Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poranny sex w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Zwracam się do Was dziewczyny z prostym pytaniem - czy jeśli kochacie się z mężem rano przed wyjściem do pracy, jesteście w ciąży to pozwalacie mu skończyć w pochwie, cze każecie mu wyskoczyć przed? Moja żona mówi, że nie chce jej się iść ze spermą do pracy, bo będzie klejąca :( i mam skończyć na ręczniku papierowym. Przed ciążą tak nie było jak brała tabletki ani jak się staraliśmy o dziecko (to zrozumiałe akurat, choć nie do końca, bo w dni niepłodne też kończyłem w pochwie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ktorym mcu jest zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ma humory w ciazy i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wygląda na humory, sex u nas nie jest wyuzdany, więc nie widzę różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne. W pierwszym trymestrze byle infekcja może spowodować poronienie. Będzie się stresować jeszcze ze dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to dziwne. po prysznic i jest ok od razu klejąca??? leje sie z niej? a co ty 5 litrów w nią pompujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pięć litrów, ale troszkę tego jest. Wypływa z niej to powoli, a nie będzie płukać pochwy, żeby wszystko wymyć. Infekcją się nie stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że wieczorem mogę ejakulować w pochwie bez protestów. Przełożyłbym sex na wieczór, ale często pracuję długo i żona już śpi. A na śpiocha nie chcę w nią wchodzić, choć czasami się zdarza :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×