Zle mi i smutno, kiedys inaczej wyobrazalam sobie swoje zycie

ale nie przeklinaj:O to nie jest powód do bulwersu:O nie mam popędu do byle kogo, chciałabym z takim, co by to wzbudził wiesz co to popęd?:O

z tymi ankietami to głupi pomysł, bo w warszawie KAŻDY kto podchodzi jako ankieter chce coś sprzedać, ja od razu takich olewałam. 1 7-8 lat temu na początku studiów pracowałam jako ankieterka, ale miałam wtedy identyfikator, wiele osób też pytało dla jakiej to firmy etc. 1 akurat przy mojej ankiecie musiałam brać numery telefonów, młodzi i przystojni dawali chętnie, chociaż nie wiem, czy swoje :P nigdy nie sprawdzałam :D 1 poza tym jaka jest szansa, że facet obcej osobie na ulicy powie prawdę odnośnie bycia wolnym? połowa żonatych pewnie ściemni, żeby poflirtować.