Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie to, ze mnie nie stac

Zrobilam dzis zakupy podstawowe i zgadzam sie, ze jest coraz drozej- moja lista

Polecane posty

Gość gość
Wydałam ostatnio 220 zł, kupiłam w sumie 1,5 kg bo mam gości w tym tygodniu, trochę warzyw na sałatkę na jedno ciasto, 2 jogurty, żadnych slodyczy, kg jablek. MasAKRA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z autorką. Coraz drożej. U nas w sklepie osiedlowym to ceny rosną jak szalone. Jeżdże do Lidla czy Biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychwalacie sie ktora wiecej kasy ma a tak naprawde nie macie co do gara wlozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA dwojki DZIECI
dobra wedlina nie kosztuje mniej niż 30zł, ja za poledwice placę 42zł(kg), kabanosy po 31zł, polędwiczka wieprzowa 35zł, oczywiście wszystko wedzone i to jest wedlina a nie ten syf z marketow, po 19zł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta 1100
To i ja się pochwalę dzisiejszymi zakupami: płatki owsiane: 2 zł otręby żytnie: 2,70 zł 4 jogurty naturalne: 4,80 zł chleb żytni: 3,20 zł owoce: 12,40 zł warzywa: 5,60 zł olej lniany: 14,50 zł tuńczyk: 5,40 zł oliwki: 6,60 zł Razem: 57,20 zł To są zakupy tylko dla mnie z tym że nie na jeden dzień :) Olej mam na cały miesiąc, warzywa i owoce na trzy dni, chlebek też na trzy dni, płatki i otręby na tydzień, oliwki na tydzień. A jestem w ciąży :) Mąż robi zakupy sam dla siebie bo nie tknie tego co jem ja a ja nie jem tego co on. Czasem tylko zostawi mi listę, ale i tak woli robić sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evil*
jak wy skromnie jecie:) ja dzis nakupilam glownie owocow, bo my w taki upal obiadow nie jemy:abruza, nektarynki, winogorna, kiwi, truskawki itp, dzis na obiad jest deser - 4 kolorowa galaretka z owocami i bitą śmietana i lodami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytam co wy jecie
to widze ta biede w Polsce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jescze nie tak dawno byl tu temat,ze w Polsce bieda.Jakie bylo oburzenie ,ze nie nie prawda jest ok. A tu czytam ktos napisal,ze kto normalny kupuje cole czy soki,bo to dla bogaczy .Czy to zart?Przeciez zagranica nawet biedaka stac na cole czy sok.I wy jeszcze mowicie ,ze to normalne. Owszem bogaty ma wszedzie dobrze nawet w Afryce,ale co zludzmi sredniego przekroju bo takich jest wiekszosc.Juz nie bede wspominac o tych co musza za 1200zl zyc ,jesc i oplacac rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba bylo sie uczyc to bys teraz zarabiala duze pieniadze a nie 1200, za mlodu d**y dawala a teraz bieduje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwazam ,ze nawet jak ktos nie ma wyksztalcenia ,ale ciezko pracuje.To nalezy mu sie wynagrodzenie,przynajmniej takie by jesc to co smakuje,i rachunkami sie nie przejmowac.Nie oszukujmy sie ale w Polsce teraz wszyscy sa wyksztalceni :) haha i co z tego? Duzo takich dalej na kasie siedzi lub szuka pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jakimi ludźmi Ty sie otaczasz, ale po dobrych studiach, nie byle jakich typu marketing kazdy ma dobra prace, kazdy moj znajomy/a:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uhuhuhu
A wiecie ze z 1kg mięska polędwicy robi się 2kg sopockiej?a reszta to woda i inne gówna?jak lubicie płacić za półprodukt i to jesc to smacznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama DWOJKI dzieci
wlasnie oto chodzi, za 15zl to nie jest polędwica:D a te buraczki ciesza,ze niby poledwice kupują:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uhuhuhu
Mnie nie stać na to aby płacić 40-45zl za kg.wędliny,ale jak dla mnie coś co ma 50-60% mięsa to szajs :P choć jak na moje możliwości finansowe jak wędlina ma 90% mięsa to jest już dobrze,a jak się znajdzie coś w atrakcyjnej cenie gdzie w ogole samo mięcho to bardzo dobrze ;) znalazłam ostatnio sklepik w którym większość z nich ma właśnie 90% zawartosci mięska.a i ceny nie są wysokie ;) Bo polędwicę (NIE PÓŁPRODUKT TYPU SOPOCKA)Kupiłam za 26zł kg.i naprawdę smaczna. kiedyś kupowałam kiełbaskę podkomorzy taka podsuszana ale nie cienka tylko taka typu cytrynowa czy jak jej tam (w każdym razie chodzi o grubość) za 29zł kg.a tam nie ma zbyt wiele mięska,bo to chyba pamso robi...a oni nie zbyt dbają o jakość wędlin choć nie powiem bo smaczna ;) albo mam beke jak ludzie "pasztety" z puchy kupują i się zajadają;) hahahaha,Tam to dopiero cudne dodatki,zwierzęce pazurki,skórki,flaczki,kości,ryjki świński itd.to dopiero syf ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara gość
Drogo jest strasznie. Wydaję na 3 osoby 300-400 zł tygodniowo(jak chemia czy ubiór to suma rośnie). Kiedyś za taką kwotę miałabym prawie całą lodówkę a dzisiaj połowę Staram się nie kupować najtąńszego,ale na droższe też nie mam pieniędzy. I tak kupuje po środku. Jak tak dalej pójdzie to niedługo Polacy(nie wszyscy) będą jeść sam chelb a popijać wodą. Bo jaki jest sens w podnoszeniu cen żywności,biletów nie dając możliwości w podniesieniu pensji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345gość
no prawda, nas tez jest 3 i w tygodniu robimy 2x weksze zakupy, we wtorek wydajemy kolo 200zł, a w sobotę ponad 300 wiec lacznie ponad 500 na tydzień na samo jedzenie, chemie kupuje oddzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra a co z przetwarzaniem żywności w domu ? choć do tych prawdziwych gospodyń nie zaliczam się ale często sama coś robię , potem zamrożę lub zawekuję , zawsze jest lodówka pełna ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345gosc
ja nie rzadko robie cos sama(typu wedlina, czy przetwory:P, bo od tego specami sa moi rodzice:)), kupujemy tak,zeby nie zostawalo, bo sorry, ale zeschniętej wędliny to nawet nasz pies nie chce jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×