TEŚCIOWA UDAJE CHORĄ, SYMULUJE, ABY ZWRÓCIĆ NA SIEBIE UWAGĘ...POMOCY!!!

<

To dlaczego nie zwracasz uwagi na teściową? Pewnie czuje się osamotniona i stąd ten stan zdrowia.Jedne synowe narzekają na teściowe że się wciskają do ich spraw,a inne znów narzekają że teściowa udaje chorą.Ogarnijcie się, bo pewnie same nie wiecie o co wam chodzi?:D

autorko - ty też kiedyś będziesz teściową!

może jest chora zaprowadź ja do lekarza

może jest chora zaprowadź ja do lekarza

nigdy nie pomogę teściowej nawet szklanki wody nie podam , ponieważ od zawsze dążyła aby nas z mężem rozdzielić , to intrygantka, egoistyczna , zakłamana baba , nikt jej nie znosi , wszyscy się odwrócili cała rodzina !!! nie ma szans nie pomogę , mąż może jeździć i pomagac mamusi jak chce nie mam nic przeciwko , ja niestety nie , nigdy !!!!!

Jestem teściową i nie wyobrażam sobie żeby moja synowa, czy zięć tak mnie nienawidzili jak opisuje autorka z godz.17,27 Na szczęście mam wspaniałą synową i zięcia.Wczoraj miałam mnóstwo pracy i wróciłam do domu po godz.18.Wyobrazcie sobie że moja kochana synowa przywiozła mi do domu obiad.Nie prosiłam Jej o to, jednak wiedziała że zabrałam część pracy do domu i nie będę miała czasu na gotowanie..KOCHANE DZIECKO! Mam WSPANIAŁE DZIECI, możecie mi pozazdrościć:D Miłe panie, przecież w przyszłości będziecie synowymi -tak sądzę? Czy będzie wam miło jak o was zle będą wypowiadały się synowe, zięciowie?!

Jak dorosna to im rozum przyjdzie ,a teraz niech warcza na tesciowe.Ja uwazam ,ze to najczesciej synowe sa winne choc nie zawsze.

ciekawe, nader

To zupełnie naturalne, że synowe nie potrafią [ nie wszystkie, oczywiście] dogadać się z teściowymi. Jest za duża różnica pokoleń, inne myślenie o świecie i życiu. Tylko niezwykle dobrze wychowanym młodym kobietom to wychodzi. A że mamy taką młodzież jaką sobie sami wychowamy to tak wyglądają relacje między młodszym i starszym pokoleniem. A poza tym baby są zazdrosne o uczucia i stąd więcej nieporozumień i złości.