Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak powiedzieć to teściowej

Polecane posty

Gość gość

już niedługo nasze wesele a przyszła teściowa się we wszystko wtrąca że kwiatki inne że soki nie takie że stoły inaczej by ustawiła i inaczej gości pousadzała, jak jej powiedzieć delikatnie że to nasze wesele i niech się nie wpie**ala bo już mnie naprawdę zaczyna wkurzać. a i jeszcze jedno pytanie czy wy do swoich teściowych mówicie "mamo" a jak nie to jak się zwracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto płaci za wesele? Jak ona to siedź cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja płacę i mój narzeczony ona nie dała nawet złotówki a się we wszystko wtrąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz wprost: proszę się wtrącać w moje wesele, bo ja za nie płacę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbezpieczniej będzie jeśli uwagę zwróci jej syn, jeśli ty to zrobisz to już zawsze będziesz tą złą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synowa zawsze jest zła, więc nie ma się co spinać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie wiem że jak ja coś powiem to już ja będę ta zła. a on uważa że jego mama chce pomóc a nie wtrącać się ale nie widzi jak mnie to wkurza i irytuje, a jak z nim rozmawiam że mnie to denerwuje jak się wtrąca to on mówi żebym nie przesadzała że też chce pomóc że to jego matka wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja juz nie zyje. Nigdy nie mowilam " mamo" bo jaka z niej dla mnie mama? Ona zawsze chciala i mowila wprost, ze marzy jej sie " mamo" a ja jej tlumaczylam, ze mame mam 1 i ze jejsyn moj maz nie mowi do niej mamo..pomagalo. A co do wesela to nie wiemczy jest dyplomatyczne wyjscie:-( Dla matek to szok ze juz d*pki synkowi podcierac nie moga:-( Takie zycie..a traktoj ja tak jakbys Ty chciala byc traktowana za 25 lat jak bedziesz synka wwielki swiat z obca baba puszczac:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będzie Ci dziecko wychowywać po swojemu to też będziesz siedzieć cicho? Teraz musisz pokazać ze sobie nie dasz wejść na głowe, bo niby kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno.. bo to tobie sie w kwiatki wtraca:-) To on mowi ze mama poaga..poczekajniech zacznie sie wtracac w cos co dla niego jest wazne:-)! Wogole to wyluzuj niestety tak jest wychodzisz za maz za nich oboje..niestety:-( Ale paietaj,ze to Twoj dzien i nawet nie takie kwiatki i inaczej stojace stoly to cos czego sie nie pamieta za 10 lat:-)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny filmik c cejrowskim ;) no dzięki dziewczyny za otuchę ;) ja jej pokażę nie dam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha to ze bedziesz ta zla to masz jak w banku:-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja biorę tylko jej syna a nie ją ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ona się zaczyna wtrącać w coś ważnego dla niego to on wrzaśnie i jest spokój, a jak ja się wydrę (jeszcze tego nie próbowałam) to ja będę tą złą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już mu mówiłam odcinaj tą pempowinę od niej a jak odciął to chyba ta pępowina teściowej nie chce puścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosskamoja
poważnie? można z teściową być na ty? Co o tym myślicie? moja nie mówi do mnie po imieniu tylko per synowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosskamoja
poważnie!? można być z teściową na Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hah.Moja tez się wtracała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nie na ty czyli po imieniu to jak się zwracać teściowo czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtrącała się i jak już spokój czy nadal wsadza swoje 5 groszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ja chyba po imieniu bym nie mogła mówić do kobiety starszej ode mnie o prawie 30 lat, będę walić prosto z mostu "teściowo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtracala sie i dalej próbuje :D ale ja jej jasno powiedzialam,aby przestala sie wtracac..z reszta mąż stanał za mną. Teraz czasami coś tam gada pod nosem...,że np. nie pod jeden kolor ubrałam dziecko..i próbuje mi dawać jakieś ubranka(mam 3miesieczne niemowlę).. to wtedy jej mówię-To ja jestem Matką i to ja na szczęście ubieram dziecko i będzie chodzić w tym,co ja wybrałam. I zamyka sie wtedy :] A przed ślubem..wtracała się w menu, to jej powiedziałam,że to moje wesele,a ona swoje już miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie bo czasy się zmieniają i świat idzie z postępem a nie jak za dawnych czasów na weselu bigos itd. mi w menu się na szczęście się nie wtrącała bo sami pojechaliśmy ustalać. ale dlaczego zawsze moja mama się nie wtrąca i w ogóle a teściowe tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosskamoja
gosciu, a jak to ona by zaproponowała przejście na ty? Myślę że w ten sposób było by prościej się dogdywać. Z doświadczenia wiem, że nie każdemu jest łatwo przełamać się i mówić do obcej osoby mamo (a jaki to ma sens?). Po ślubie jakiś czas synowa czy zieć zwracają się do teściów bezosobowo, a i póżniej te "mamo" "tato" brzmi sztucznie. Przyszli teściowie nie wymagajcie na siłę "mamusiowania i tatusiowania".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak jeżeli wyszło by to z jej inicjatywy to ok może być, chyba się jej zapytam jak chce by się do niej zwracać bo na pewno nie mamo bo mamę mam tylko jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosskamoja
gościu, rozmawiaj z przyszłym mężem,o tym co chcesz powiedzieć teściowej aby to on jej sugerował twoje uwagi - od syna usłyszane będą bardziej strawne i może przyniosą skutek. Ty zawsze ustawiaj się na pozycji tej dobrej. to najlepsza taktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2013 rok nikt nie zwraca się juz z młodych do swoich tesciów mamo-tato pan, pani badz po imieniu w zaleznosci od tego jaka jest roznica wieku, mówie tutaj o miastowych zwyczajach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×