Czy jesli przez najblizszy tydzien bede sie objadac codziennie

jedzac jakies chipsy, lody, czekolade... to przytyje? jedzac takie smieci... Oprocz tego jadam malo, czyli 2 kanapki na sniadanie, 2 na obiad (nie jem normalnych obiadow) i 2 na kolacje. Ogolnie mam tendencje do tycia, ale czy w tydzien mozna utyc? Chodzi o to, ze mam przez najblizszy tydzien egzaminy (sesja na uczelni) i spedze cale 7 dni w ksiazkach. Zeby jakos to przezyc chce sobie podjadac bo ciezko sie uczy bez niczego... Jak myslicie, przytyje czy nie?

Super dietka, gwarantuję ciałko jędrne, zero cellulitu, figurka modelki

Jestem szczupla. Nie pytam czy to zdrowe jest. Akurat w tej chwili mam to gdzies. Bede siedziec w ksiazkach po 12 godzin na dobe, wiec w tej chiwli mysle o tym jak to sobie uprzyjemnic a nie czy bede miec cellulit czy nie.

poza tym to tylko jeden tydzien. przez tydzien cellulitu sie nie nabawie.

Widzicie jacy idioci studiują w tej Polsce. Najpierw pisze, że ma tendencje do tycia, a potem zastanawia się czy przytyje jak się będzie obżerać. Nie będzie dobrze w tym kraju

idiotka to ty jestes bo nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Pytalam czy przytyje w tydzien jedzac tyle. TYDZIEN. Czy w tydzien mozna jakos znacznie przytyc (np 2kg) jedzac slodycze i chipsy. Po egzaminac wroce do swojego normalnego odzywiania, w ktorym przekaski tego typu jem raz na ruski rok.

zero logiki

podczas nauki mozg "zuzywa" wiecej glukozy, wiec jesli bedziesz jadla wiecej niz normalnie, to duzo nie utyjesz, ALE na pewno zatrzyma ci sie wiecej wody w organizmie (przrez chipsy i inny syf), wiec waga bedziesz wskazywala wiecej

Ona nie potrzebuje glukozy, bo mózg nie pracuje, także nic nie spali

po 4 miesiacach bedzie brzuch narazie co dzien tak na okraglo przez 4 miesiace spoko jedz