Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boję się ze..

Ile mam czekac na oświadczyny? Ile dac mu jeszcze czasu?

Polecane posty

Gość boję się ze..

Kocham go straszanie, od pierwszego spotkanie wiedziałam ze to jest ten. Nigdy wczesneij tak nie czułam. Czekam na oswiadczyny od drugiej randki a mija już 9 miesięcy i nic:-( Jestesmy po 30-tce. Liczyłam że skoro tak się zakochalismy to nie bedziemy czekać latami tym bardziej ze ja byłam wczesniej w wieloltnim zwiazku i wiem ze takie zwiazki to porażka. Jak ludzie się kochają, jak czują ze to jest to to wydaje mi sie ze nie powinno sie czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truten na dojrzalej sliwce
ksiadz ci sie nigdy nie oswiadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie on nie czuje, ze to jest to albo nie chce sie zenic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
hahaha po 9 m-cach oswiadczyny hehehehe i co z tego,ze masz 30 lat? Przeciez znacie sie bardzo krotko i teraz poznajecie sie.....po co juz sie wychodzic za maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czekalam 2 lata...to dobry czas zeby sie poznac i byc przekonanym o dobrym wyborze..9 miesiecy to krotko-nie spiesz sie masz na to cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze..
Kocham go jak nigdy wczesniej. Z moim ex zerwałam zaręczyny wiec tu wcale nie chodzi tylko o slub. Chodzi o to ze teraz naprawde czuję ze to jest ten i pragne slubu z nim, chce mu rodzic dzieci. Przeciez z moim ex tez to mogłam miec gdybym była desperatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
Spiesz sie powoli - znasz to haslo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
nie przejmuj się negatywnymi komentarzami... Myślę, że nie warto naciskać, ale spokojnie porozmawiać... My przedyskutowaliśmy ten temat już w innym wątku - chyba na wszystkie strony... poczytaj sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5623753 Na pewno znajdziesz rady dla siebie :) polecam jedną spokojną rozmowę ... :) W końcu jesteście dorośli, a w nieskończoność trudno czekać. Pewnie szykuje coś na Waszą rocznicę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze..
Juleczka Tylko ze ja wolałabym zeby to on wyszedł z inicjatywą:-( Nie chce o tym rozmawiać, chce aby on tego chciał i czuł tak jak ja czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastepna niedowartościowana zfrustrowana desperatka dla której ślub to jedyny cel w zyciu... zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
Doskonale Cię rozumiem....tez tak miałam i się rozmowy doczekałam, ale na pierścionek wciąż czekam. Jednak rozmowy były i są o przyszłości, ślubie, dzieciach. a Wy nie rozmawiacie o tym? Jak coś to dołącz do tego wątku, który Ci podesłałam. Tam się wypowiada kilka dziewczyn z podobnymi sytuacjami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie chce o tym rozmawiać, chce aby on tego chciał i czuł tak jak ja czuję" - ja pierdykam, to ile ty masz lat?? 15???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa ....
"W końcu jesteście dorośli, a w nieskończoność trudno czekać." :O :O :O Po 9 miesiacach mowisz o "czekaniu w nieskonczonosc" ??? Desperacja z Was wychodzi w kazdym slowie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herninka
Mam 21 lat a moj Waldek 53 lata i bardzo sie kochamy. On robi mi drogie prezenty i zawsze czyms fajnym zaskakuje. Wiem jak dziewczyny mi zazdroszcza , ze mam takiego przystojnego faceta. Mysle wyjsc za niego i urodzic dzieci.Od 2 lat mieszkamy razem w jego domu i jest bardzo fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
