Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjestemjakajestemm.

poradzcie proszę..

Polecane posty

Gość jjestemjakajestemm.

mój mąż jest odemnie starszy o 10 lat, ja mam 22, jestem zalezna od niego finansowo.pracuje w wojsku, ma ciężki charakter, czasem mnie bił ale jakoś to wytrzymowałam, ale teraz jak byli u niego jego koledzy z dziewczynami kazał mi przynieść dla nich wódkę odmówiłam. po skonczonej imprezjie zawlukł mnie do sypialni rozebrał i paskiem od spodni dostałam od niego mam na plecach i nogach straszne znaki, też buzie mam pobitą. powiedział że jeszcze raz tak zrobię mu scene przy znajomych to całą paczkę papierosów na mnie ugasi...na drugi dzień było dla niego wszystko ok kupił mi jakieś perfumy i przeprosił. co mam robić? jak mu przemówić do rozsądku skoro jak zaczynam rozmowę na ten temat on mówi: jak bedziesz grzeczna to cię nie skrzywdzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buraaa
wzielas sobie psychola za meza to teraz masz co chciałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź go rzuć ;/ albo podaj mi swój adres i ja mu przemówię do rozsądku, bo jak to czytam to mi beczeć się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sie jeszcze zastanawiasz glupia dziecino Co zrobic? :D Trzeba bylo mu ta Wodka podac!!!! W koncu od tego jestes!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjestemjakajestemm.
ja go wciąż kocham mimo że on mnie nie szanuje czasami mam takie wrażenie że każdy jest dla niego ważniejszy tylko nie ja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mat-ka-pol-ka
grzecznie napisz do dowodcy wojska ze twoj malzonek potrzebuje terapii najogledniej to ujmujac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjestemjakajestemm.
co ty myślisz ze dowódca potraktował by takie pismo poważnie , przeciesz ja bym sie nie podpisała już jakby co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
moj facet wlasnie mnie oplul, siedze i rycze przed kompem a on juz spi schlany za co to wszystko ? mam dosc jestem w 8 miesiacu ciazy,czeka mnie przeprowadzka i remont podziekowac moge tylko sobie ,ze taka glupia bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreatywnosc
Mam podobnie...nawet prośby nie pomogą, jestem w Twoim wieku, on jest 11 lat starszy...jak znam życie, pewnie Ty też go chwalisz przed rodzina..przytulam Cię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjestemjakajestemm.
ja też czasmi niemam już sił, ale co mam robić są dni lepsze i gorsze i jakoś trwam, ale tobie bardziej współczuje bo jesteś w ciąży w takim czasie brak wsparcja ze strony męża to coś strasznego, ale musisz być silna dla tego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
ile jestescie razem? bo ja radzilabym uciekac jak najdalej ja za miesiac sie przeprowadzam,ale bez niego.dom jest moj wiec nie ma do niego praw nie jestesmy malzenstwem i nie jestem zalezna od niego finansowo,ale boje sie strasznie jak teraz sama pod koniec ciazy poradze sobie z remontem bedzie ciezko,bardzo,nie stac mnie na to by zatrudnic od razu fachowcow/on mial wszystko zrobic/ale wole na golych podlogach mieszkac niz z nim wyc mi sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Sławek3
kobiety nie bądzcie głupie! pakujcie się i zostawcie takie ścierwo, które was nie szanuje i poniża. Wierzcie mi na lepsze na pewno juz się nie zmieni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uciekać tylko s*******aaaaaaać i to jak najszybciej !!!!!!!!!!!! szkoda twojego życia na takiego gnoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to można kobietę bić, przecież wiadomo że kobieta jest słabsza i kobiety się nie biję k***a mac, ja takiego to bym zabił i chyba zacznę zabijać takich s*******i, będę jeździł po polsce odnajdywał damskich bokserów i zabijał po kolei i tak chcę się zabić więc wszystko mi jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreatywnosc
Mój mi przed chwilą powiedział, że jestem tepą k***ą, jeszcze mi przywalił...mam 22 lata i poważne objawy nerwicy lękowej...żyć nie umierać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj mi adres zabiję go, zgodzisz się? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
ja ukrywam czesc faktow przed rodzina,ze wstydu-wiem jak to glupie ale jak mam powiedziec mojej mamie ,ze facet ktorego pokochalam uderzyl mnie kiedy jestem w ciazy?zabilaby go owszem wezwalam policje,upomnieli go,teraz juz mnie nie dotyka.leca tylko wyzwiska,a przy braku reakcji z mojej strony oplul mnie chyba z bezsilnosci dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjestemjakajestemm.
