Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co ubieracie do pracy w biurze na te upały?

Polecane posty

Gość gość

bluzki na ramaiczkach nie bardzo, sukienki tez nie bo za duzo odkryte co ubeiracie w te upały wczoraj miala bluzke bez rekawow cienka i rurki to myslalam ze sie rozpłyne, dzis mam spodniczke dzinswoa bomke mini i bluzke bez rekawow, choc nie bardzo pasuje ale stiwerdzialm ze nie bede sie gotowac a wy dziewczyny co macie ubrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ubieram się w spódnice przed kolano i bluzki z krótkim rękawem, najchętniej koszulowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bez koszulki siedzę w krótkich spodenkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety muszę bardziej klasycznie- jak to w urzędach wszelakich, ale elegancka suknia z zakrytymi plecami do kolan przejdzie :P Sęk w tym, że mam AŻ jedną taką, więc połowa pensji w tym miesiącu pójdzie na nowe kiecki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie szef wyprosiłby, gdybym nie miała długiego rękawa :( Spódnica przed kolano, biała bluzka koszulowa z rękawem 3/4, buty z zakrytymi palcami (nie wolno sandałów, czy szpilek z odkrytymi). Ale jest klimatyzacja, więc da się żyć, a w torbie mam sandałki, top i przebiorę się po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie o to chodzi ze ja tez mam taka jedna i co ilez mozna w tej jednej a na nowe kasy brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile was dzis w mini?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w szortach nie chodzę do pracy ani w mini ;-) zakładam coś bardziej eleganckiego - dziś np. mam sukienkę z szyfonu do kolana bez rękawów, ale nie wycięta. Do tego sandałki. Pamiętam jak byłam na wakacjach na Majorce i był tam urząd jakiś i kobietki szły rano w rajstopach i garsonkach - marynarka, koszula, spódnica do pół łydki, pantofle ;-( w środku klima, ale w tych rajstopach to przejść przez upał musi być horrorem ;-) a mój mąż chodzi do pracy w garniturze i koszulę nosi z długim rękawem, bo twierdzi, że nie lubi gołą ręką dotykać biurka ;-( nie rozumiem tego, ale nie będę go siłą przekonywać. Nie wiem jak on tam pracuje... po powrocie bierze prysznic i zakłada szorty i koszulkę na ramiączkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ja też nie mogę dotykać gołą ręką biurka, bo zaraz mnie coś uczula! Moja znajoma MUSI chodzić w rajstopach do pracy, bo tego od niej wymagają. Zwariowałabym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
również muszę być schludnie ubrana w pracy (to nie urząd),ale np. sandały mogę ubrać, bluzka z krótkim rękawem, sukienki, spódnice do kolan na szczęście mogą być... no i na szczęście jest klimatyzacja, więc idzie przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pielęgniarką i ubiór to po prostu mundurek dwuczęściowy, biały lub niebieski, ale nasza oddziałowa nie pozwala mieć gołych nóg, ani nie wolno nam nosić chodaków drewnianych, paznokcie krótkie, lakier tylko bezbarwny, rajstopy tylko w kolorze ciała lub białe, włosy spięte (nie musimy nosić czepków), z biżuterii tylko obrączka ślubna, żadnych kolczyków, żadnych perfum, jedynie dezodorant. Jak w szkole. W sumie nie jest źle, ale gołe nogi mogły by być, bo jest cholernie gorąco. Pracuję na noworodkach, więc zawsze jest upał, czy zima, czy lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z ciekawosci
ile zarabiasz jako pielegniarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie nogi w rurkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ana
jestem zdziwiona, jak czytam o tych rajtuzach, czy to jest zgodne z prawem zmuszać kogoś do noszenia rajtuz? :O Ja np. ich nienawidzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam szczeście, ze sie moge ubierać jak chce - bluzeczki na ramiaczka, szorty, krótkie kiecki - wszystko wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ostatniego wpisu-a pracujesz jako?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej wszystko lniane - koszulki, sukienki, spodnice, spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
Ja muszę być elegancka, koszula z rękawem długim, ew. 3/4, jak spódnica to w kolano. Nogi gołe wykluczone, buty całe zakryte - klasyczne czółenka. Na szczęście mamy klimatyzację i jest ustawiona tak, że jest nam w sam raz. Potem i tak wskakuję w samochód, a w domu już w końcu na luzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spodnie materiałowe (nie nosze spódnic), drewniaki, koszulka na ramiączkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość do ostatniego wpisu-a pracujesz jako? robie papiery dla przesylek lotniczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jerzy 26
Moim zdaniem klimatyzacja split jest lepszym rozwiązaniem , koszt założenia tego typu klimatyzacji może jest większy ale można dokładnie dobrać moc urządzenia do powierchni domu, agregat chłodniczy zawsze umieszczany jest na zewnątrz domu, obczaj parametry tego klimatyzatora i zobacz, ja czekam aż mi przywiozą fujitsu http://www.mirtor.com.pl/klimatyzacja-torun/ z czujnikiem podczerwieni który automatycznie kieruje chłodne powietrze na źródło ciepła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×