Gość gość Napisano Czerwiec 16, 2013 Po jakim czasie uzyskuje sie pelne efekty dzialania tego leku? Ja biore juz 4 tyg 10mg i jak narazie pierwsze dwa tyg bylo nasilone wszystko pozniej zaczelam czuc sie juz fajnie i dwa tyg bylo dobrze i ostatnie dwie nocki zarwalam ale (bez alkoholu i papierosow) ale potem To odsypialam. I dzis znow lęk wrocil i mysli natretne i uczucie depersonalizacji chodze zla, rozdrazniona choc jestem wyspana..niewiem czy lek przestal dzialac czy co sie dzieje? To normalne zeby nagle znow bylo zle? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 16, 2013 ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomka12345 Napisano Czerwiec 16, 2013 Musisz wiedziec, że dobrac antydepresyjne leki jest bardzo trudno. Nie raz musisz je zmienic, aby zadziałały. Zanim lekarka trafiła na właściwy lek musiałam chyba z sześc razy je zmienic, co jest bardzo kłopotliwe, bo chcąc ocenic, czy są odpowiednie dla nas trzeba odczekac od dwóch do czterech tygodni. Miałam ogromne zaufanie do lekarki, więc cierpliwie to znosiłam. Nie możesz się sugerowac opiniami innych, bo każdy inaczej reaguje na antydepresyjne leki. Słynny Prozac działał na mnie strasznie, a innym uratował życie. Jeśli źle się czujesz po Escitalopramie to spróbuj skonsultowac się z lekarzem. Przyznaję, że u mnie Cital zadziałał świetnie, a jego szlachetniejsza pochodna Escital już nie. Cital = Citalopram Escital = Escitalopram Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 16, 2013 No tak wiem ze cierpliwosc to podstawa ale to takie trudne przy nerwicy;( to bylo tak na poczatku bralam po 5mg i dopiero w dzien gdy wzielam 10mg odrazu poczulam sie tak dobrze i taka ulge, a teraz taka ulga cielesna pozostala ale psychicznie jest gorzej Znow napewno nie tak bardzo jak bez lekow ale jednak zmartwilo mnie to bo myslalam ze lęk mi juz minal ze leki podzialaly, a tu taka niespodzianka eh;( moj lekarz na urlopie..niewiem jest sens jeszcze poczekac? 4tyg to chyba juz dos dlugo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 17, 2013 ?Pomoze ktos jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dix ae Napisano Czerwiec 17, 2013 ja biore juz kilka lat (a lecze sie ponad 12) i musze powiedzieć, ze to najlepszy antydepresant jaki znam. ale to zawsze sprawa indywidualna... zwykle po 2 tyg juz dziala w pelni ale moze trzeba podwyzszyć dawke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 17, 2013 No na mnie tez dzialal czulam to a po dwoch tyg mam depersonalizacje i wrocil lek wolnoplynacy, tez mi sie wydaje ze 10mg to za slabo dziala chcialabym wziasc 15mg ale nie mam kogo zapytac bo psychiatra na urlopie. A ty miales uczucie depersonalizacji? I na co sie leczysz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dix ae Napisano Czerwiec 17, 2013 depersonalizacji jako takiej nie mialam, escitalopram biore na depresje i stany lekowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 17, 2013 Dziekuje Ci bardzo za odpowiedzi;* ja tez biore na stany lękowe. A ty tez mialas takie huštawki nastroju ? Bo ja wlasnie tak mam raz jestem rozdrazniona bez powodu, pozniej euforia .. Niewiem czy to sie ureguluje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 14, 2017 Biorę escilopram od półtora miesiąca. Pierwszy tydzien byl tragiczny. Nękały mnie myśli samobojcze, nie spałem w nocy, w dzień "podałem"ze zmeczenia. Było bardzo ciężko. Wiedziałem jednak co mi jest -po 2,5 roku notorycznych "złych nastrojow" poszedłem do psychiatry. Skutki uboczne po tygodniu zaczely mijac. Po miesiącu minely mysli samobojcze. Czasami jeszcze mam bezsenne noce ale bez złych mysli. Troche jestem otumaniony, powolniejszy. Teraz zaczynają mnie czasem nawet cieszyc male bardzo przyziemne rzeczy typu zakup ply nu do kapieli o ladnym zapachu:) jest dużo lepiej, nie idealnie ale moj komfort życia znacznie się poprawil:) czasami nawet czuje się troszeczkę szczęśliwy. . