Szybki spadek "bety"

W piątek betahcg wynosiło 159,14. Dzisiaj 16,91. Czy to jest ok?

nie

Ale w poniedziałek dostałam obfite krwawienie i silne bóle. Gin powiedział, że poroniłam. Teraz mam tylko na kontrolę podjechać i usg.

beta powinna wzrastac i to bardzo szybko. Obawiam sie, że ten spadek oznacza poronienie :( no chyba że pomyłka w laboratorium, zrób jeszcze raz

W laboratorium pomyłki nie było.

Proszę dziewczyny/kobiety, które mają wiedzę na ten temat o wypowiedź. W poniedziałek jeszcze raz beta.

jesteś po poronieniu, w ciągu 48h powinna wzrosnąć przynajmniej dwukrotnie, przykro mi, a kontrolne usg bd miała tylko po to by zorientować się, czy sama się "wyczyściłaś" czy będzie trzeba cię "wyczyścić"

Niestety nie jest ok. Spadek na tym etapie ciąży oznacza tylko jedno - że się nie utrzymała. Przykro mi :(

Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że zabieg nie będzie konieczny. Byłam w 6 tc. Pęcherzyk było co prawda widać, ale za wcześnie aby określić co się działo w środku.

Dziewczyny maja racje powinno sie podwajac w ciagu doby. Wiem, ze to zabrzmi malo pocieszajaco, ale nastepnym razem sie uda, nasza natura tak dziala, ze gdy zarodek jest uszkodzony albo cos jest z nim nie tak to sama go eliminuje, to czesta sytuacja. Pamietaj jednak, ze to absolutnie nie znaczy, ze cos jest nie tak z twoim zdrowiem i nie znaczy to, ze w przyszlosci sytuacja sie powtorzy. Trzymaj sie dzielnie, zdrowia zycze i owocnych staran!

To usg jest tylko po to zeby sie upewnic bo lepiej jest wykonac taki zabieg od razu niz jak mialoby sie okazac ze po kilku miesiacach beda powiklania glowa do gory wiem ze latwo powiedziec bo wiem co ja poczulam gdy sie dowiedzialam o Kubie ale wszystko co nas w zyciu doswiadcza jest po to by nas czegos nauczyc. Glowa do gory i kolejnej ciazy ci zycze ale donoszonej do 41 Tygodnia :)