Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heloiza999

czemu jest tyle rozwodów?

Polecane posty

Gość heloiza999

przykro mi z tego powodu...;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo faceci nie potrafią utrzymać fiutow na wodzy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale chyba nie każdy związek rozpada się z powodu zdrady? a kobiety czego na wodzy nie trzymają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak to? tzn. mi się też tak wydaje, ale ja nie wiem,...np. ten show biznes...skoro ludzie są dorośli i nawet potrafią mówić o sobie z szacunkiem, jak np. taka magda różczka, mówią o sobie z miłościa i szacunkiem...TO CO POWODUJE, ŻE LUDZIE TACY JAK ONA I JEJ FACET SIĘ ROZSTAJĄ? nie wiem po prostu, skoro sa sobie serdeczni i się szanują, to co niby może takiego być, co sprawiło, że nie dali rady przeskoczyć swojego jakiegoś tam problemu, nie pojmuję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helioza jedziesz gdzieś na wakacje ????////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadę na koncert depeszów w lipcu. wakacji jeszcze nie mam. jak będą to będę szukać pracy. na staż się nie dostałam. źle mi z tym, nie iem co będzie, ale do 10go się wybawię troszkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ludzie czasem źle się dobierają, czasem coś nie wychodzi, za wcześnie ślub, problemy, oddalanie się od siebie. Kiedyś były jałowe małżeństwa gdzie małżonkowie żyli obok siebie, czasami wcale się nie widując, teraz zamiast żyć obok siebie bierze się rozwód. Na swój sposób to dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no ładnie zwróciłaś uwag e na dobry fakt ludzie żyli 'osobno' zawsze, tyle rozwody były dużo mniej tolerowane, a kobiety byly bardziej zależne finansowo niż obecnie, więc wolały siedzieć cicho. a facet to nawet herbaty sam sobie nie zrobił, wi ęc też wygodnie mu było. podoba mi się Twoje okreslenie- jałowe...w tym kontekście nie razi. Pawlowicz źle tego słowa użyła, ale to o czym mówisz ładnie oddnae jest słowem- jałowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znów popełniłam błąd poruszając temat inteligentny zamiast tematu w stylu: swędzi mnie c**a, co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa45
faceci nie trzymaja fiutkow na wodzy a kobietom sie nie chce seksic ze swoim facetem i ot- zdrada,placz i rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale nie wierzę, że tak jest w każdym wypadku, na bank chodzi o cos innego jeszcze, nie rozumiem o co....sa jakies problemy w społeczeństwie, ale nie wiem jakie w sumie. bardzo mi żal, że to takie trudne najwyraźniej i pogrązam się w poczuciu, że mi si e nie uda coś, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec8807
Dlaczego??? bo teraz sa czasy ze sie nie naprawia tego co sie psuje.. tylko do "kosza" :) rozne przyczyny... co człowiek to przypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kiedyś nie naprawiali, tylko żyli obok jałowo, jak to koleżanka moorland słusznie zauwazyła, ale mi się chce płakac, bo jestem niepoprawn ą romantyczką. i wcale nie chodzi mi o hollywoodzkie zakochanie, tylko własnie o dojrzała miłość, serdeczność, głeboka przyjaźń, znanie kogos jak własna kiezszeń, to mnie wzrusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze Ci tych depeszow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludzie mają wypaczony stosunek do życia, jeśli jest wspaniale to jesteśmy ze sobą na zawsze, a jak tylko pojawiają się pierwsze "życiowe problemy" to łatwiej się spakować i wyjść, tak właśnie mnie zostawiła narzeczona, straciłem pracę wpadłem w tarapaty finansowe liczyłem na wsparcie z jej strony, nie chodzi o wsparcie materialne, minął jakiś czas znalazłem pracę, odkułem się, wszystko jest po staremu, prócz serca które każdego wieczoru boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera...współczuję