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maria123 0 Napisano Luty 6, 2019 Witajcie! U mnie stwierdzono załamanie nerwowe,ponieważ zbyt dużo rzeczy sie ostatnio wydarzyło i po pewnym incydencie/wstrząsie po prostu coś pękło.... Od tego momentu zaczął się mój problem z lękiem,który nie daje mi normalnie żyć.Do tej pory radziłam sobie świetnie,byłam w miarę szczęśliwa, cieszyłam się życiem. Od dwóch miesięcy koszmar... Lekarz przepisał mi Escitalopram 10mg. Biore od wczoraj pół tabletki przez pierwszych 6 dni a potem całą. Leczenie ma potrwać min. 6 miesięcy. Wczoraj po pierwszej dawce poczułam się gorzej,trochę bolała mnie głowa i nie mogłam zasnąć a sen był płytki. Budziłam się w nocy. Dziś jest ciut lepiej ale podobnie. Zobaczymy jak będzie z zaśnięciem i snem w nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Maj 5, 2019 maria123 i napisz jak Ci teraz idzie, jak sie czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Maj 5, 2019 Tez bralam esci na zalamanie nerwowe, nerwice natrectw, depresje. Troszke pomogl, troszke wyciszyl, na poczatku byly skutki uboczne, jak potliwosc, rozdraznienie,mdlosci, brak apetytu. Trwalo to pierwszy tydzien, potrafilam caly dzien byc o jednej kanapce, koszmar. Bralam go ze dwa miesiace. Lekarz przepisal mi paroksetyne, ze wzgledu na malo postepujace leczenie, i dopiero ona mi bardzo pomogla. Zero skutkow ubocznych, przytylam 10 kg. To jest chyba najsilniejszy ssri, ale mnie chyba byl niezbedny. Pozdrawiam :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fggffg Napisano Maj 5, 2019 z Paroxetyna uwazajcie - ma najwiecej skutkow ubocznych ze wszystkich SSRI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fggffg Napisano Maj 5, 2019 17 minut temu, Nessie26 napisał: To znaczy? Osoba powyżej pisze że nie ma żadnych. stosowanie paroksetyny wiąze się z takimi niespodziankami jak : mysli samobójcze po bezsenność Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosć Napisano Maj 5, 2019 21 minut temu, Nessie26 napisał: Ani jedno, ani drugie. Bzdury. słuchajcie nesii26 ona od dawna leczy sie w psychiatryku to wie co pisze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Napisano Wrzesień 4, 2019 Hej, Od dziś biorę escitalopram 0,5 tabletki czyli 5mg. Tak mam brać przez tydzień i przejść na 10mg. Lek dostałam na ataki paniki. Strasznie boję się skutków ubocznych - nasilonych ataków lękowych itp. Jak u Was z skutkami ubocznymi po braniu tego leku? Pozdrawiam Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rre Napisano Wrzesień 4, 2019 escitalopram nie ma groznych skutków ubocznych w normalnych dawkach , to lek nowej generacji . Najbardziej niebezpieczny jest seroxat, rexetin - ich skladnikami jest paroxetyna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Napisano Wrzesień 4, 2019 Dziękuję . To trochę uspokaja. Asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Napisano Wrzesień 5, 2019 Witam, Masakra po pierwszej nocy. Nie wezmę tego już. Bezsenność, drżenie całego ciała, sztywność języka, suchość w buzi, powiększone źrenice, puls 107. i do tego palenie skóry. Zimno na przemian z gorącem .Ja nie dam rady przez dwa tygodnie. Czekam aby to całkowicie ze mnie zeszło. Widocznie jest to dla mnie za mocne. W dzień byłam troszkę odrętwiała i pobudzona . I źrenice to nawet mój mąż zauważył powiększone. