Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajna13

relacje ludzkie

Polecane posty

Gość fajna13

znajomi w moim zyciu pojawiają się i znikają?czy ze mna cos nie tak? ze znikają się i pojawiają? Czy istnieja prawdziwe przyjaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maganda
Teraz sa takie czasy.Wiekszosc przychodzi jak cos potrzebuje.Jestes calkowicievnormalna.poprostu ten swiat zwariowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze chciałam mieć przyjaciela na dobre i na zla chyba sa nimi moi rodzice i zauważajcie przyjaciela w swoim mezu i partnerze i rodzicach bo innych możecie nie miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćI
Teraz prawie wszystko jest jednorazowego użycia. Miłości, przyjaźnie, związki - jak się znudzi wyrzuca się do kosza jak zabawki i "kupuje" się nowe. Nie ma czasu na pielęgnację relacji, świat gna do przodu. I jak ktoś tu napisał, chyba trzeba szukać i opierać przyjaźń na małżonku i rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice i małżonek to najlepsi przyjaciele i a kiedy poznam kandydata na meza najpierw musi zostać moim przyjacielem i później malzonkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mialam kolezanki, czesc ma juz rodziny wiec zwyczajnie o mnie zapomnieli.. w pracy tez mialam znajomych z ktorymi sie spotykalam na drinka* jednak pryslo to wszystko jak banka mydlana, znajome okazaly sie falszywe, moj chlopak mnie wykorzystuje, mam jakiegos pecha do przyjaciol,badz moze jestem odpychajaca nie wiem ? zauwazylam ze LUDZIE SA CHAMSCY, WREDNI, ZLOSCLIWI,MSCIWI itp przez takie ich zachowanie, sama zmienilam sie na gorsze.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie sa sztuczni graja bele by kogos zatrzymać przy sobie i mieć z tego zysk?moze tego trzeba się nauczyć...a ja wiem ze jestem spontaniczna wesola gadatliwa szczera a ludzie takiego czegos nie lubia...człowiek cale zycie się uczy moze i ja się naucze tej sztuczności...kiedy spotykam się z ludzmi probuje się nimi cieszyc cieszyc tym ze jestem w grupie ludzi...i tez miałam koleżanki chwilowe i poodchodzily bo maja już dzieci jedna obrazila się o to ze nawiazalam relacje z kims innym mezczyzna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to sa ludzie...a nic co ludzkie nie jest mi obce...Ja zawsze sobie powtarzam ze tylko zdechle ryby plyna z pradem a zdrowe plyna pod prad...wiec nie mam zamiaru znizac się do ich poziomu...przyjdzie czas poznam przyjaciela na cale zycie i będę cierpliwie czekala ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×