dzięki- na depeszów jade po raz drugi i jestem szczęśliwa, to jest najseksowniejsza grupa w historii świata, ich piosenki to sam seksapil, ale nie taki głupi, tylko taki prawdziwy, są cudowni, ach, och, nie nudzą mi się, jeśli mi się znudzą kiedyś, to będzie to chyba dzień, kiedy stane się po prosty stara i zgorzkniała, bo jak do kogos nie trafiają, to ja cie nie mogę... tyle gówień ludzie słuchaja, a depeszów nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam wywiad z kate winslet i nie wierzę, jakie jaja ludzie sobie robią, ona ma trzeciego męża juz i wyszła za niego w jakis rok po drugim rozwodzie i opowiada o tym jak małolata przy piwie o calownaiu z chłopakiem nie wierzę. dla mnie ludzie, którzy małżństwa nie szanują sa płytcy, nawet jesli rozumieją i szanuja rodzicielstwo. ponieważ to drugie jest naturalne i w pewnym sensie oczywiste, a do kochania drugiej osoby potrzeba zdolności, kompetencji, pracy...i dla mnie to własnie osoba umiejąca by c dobrą zoną, dobrym mężem jest giga. rodzicielstwo jest wpisanew rolę zony i męża. dlatego zawsze Ci, którzy nade wszystko o małżeństwie umieją sie wypowieadać będą godni podziwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludziom się we łbach popieprzyło . Każdy tylko chce brać a nic od siebie . Prawdziwy , partnerski związek to jeden wielki kompromis . Osoby nastawione tylko na "ja" nie powinny mieć nawet psa a nie myśleć o związaniu się z inną osobą , że o małżeństwie nie wspomnę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna niedoszla prawniczka
kiedyś ludzie cos mieli i musieli to szanować, przypomnijcie sobie swoje dziecintwo, jeden miś którego się ciagle tulilo, skarpetki czy rękawiczki trzeba było zacerować, nauczeni byliśmy szacunku do starszych, teraz są czasu konsumpcjonizmu, wszystko jest na wyciagniecie ręki, znudzimy się jednym gadżetem to wymieniamy na lepszy model, partner tez nasz szybko nudzi wiec zamiast go szanować i dbac o związek szukamy kogos nowego zerknijcie teraz na swoje male dzieci, setka zabawek dookoła, pobawią się czyms dwie minuty i kupujecie im nową zabawke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majucha
bo ludziom nie chce się walczyć z problemami w związku :( naoglądali się reklam (roześmiana rodzinka w wypasionej chacie) albo filmów i myślą, że małżeństwo to tylko kwiatki, buziaczki, aniołki i cukiereczki :) a gdy pojawia się rozczarowanie brakiem wyżej wymienionych gadżetów najłatwiej znaleźć kolejną babę lub faceta i znów marzyć o niebie na ziemi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie jakby rozwód był czymś złym samym w sobie... Jeśli dwoje ludzi się rozwodzi tzn że przynajmniej jedna osoba z nich tego chce. Tzn że dla niej to wielka ulga. A co do tej drugiej osoby, chcielibyście być z kimś kto nie chce być z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam, że kupowanie dzieciom gadżetów to bezsens i otwarcie przyznaje, że matka z ojcem powinni miec prym nad przyjemnościami swoich dzieci. pracujący ojciec jako pierwszy powienin dostać bilet do kina w stosunku do dziecka, kupić sobie nowy krawat przed nowymi klockami dziecka. dziecko będzie miało więcej życia, a poza tym jedyna zasluga dziecka, to, że jest. a ojciec i matka nie tylko też się urodzili, ale również robią duzo wiecej i więcej przeżyli i sa bardziej zmęczeni niż dziecko, zyciem, praca, zobowiązaniami, odpowiedzialnościa itp. uważam, że zawsze matka sobie powinna najpierw kupić wypasione buty i dopiero potem obkupic córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak zdrugiej strony- żydzi twierdzą, że jak zupa jest za słona, to powód ddo rozwodu. tłumaczą to tym, że skoro zaczyna się widzieć takie rzeczy i takie pierdoły zaczynają draznic, to malzeństwo nie ma szans wobec wiekszych problemów, bo zabraknie im sil i miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×