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Escitolopram Napisano Październik 19, 2019 Ja biorę escitolopram plus Quetiapin na noc na leki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania_em 0 Napisano Grudzień 12, 2019 Cześć wszystkim. Byłam szczęśliwą kobietą, która brała z życia garściami. W końcu drugiej szansy nikt nam nie da. Uśmiech to był mój znak rozpoznawczy. Pojawiło się wielkie uczucie do drugiego człowieka, ktorego nigdy nie doświadczyłam. Wielkie uczucie zakończone zdradą. Gdy ufałam mu ponad wszystko. Nie moglam sobie poradzić, depresja taka jak stąd, na drugi koniec świata. Lęk, wyobraźnia nie dały mi nawet na minutę odpocząć. Rwanie włosów, krzyk, ryk potworny, mysli samobójcze. Wszędzie było mi źle, wszędzie po prostu, to było nie do zniesienia. NIENAWIŚĆ do wszystkich. WIEM! Nie ten, będzie następny. Oczywiście, ale nie na ten moment, bo odkochać się nie da rady w jeden dzień. Te uczucie niszczy. Biore od tygodnia Escipram. Dodatkowo zostały mi zapisane Chlorprothixen Zentiva, ktore bralam, ja po prostu je pochłaniałam, aby tylko uśmieżyć ból i TYLKO TO PRZESPAĆ. Pierwsze dni, katastrofa, po prostu jakbym jedną nogą była już na innym świecie. Mamy czwartek, poprawa o 50 procent. Zaczynam sie uśmiechać, rozmawiać, słuchać muzyki, która również powoduje ukojenie. Dodatkowo mam spotkania z psychologiem, raz na tydzień. Osoba, która musi Cię wysłuchać i próbować zrozumieniec . Niestety wśród znajomych nie znalalazlam takiej owo pomocy. Te zle myśli, ta wyobraźnia ustępują, po prostu jakby jakaś blokada się włączyła, aby o tym nie myśleć. Zaskakujące. Zastanawiam się nad jednym: czytając powyższe wpisy i czytając ulotkę, poprawa powinna ustąpić po 2, 4 tygodniach. Czy ja sobie czegoś nie ubzdurałam? Czy ktoś jeszcze poczuł znaczną poprawę po tygodniu? Ponieważ myśli o tym, że mi się wydaję, że zaraz wróci ten stan znowu, dają się we znaki lękowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kredka Napisano Grudzień 14, 2019 Co to znaczy , że czułaś się już jedna noga tam ?? Ja od jutra mam zamiar brać Escipram ale teraz się boje :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Napisano Grudzień 17, 2019 A jak z jazda autem miesliscicie/ macie? Od wczoraj biorę lek 5mg a za 2 dni muszę jechać 400km jakoś tak dziwnie się czuje ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta Napisano Grudzień 29, 2019 Nie straszcie ludzi na zaś, te pierwsze pobudzenie trwa ok 3 dni, potem jest spokój, organizm się przyzwyczaja, pierwsze efekty po 3 tygodniach, warto.. mi uratował życie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MimiF Napisano Styczeń 1, 2020 Witam. Czy ktoś po escitalopranie miał bole w mięśniach i stawach? Jestem na leku 2 miesiące i bóle nieco się zmniejszyły ale jeszcze występują. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Napisano Styczeń 1, 2020 Hej. Czy po leku mozna przytyc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MimiF Napisano Styczeń 1, 2020 2 godziny temu, Gość Dziewczyna 19 napisał: Hej. Czy po leku mozna przytyc? Hej. Ja w ciągu dwóch miesięcy przytyłam 4 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Napisano Styczeń 4, 2020 Hej. Jak wygląda odstawienie escitalopramu? Jak dlugo utrzymuje sie w organizmie po odstawieniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motyl Napisano Luty 2, 2020 to chyba działa mc brania i przestałam płakać. Zbyt dużo problemów na raz i emocjonalny dół - wyłam każdego dnia nawet przy obcych ludziach. Nie widzę skutków ubocznych. Spać od stresów nie mogłam już wcześniej. Trzeba oddciąć się od złych myśli i ludzi którzy to powodują. Tylko życie nie zawsze to ułatwia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach