnie nie wynajmuje się już mieszkania - ono jest nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nic nie poradzimy na to, ze płacimy tyle samo ile przed wykupem. nazywajcie sobie to jak chcecie, u mnie to nadal oplata czynszowa która oczywiście rok rocznie jest dźwigana. Po sezonie grzewczym również są spore dopłaty do centralnego, woda płacona osobno i reszta mediów także u mnie opłaty siegaja 1000 złotych za mieszkanie 54 m kw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy wpisać "czynsz" w google zeby dowiedzieć się co to słowo oznacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety na tym polega własność spółdzielcza. Mało że musisz płacić im stały czynsz-tak tak-to określenie jest poprawne w stosunku do świadczeń na rzecz spółdzielni jakie uwzględniają w swej całkowitej kwocie rozmaite mnie lub bardziej wymyślne pozycję-to trzeba jeszcze się prosić,wnioskować o zgodę na przeprowadzanie jakichś remontów i dostosowywać do reguł rządzących w takich mieszkaniach na zasadzie co wolno a czego nie wolno. Z mieszkaniami własnościowymi w blokach wielorodzinnych poza zasobem spółdzielczym to co myślicie że jest inaczej??? A choya! W takim wypadku mamy tzw wspólnoty mieszkaniowe.Jak nie spółdzielnia to wspólnota. Wspólnota zarządza częściami wspólnymi takiej nieruchomości i na spotkaniach jej zarządu i administratora[wynajdywanego za grubą kasę]z jej członkami czyli właścicielami tych mieszkań w danym bloku,ustalany czynsz i opłaty za wszystko-wynagrodzenie dla administratora i np fundusz remontowy.Administratorzy o ile nie stanowią jakiejś profesjonalnej firmy to zwykle cwaniacy potrafiący sprytnie skłócać ze sobą mieszkańców tylko po to by trzymać się na tej "posadzie"i trzepać kasę. Dlaczego to piszę?? Piszę to by uświadomić ludziom że w naszym systemie prawnym własność nieruchomości w postaci lokalu w bloku wielorodzinnym bez jakichkolwiek obciążeń poza tymi których wymaga publiczne bezpieczeństwo to r prostu wielka lipa. Spółdzielnie,wspólnoty i inne takie zawsze zapchają tę lukę i będą dymać na kasę czy to się wam podoba czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze faktycznie uwaga co do samego terminu "czynsz"i jego poprawności. Owszem.Z prawnego punktu widzenia termin ten oznacza świadczenie z tytułu umowy najmu lub dzierżawy. W prawie spółdzielczym mowa raczej o opłatach eksploatacyjnych ale jeśli ktoś w szerszym lub węższym gronie spółdzielców zapyta o "czynsz"to od razu wiadom o co chodzi. Nigdy zaś prawie nigdy nie wiadomo tylko dlaczego jest taki wysoki.:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem polskich Spółdzielni jest taki, że wszystko teraz zlecają zewnętrznym firmom. Firma sprzatająca, firma od remontów wind, firma od malowania, nawet firma od domofonów, wodociągi sprzedane. Spółdzielnia praktycznie sama już nie robi nic. Niestety liczba etatów w administracji względem PRL jest taka sama, a nawet większa. Dlatego takie czynsze, bo trzeba opłacić hydrę administracyjno-urzędniczą oraz dziesiątki firm zewnętrznych (które przeważnie są 'zaprzyjaźnione' i mają ustawiane przetargi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Jaki rozum taka mowa.Dziś nic nie ma za darmo.Płacisz za media i pracowników administracyjnych.Skoro nie masz ochoty na zamieszkiwanie w bloku kup sobie domek, dopiero wtedy zobaczysz ile kosztuje utrzymanie, wywóz nieczystości i sprzątanie, zwłaszcza zimą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mieszkają w domku i płacą mniej więcej tyle samo (łącznie), co ja za durną kawalerkę. Ja w domku nie zamieszkałem ze względów komunikacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, powiem jako prawnik, że tez mnie to denerwuje.Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkaniowego?? No to przepraszam, spółdzielcze czy własnościowe?? Takie mieszkanie jest w istocie tylko ograniczonym prawem rzeczowym. Nawet wykupienie go na tzw pełną własność niczego nie zmienia, haracz będziesz płacić spółdzielni czy ci się to podoba czy nie. Lepiej jak macie kasę kupcie dom, nawet mały za miastem ale będzie wasz. Dla porównania powiem Wam jak wygląda to w Austrii, mieszkań komunalnych jest po dostatkiem więc nikt na dobra sprawę nie jest zmuszony brać kredytu, składa się wniosek o mieszkanie i zależnie od okoliczności dostaje się je po upływie pewnego okresu czasu, wówczas opłaca się czynsz tak jak w Polsce przy mieszkaniu własnościowym - za które sami zapłaciliśmy! Ale jeżeli tutaj kupisz mieszkanie to jest to własność nienaruszalna, płacisz tylko to co zużyjesz. Mam mieszkanie w Polsce i płace 500 zł czynszu za dwa niewielkie pokoje. Pytam się - z jakiej kur..a racji? Czy ja od nich coś chce? Remontu nie zrobią mi przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu to sprawdz za co płacisz. przeciez smieci produkujesz z kanalizacji korzystasz, wody używasz i ogrzewasz zimą. nie ma nic za darmo a w domu nie dość, że musisz za to wyłożyć pieniądze to sam wszystko własnorecznie robić, palić w piecu etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsgsdfgs
komuna tak już polaczkom zryła berety że nie są sobie nawet w stanie wyobrazić takiego podstawowego pojęcia jak WŁASNOŚĆ otóż mieszkanie na własność byłoby wtedy gdyby nie trzeba było nikomu nic płacić ani nie być zmuszonym do zakupu usług od jakiś firm (śmieci, remont itp) czy do zatrudniania administratora - gdyby to wszystko było w pełni opcjonalne więc mieszkanie spółdzielcze to bardzo ułomna "forma własności"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsgsdfgs
"gościu to sprawdz za co płacisz. przeciez smieci produkujesz z kanalizacji korzystasz, wody używasz i ogrzewasz zimą. nie ma nic za darmo a w domu nie dość, że musisz za to wyłożyć pieniądze to sam ws

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×