pogada ktoś?

sączę sobie winko,ktoś pogada??;)

o czym?

a o wszystkim..pokłóciłam się z mężem-w sumie mam go dosyć to jakis psychol dużo winy jest we mnie ale kurcze no czasami go nienawidzę

Ja swojego zostawiłam 7 lat temu i jestem szczęśliwa :) Polecam :)

Mój też jesteśmy już w separcji nawet dzieci nie chcą jego nazwiska.

A moje dziecię nie chce wcale się z nim widzieć, taki koooochający tatunio był :P

20 lat z nim byłam skoda że dzieci musiały to znosić i dalej znoszą bo nić nie obchodzi ciogle awantury, zdrady.

Ja swojego szurnęłam po kilku miesiącach :)

nie ma to jak sie dobiorą same baby i gderają jakie one są wspaniałe a ich faceci są zupełnie do niczego a na dodatek służą sobie dobrymi radami po wypiciu troche winka.

ja widze to tak wezcie sie lepiej w garść i zróbcie coś z sobą a nie obwiniacie nas za złą pogode za zle podlany ogródek i za inne pierdoły.