Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bydgoszczanin1984

Odnajdź sens życia / wejdź tu i sam sprawdź / marzenia to nie fikcja

Polecane posty

Witam wszystkim i przepraszam za te durne podszywy m ale to nie istotne. Co jest istotne to temat z którym chcę was zapoznać. Zapewne każdy z nas posiada marzenia. Mają one różnoraki charakter oraz wzbudzają wiele kontrowersji wśród osób " stąpających twardo po ziemi". Ale ja nauczę was że każde marzenie , bez względu na jego kształt i masę jest do spełnienia. Pewnie słyszeliście już że w życiu zdarzyć się może wszystko ? Ależ oczywiście może. Prawdą jest że nie wszytko w życiu idzie nam kontrolować , lecz możemy tak pokierować swoim życiem , że nawet z trudnej sytuacji wyjść możemy bez większych obrażeń. Jedynymi zdarzeniami na które w życiu nie mamy wpływu są życie i jest to śmierć. O chorobie czy kalectwie nie będę się wypowiadał ponieważ każdy z nas wie , że nie zawsze zależne jest to od nas. Lecz w skarjnych przypadkach możemy pomóc złu. Ale to nie jest temat. Dzisiejszym tematem uświadomię was że nie jesteście gorsi od " nich " - tych co uważacie za wzór , albo zazdrościcie im. Jedynym problemem dlaczego im poszło lżej , a nam jest pod górkę jest to problem zbyt wybujałej fantazji. Chodzi mi o to że na przykładzie filmu , w którym widzimy szczęśliwą rodzinę zamieszkującą piękny dom , my też marzylibyśmy aby nasze życie wyglądało podobnie. Marzenie te nie jest złe , aczkolwiek często zbyt dalekie do zrealizowania. Aby zrealizować takie marzenie wpierw musimy skupić się na sobie. Uświadomić na jakim gruncie stoimy i czy są szanse by takie marzenie urzeczywistniło się. Dziś , jutro , albo w ogóle. - Nie ? - Jeżeli są tu osoby które pomyślały że nie , gdyż wiedzą że dzień dzisiejszy to tragedia , zapraszam do dalszej części tego materiału... Marzenie te może się ziścić jeżeli pójdziemy tropem marzeń rzeczywistych. Marzenia rzeczywiste są to takie marzenie , na które możemy wpłynąć namacalnie , poprzez konsekwentne dążenie do .. No właśnie do czego ? A czy słyszeliście o Piramidzie Maslowa ? Ja nazywam ją piramidą celu. Celu indywidualnego. Mojego lub Twojego. Każdej jednostki czytającej ten temat. Piramida Maslowa to inaczej Hierarchia potrzeb. Posiada 5 pięter , a poszczególne piętro niezbędne jest w procesie naszego rozwoju. Piętro pierwsze stanowią potrzeby fizjologiczne. Nie ma co okłamywać się że bez dachu nad głową , jedzenia , czy ciężką chorobą , nie będziemy w stanie skupić się na samorealizacji. Ale jeżeli potrzeby fizjologiczne zostaną zaspokojone wspinamy się na piętro numer 2. Drugie piętro stanowi bezpieczeństwo. Ludzie poszukiwani przez rząd , bez pracy , lub kalecy również nie sprostają samorelaizacji jeżeli wpierw nie rozwiążą swoich problemów piętra nr 2. Ale ja mówię wam że jeżeli jesteście zdrowi , aczkolwiek nie macie pracy , macie szansę wbić się na trzecie piętro jeżeli odpowiednio to rozplanujecie. To samo tyczy się ludzi kalekich , aczkolwiek oni potrzebują wsparcia zewnętrznego. Odpowiedniego lekarza w dziedzinie fizyki jaki i psychiki. Kolejne piętra są już " dodatkowe " Piętro trzecie to piętro - miłości i przynależności. Czwarte - szacunku i uznania. Wiadomo że jeżeli nie czujemy się kochani oraz spychani przez społeczeństwo ciężko nam będzie osiągnać jakiś cel , ale często to wlasnie zazdrosc i determinacja pozwala nam wspiąć się naa ostatnie z pieter , nawet pomimo trudnego uwarunkowania na 3 i 4. Ostatne piętro to samorealizacja. Tzw . cel. Więc jaki obrać cel żeby móc postawić sobie ten wymarzony dom ? Tak jak pisałem cel osiągalny. Moim zdaniem jeżeli zapewnione mamy piętro numer 1 , tak naprawdę nie widzę przeszkody w osiąganiu marzeń. Ważnym jest by zrozumieć że nie jesteśmy najlepsi , lecz nie jesteśmy też najgorsi. Każdego z nas wyróżniają inne cechu charakteru. Inni są ekspresyjni , kolejni impulsywni inni zaś skryci i cisi. Tylu ilu nas jest tyle emocji się z nas wyzwala. Musimy zozumieć że jeżeli trudno nam znaleźć pracę ze względu na , wykształcenie , lub swój charakter , lub lenistwo powiniśmy dążyć wpierw do tego by zmienić to w sobie i zmieniając iść dalej. To się właśnie nazywa konsekwentne dążenie do celu. Zaprzeć się samego siebie i iść do przodu. A ludzie nas będą spychać ponieważ są tacy i będą zazdrośni. Ale nam nie wolno się na nich odwracać. Raz dałeś krok do przodu , nie cofaj się ! Wtedy i pracuje się lepiej. Wykształcenie dużo pomaga. Ważne bez zrozumieć że na to nigdy się nie jest za starym. Jeżeli masz pracę i dacg nad głową – ucz się tym bardziej. Bierz z życia garściami póki możesz bo pozniej nie będzie tak łatwo. A człowiek wykszatlcony podejmie się każdej pracy nawet najgorszej od tak. Wiecie dlaczego ? Bo on wie że to tylko tymczasowe , a Ty wiesz że to na stałe. To własnie te podejście zwala Cię z nóg. Czyjesz się jak wyrzutek i jestes podatny na obelgi sąsiadów. Ale mi nie chodzi tylko o wykształcenie. Jeżeli masz jakies hobby , pasje . Pilke inny sport może muzyke pisanie. RÓB TO ! Rób to Az osuagniesz perfekcję gdyz nie ma lepszej pracy niż pracy z pasjonatą. To też jest dazenie do celu. Nigdy się nie poddawaj. Kiedy Twoje male marzenia ziszcza się wtedy podejmujesz się kolejnych działań. Każdy jeden mały cel równa się kolejny szczebel drabiny sukcesu. Jeżli posłuchaz mnie teraz i zmienisz się uwierz mi… Nawet się nie obejrzysz a siegniesz gwiazd. Będziesz miał ten Dom i będziesz nawet na Marsie. Pamiętaj. Spełniaj małe marzenia , bo to one są liną która podciąga Cię do marzenia „ fantastycznego” – pewnego dnia będzie ono realne. Dziekuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj. Spełniaj małe marzenia , bo to one są liną która podciąga Cię do marzenia „ fantastycznego” – pewnego dnia będzie ono realne. Dziekuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazłem jego temat. Hmm. Moim zdaniu to jakiś postawny mężczyzna a nie dziwak jak co niekótrzy uważają , no ale każdy ma prawo do głosu. Mam zasadę : nie rąb d**y tym którym to nie przeszkadza , bo ich to tylko bawi i wydaje mi się że to będzie podobny przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna ustabilizowana
No , no Taki mężczyzna to rozumiem. Gdyby mój miał takie myślenie nie zakładałabym wczorajszego tematu. Mimo to nie wrócę do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliken
Ciekawy temat. Być może nakłanai do refleksji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×