Jestem brzydka i koledzy mojego chłopaka sie ze mnie śmieją

np dziś byłam z nim na mieście i spotkaliśmy jakichś jego kolegów i sie podśmiechiwali ze mnie, i wiem że za plecami nazywają mnie pasztetówą. No ale nic dziwnego skoro taki przedstawiam sobą widok, wielkie stopy 41 z płaskostopiem niezgrabnie leżace w ładnych damskich klapkach,krzywe nogi po spódniczką, brzydkie rysy twarzy i krzywe zęby jak u królika, małe cycki i wada wymowy :( A jak mój chłopak mnie broni przed swoimi kelgami i mówi że mnie kocha to sie z niego wysmiewają "bron swojego pasztecika" itd. :( przykro mi jest, co zrobić?

Niech twój chłopak zmieni kolegów. Nie musisz im się podobać, ale powinni cię szanować.

chcesz mi podeslac zdjecie? doradze co powinnas zrobic zeby wyglądać obiektywnie lepiej, podobno mam do tego dryg;) nie wysle nikomu

tak masz szczęście że znalazłaś chłopaka.

Też znałem takich ludzi i mam na to sposób: ubierz się wyzywająco i wpadnij na imprezę, jak będą już podchmieleni. Uwodź swojego chłopaka na ich oczach, ćwicz obciąganie na butelce z piwem i inne takie, na koniec niech Cię głośno przeleci w łazience. Zobaczysz, że ich podejście zmieni się o 180 :)

kochana! nastepnym razem podczas spotkania z kolegami chlopaka gdy uslyszysz takie słowa to odpowiedz wprost: lepiej byc brzydkim niz miec malego ptaka i zacznij sie smiac na caly glos:D

dokładnie jak pani Adeczka...dosraj im raz a dobrze żeby im się japy zamknęły.

fajnego sobie chłopaka wybrałaś. Dlaczego nie chcecie porządnych facetów?

wprost kocham takich ludzi ktorzy zakładają temat i nawet sie nie raczą odezwać.