Dlaczego przystojni faceci wiążą się z mało atrakcyjnymi kobietami ?

W ogole tego nie rozumiem... Fajny przystojny inteligentny facet, pracowity, zabawny a bierze sobie na żone jakąś loche, gbura, leniwą paniusie, czest z sadłem i cellulitem...do tego glupią. Milosc ? A po 10 latach kochanka i rozwod?

myślisz, że za 10 lat będziesz miała szansę wskoczyć na jej miejsce?

atrakcyjne kobiety są wyrachowane i mega wymagające

też się zastanawiam i pytam o to męża, dlaczego mnie chciał...i odpowiada mi, że to dlatego bo jestem cudowna...co to znaczy cudowna?

kwacz!

Autorko masz racje. Tacy faceci próbowali z tymi ładnymi ale one albo są mega tępe i głupie albo mają tak ogromne wymagania, ze nikt im nie sprosta, dopiero po kilku latach mądrzeją. Zakoc**ją się w tych ''loszkach'' a potem faktycznie rozwodzik

tak szczerze, mój mąż: 190 wzrostu, szare oczy, czarne długie włosy, ma inżyniera i zarabia krocie, kilka średnich na rękę i jest młodszy ode mnie, do tego ma 2 (!) mieszkania 1 po dziadku drugie sam kupił. ja: nadwaga, słabe zdrowie, po długim związku z innym, starsza od niego, mega cellulit, trądzik dorosłych, bez pracy, leniwa, bez majątku, studia do d**y ale to on mnie kocha i świata poza mną nie widzi i całuje ziemię po której chodzę...tez tego nie kumam...

mężczyźni kochają kobiety wymagają

częściej raczej jest tak że to ładna kobieta wiążę się z przeciętnym/ brzydkim facetem. Znam i widuje codziennie mnóstwo takich par, a baardzo rzadkie takie w których facet jest atrakcyjniejszy. W Polsce po prostu jest dużo ładnych i zadbanych kobiet, przystojnych facetów jak na lekarstwo.

Nie zauwazylam czegos takiego.

autorko czyżby zawiść że Ty takiego nie masz????

Przystojni to cwaniaczki i mają duże mniemanie o sobie a większość kobiet takich nie lubi.

Zrozumcie w końcu, tępe pały, że miłość nijak ma się do atrakcyjności. Puste związki opierają się na fizyczności i mają marne szanse na przetrwanie. Normalne związki bazują na tym, kim się jest, a nie jak się wygląda. Media wam w d****h poprzewracały i usiłują wmówić, że prawdziwe szczęście to uroda, żeby wcisnąć wam kosmetyki, zabiegi estetyczne, ciuchy i inne bzdury. A wy to łykacie i w to wszystko wierzycie, a potem zdziwienie, że życie tak nie wygląda. :)

Raczej mało jest przypadków żeby przystojniacy wiązali się z przeciętnymi kobietami.W większości ludziska dobierają się pod tym względem np.Brad Pitt był w związku z Jeniffer Aniston a teraz jest związany z również piękną Angeliną Jolie.

No ale ci to już górna piłka.Zejdź na ziemię kobieto :)