Czy wpuszczacie niemowlaki

do piaskownicy miejskiej? Albo czy bawia sie piaskiem nad morzem, jeziorem, czy siedza na trawie i dlubia w ziemi, czy bawia sie trawa, etc? W jakim sa wieku? Moja kobieta ma jakas schize, mieszkamy nad jeziorem, ale malej nawet do wody nie wsadzi...

Ile ma dziecko?

moj syn ma 15 miesiecy w piaskownicy nie był nigdy boje się bo ma AZS na trawie to sobie siedzi często ;-) do jeziora okazji jeszcze wejsc nie miał ale czemu nie jak w miare czyste...

8 miesiecy

W jakim wieku jest wasza córeczka? Gdy mój syn był malutki 1,5 roku to bywaliśmy z nim na plaży. Oczywiście cały czas pod kontrolą i raczej siedział na kocu lub na ręczniku, bo (jak to małe dzieci) bał się piasku :-). Poza tym, jak tylko była sposobność to od początku przesiadywałam z nim na dworze (mamy własne podwórko). Mały bawił się trawką itp.

8 miesięcy to jeszcze małe dzieciątko. Jednak nie widzę nic złego w trzymaniu dziecka na rękach i delikatnym zamaczaniu mu stopek w wodzie (o ile nie płacze ze strachu) lub siedzeniu na kocyku i dłubaniu w trawce. Osobiście miejskie piaskownice jakoś też mnie odstraszają, bo często można w nich znaleźć szkło, pozostałości po papierosach i inne takie... Po prostu trzeba być blisko dziecka i kontrolować.

Dziekuje za komentarze

moja koleżanka ma basen i córce 5cio miesięcznej już stópki moczyła, było jeszcze za zimno by ją kąpać, ale idziemy razem na basen kryty na zajęcia dla niemowląt, jej córka obecnie ma 6 mcy, mój syn 5...

miejskie piaskownice służą kotom za kuwetę. piaskownica tak - ale dla starszych dzieci albo swoja.

moja córka ma 2 latka, i dopiero zaczyna swoją przygode z piaskownica, i uwielbia to - szczezrze mówiąc żałuje że tak późno zaczęła .... mogłam z nią chodzić wcześniej ... teraz jak patrze na kilku miesieczne dzieic śmiejące się z piasku, foremki itp to żal mi że ja dopiero teraz sie zdecydowałam chodzić ! piaskownica w stolicy - prawie centrum, napewno nie streylna, ale my jako dzieic też chodziliśmy do piasku sie bawić, błota itp ludzie- dajcie żyć swoim dzieciom !!!

Do miejskiej piaskownicy raczej bym nie posadziła malucha. Już lepiej trochę czystego piachu mieć w misce na balkonie. W ogródku przydomowym jak najbardziej, tylko trzeba pilnować przed jedzeniem piachu i ani na chwilę nie odwracać głowy. Co do kompania w jeziorze to moje dzieci kąpały się całe mając około 8 miesięcy i były z tego bardzo ucieszone. Żadne po tych kąpielach nie chorowało.