do GOŚCIOWA - ja nie piszę, że 9 miesięcy to nieskończoność, ale jak pewnie sama wiesz- pary mają różny staż.... niektóre juz po 3 miesącach planuję slub, a inni zyją na kocia łapę przez 10 lat i dłużej. Skoro Autorka czuje potrzebę przejścia na kolejny etap, to powinna rozmawiać. Ja akurat na ślub nie naciskam , co nie oznacza, że nie rozmawiamy na ten temat wspólnie z Lubym. To chyba normalne. Desperatki to według mnie dziewczyny, które same sie oświadczają facet. Siara na MAKSA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na 2 lata miałam ślub, też czułam się szybko gotowa, myślę, że kobiety po prostu boją się, że oddadzą facetowi najpiękniejsze lata swojego życia, a potem zostaną z niczym, bo dla niego było się z kimś z kim się było...w oczekiwaniu na coś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, ze TY czujesz? on widocznie nie - albo ma rozsadek i zdaje sobie sprawe z tego, ze 9 miesiecy to za wczesnie a zeby urodzic dziecko nie trzeba miec slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woliera23
Herninka masz racje ja tez ma duzo starszego faceta i on zrobi dla mnie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
hehehe wg.mnie facet wystraszy sie jak laska zacznie z Nim rozmawiac o slubie....w koncu znaja sie TYLKO 9 m-ce...poza tym AUTORKO po huj Ci slub??? To tyko papier? Kochacie sie i to jest wazne....poza tym teraz widzisz w Nim same zalety a nie wady...poczekaj jak wyjda na wierzch Jego wady i zobaczysz wtedy czy nadal AZ rak bardzo bedziesz Go kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze..
Dziewczyny nie ejstem żadną desperatą. Nigdy nie miałam takiej presji na slub jak teraz. Nigdy nie czułam że tego chce naprawdę, teraz jest inaczej. Rok temu zerwałam zaręczyny, w sumie to gdybym marzyła o dzieciach i slubie to przeciez bym tego nie zrobiła. Uciekłam przed ślubem, wystraszyłam się. teraz jest inaczej, juz od pierwszej randki wiedziałam ze to bedzie kiedyś mój mąż. Nigdy wczesniej tak nie miałam. Wiec wyzywanie mnie od deperatek to możecie sobie darować🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
gość ja na 2 lata miałam ślub, też czułam się szybko gotowa, myślę, że kobiety po prostu boją się, że oddadzą facetowi najpiękniejsze lata swojego życia, a potem zostaną z niczym, bo dla niego było się z kimś z kim się było...w oczekiwaniu na coś lepszego. ------------------------------- taaaa a po slubie tez mozna zostac z niczym bo po paru latach milosc wygasnie!Nie wazne czy ktos jest po slubie czy zyje na kocia lape....milosc moze wygasnac i po slubie i jak ktos go nie ma!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze..
Wady jego widze an codzień, on moje też. Nie mam zamiaru niczego udawać, albo mnie birze taką jaka jestem albo niech spada. I to mówilsmy od samego początku.-zadnego udawania! Widujemy sie codziennie, on u mnie pomieszkauje.To nie jest weekendowy zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie jedna.....
Autorko napisalas "Nigdy nie miałam takiej presji na slub jak teraz." o jakiej presji piszesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka99
popieram i jestem za rozmową :) Jak 30-letni facet ucieka przed taką rozmowa, to wg. mnie delikatnie mówiąc jest niedojrzały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze..
O jakioej presji? O takiej że cała moja dusza pragnie go jako męża i ojca naszych dzieci. Nigdy tak tego nie rpagnełam jak teraz. Nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boję się ze.....
Juleczka On nie unika. Nieraz mówi że będe jego zona, ile będziemy mieć dzieci, pytał jaie imiona mi sie podobaja dla dzieci. Mówi że "skoro mamy byc ze sobą do końca dni to..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mi autorko jak mozna byc taka egoistka? ciagle piszesz JA czuje, JA chce, JA pragne a czy chociaz raz zapytalas czego twoj partner chce? moze on nie jest zwolennikiem slubow, moze on nie czuje tego co ty, itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×