Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

BÓLE GŁOWY

Polecane posty

Gość gość

Mam bóle głowy jakoś od pól roku, z początku myślałam, że są spowodowane stresem albo inną chorobą, którą miałam (kiepskie wyniki krwi, ale już teraz jest wszystko w normie). Jednak one nie ustąpiły, mam wrażenie wręcz, ze sie nasilają. Fakt, jestem osobą nerwową i byłabym skłonna uwierzyć, że jest to spowodowane właśnie tym, gdyby nie to, że oprócz tych bóli mam uczucie dziwnego strzykania, łupania w głowie gdy np. lekko nią poruszę, nie jest to cały czas, ale dosć często, jest to bardzo nieprzyjemne ;/. Jestem coraz bardziej przerażona, ze to coś poważnego, lekarze gdy mówię im o tym strzykaniu dziwnie na mnie patrzą jakbym to wymyślała. Za 2 tygodnie idę na rezonans, ale do tego czasu nie wiem już co robić, strasznie się boję. Miał ktoś moze podobne objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym czytała o sobie! Mam dokładnie tak samo. Tabletki przeciwbólowe już na mnie nie działają zjadam je w nadmiernych ilościach. Badania wyszły w porządku a ja nadal nie wiem co mi jest. Dodam, że kilka lat temu głowa nie bolała mnie w ogóle! . Kiedy wszyscy dookoła narzekali na ból, to ja czułam sie dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałam ten problem , zrobiłam badania , prześwietlenie i było ok , potem poszłam do okulistki i się okazało że muszę nosić okulary progresywne , od tego czasu tj,3 m-ce mam spokój z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to na pewno nie chodzi o wzrok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, poczytaj o polekowych bólach głowy. Ja podejrzewam to u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat jeśli chodzi o wzrok to mam wszystko dopasowane, regularne wizyty u okulisty, okulary (a raczej soczewki) dobrane itp. Już nawet ten ból byłabym w stanie znieśc gdyby nie to strzykanie w głowie ;/. Nie wiem jak to inaczej zdefiniować... to mnie martwi, mam wrażenie, że mi cos zaraz pęknie tam i będzie koniec ;/. Echhh no nic, poczytam jeszcze i czekam na to badanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×