jesteśy razem od 4 lat, ale bardzo trudno odejść. wiem jedno najgorsze co kobieta może zrobić to uzaleznić się finansowo od faceta bo predzej czy póżniej ci to wypomni, i chociaż może za to przepraszać uraz i tak pozostaje, nikt z mojej rodziny nie wie że mnie bije, niby jak miałabym to powiedzieć ten wspaniały facet, który pomógł nie raz swojm teściom jest damskim bokserem...ale koledzy z jego pracy wiedzą o tym sami są tacy sami, nienawidze ich patrzą na mnie jak na głupią utrzymankę a on jeszcze każe mi się do nich z szacunkiem odnosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to rzuć go proste, co masz całe życie tak żyć? To jest przecież wiadome że on się nie zmieni jak tak o bez powodu ciebie źle traktuje chociaż nie jesteś dla niego niemiła. Rzuć go, znajdziesz normalniejszego chłopaka po co z psycholem mieszkać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreatywnosc
Kocham go niestety...więc się nie zgodzę , ale zbieram siły żeby tym p*****lnąć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Sławek3
powinnyście mówic rodzinie, zaufanym osobą, niech ścierwa się wstydzą tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiedźcie mi gdzie oni mieszkają to ich zabiję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę własnym oczom ! Kobiety, czy Wy macie zamiar do końca życia, dawać się traktować jak najgorsze śmieci ? Przemoc fizyczna, której doświadczacie od Waszych mężów świadczy o tym, że dla nich nie macie żadnej wartości. Jesteście tylko workiem treningowym, sprzątaczką i posłuszną niewolnicą. Jak można kochać takich bydlaków i żyć w strachu przed następnym biciem. To jest chora sytuacja. Mam nadzieję, że to tylko prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
nie daj sie bic dziewczyno,zadzwon na policje,moze sie ogarnie idiota dla mnie juz zycie przegrane -mam 35 lat dwoje dzieci z poprzedniego malzenstwa,no i myslalam,ze teraz sie uda ,ze to jest to,cale szczescie ze zamieszkal z nami bo w pore sie przekonalam co to za czlowiek,ale tak bardzo znow nie chcialam zostac sama z dziecmi ze ludzilam sie,ze sie uda,ze tylko sie musimy dotrzec...nie uda sie mam dosyc nerwow,plazu,i wstydu moj byuly maz zdradzil mnie po wieloletnim malzenstwie ale nie czulam sie tak upokorzona i upodlona jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjestemjakajestemm.
najważniejsze żebyś nie szukała nikogo na siłe, masz 2 dzieci one powinny być piorytetem, powinnaś szukać takiego faceta by przedewszystkim był dla nich dobry, bo marnować życje sobie możemy, ale dzieciom już niemamy prawa tego robić. Ja nawet niechcę dzwonić na policję przeciesz on jest wojskowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreatywnosc
Ja już mu powiedziałam, że jeszcze jedna taka sytuacja, to go zostawię, powiedział" najlepiej pakuj się już", (mieszkanie jest jego) najlepsze jest to,że nigdy nie przeprasza, zawsze zrzuca winę na moją głupotę i nieposłuszeństwo, jeszcze mi się dostaje op*****l na drugi dzień. Był najkochanszy pod słońcem, twierdzi, że to przeze mnie się zmienił..tyle, że ja wciąż się starałam, żeby był zadowolony..ale w jego głowie nie siedzę i nie zawsze wiem o co mu chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
moi przyjaciele,i najblizsza przyjaciolka wiedza o wszystkim-on tez wie ze im powiedzialam,ale to chyba mu nie przeszkadza,jego dwom najblizszym przyjaciolom tez powiedzialam,ale mamie i siostrze nie potrafie,wiem ze to glupie ale one dostalyby furii,nie chce jeszcze im tego klopotu na glowe zwalac kurcze nie mam tu nikogo,tak fizycznie do pomocy i bardzo sie boje ze sobie nie poradze. moj byly maz zostawil mnie w ciazy i wiem jak jest ciezko jak trzeba prosic kazdego o byle drobna pomoc,jak ciezko zostawic plazacego malca u opiekunki i odbierac o 23 wracajac z drugiej zmiany.. i sama zafundowalam sobie powtorke z rozrywki...na pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To on aż tak duży jest? Na pewno nie aż tak duży, wystarczy bejzbolik i już wielkość nie ma znaczenia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Sławek3
mam tak samo lub podobnie porozmawiaj ze siostrą, a na pewno uzyskasz u niej pomoc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo lub podobnie
u mnie jest tak samo-moja wina zawsze,moich dzieci ,przezemnie musial sie upic,przezemnie wszystko i oczywiscie zadnego przepraszam tylko foch jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×