Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wygladały chrzciny waszych dzieci?

Polecane posty

Gość gość

w sumie chodzi mi o impreze po chrzcinach. W mojej parafii chrzciny sa zawsze w sobotę na mszy o 18:00. Zanim msza sie skończy jest już 19:00. zanim dojedzie się do lokalu itp jest juz 19:30. I nie wiem czy poprzestać na kolacji ( jakas zupa, mięsa, ziemniaki, surówki itp ) i cieście czy maja byc jeszcze przystawki itp. jak to było u was i czy był alkohol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Ta impreza to właśnie chrzciny:) W Kościele jest Chrzest:) Alkohol to raczej nie na takiej Uroczystości. Chyba wystarczy kolacja. To już i tak będzie wieczór, dziecko zmęczone. Swoją drogą, ciekawy zwyczaj-jakby nie było to Święto dziecka a dziecko o tej porze to już bardziej do snu niż na zabawę... U mnie w parafii chrzczą w niedzielę w południe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie możesz się dogadać z księdzem by msza była w inny dzień lub o innej godzinie ? U nas na ogłoszeniu jest informacja że chrzty są w drugą niedziele miesiąca o 12:30 , ale można również wybrać sobie inny dzień i godzinę . U mnie chrzest był na 12:30 .Po 13:30 byliśmy w domu (przyjęcie w domu). Najpierw obiad - zupa,ziemniaki + różne mięsiwo + 2-3 surówki . Potem ciasto,tort,owoce,kawa/herbata. A na koniec postawiliśmy mięso z obiadu , szaszłyki, gołąbki, 2 sałatki i zimną płynę. Alkoholu nie było. Wychodzę założenia że uroczystości takie jak chrzest,roczek,komunia i inne nie powinno być alkoholu.W końcu to święto dziecka.Jak dorośli chcą sie napić to są inne okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody też był chrzczony w południe, ale jeśli chodzi o imprezę to kilka przekąsek było, dosłownie mini mini. Zupa, drugie danie (do wyboru). Alkohol był. Goście sami decydowali czy chcą, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas było tak: po mszy na 13 w niedziele czyli ok. 14 był nasz ślub po ślubie chrzciny w restauracji nie wiem o której byliśmy, pewnie przed 16 bo się w domu jeszcze przebieraliśmy, ja z sukni i syna wbiliśmy w jeansy w restauracji obiad, ciasto, lody no i tort oraz kawa/herbata i napoje. ja bym na Twoim miejscu impreze zrobiła na 2 dzień tylko że ja za wszystko nie pamiętam ile dokładnie osób było zapłaciłam 50zł/os ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pada od rana
my w rodzinie robimy zawsze chrzciny tylko z obiadem i ciastem. żadnych przekąsek bo potem i tak tego nikt nie je. idziemy na 2 godziny do knajpy, spacer i koniec. ewentualnie wieczorem jakaś kolacja u rodzicow. bez większego imprezowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyglądaly, bo nie chrzciłam dziecka. Nie zrobię mu tej krzywdy. sam zadecyduje za kilkanaście lat czy chce należeć do tej sekty czy nie ale mam nadzieję wybić mu to z głowy tak czy siak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chrzciny syna były o 13, o 14 byliśmy w lokalu, obiad z 2 dań, kawa ciasto winko, goście rozeszli się kolo 19:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieliśmy chrzciny też w sobotę po mszy o 18.i tak jak piszesz zanim dojechalisny do restauracji te wszystkie życzenia itp była prawie 20. Na poczatek bylo tylko drugie danie,jako kolacja.potem tort kawa ciasto a potem zimna plyta.z alkoholu bylo wino i wódka,której poszło bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna z porad jest najlepsza. NIe o menu chodzi, a o to, że imprezę/obiad można zrobić na drugi dzień. Dziwny to zwyczaj z chrzcinami o 18-stej, bo są dzieci, które o tej porze już pokładają się na dłuższy sen. Przynajmniej moje "dwa" w wieku około 10 tygodni tak miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do tej, co nie chrzci: Chrzest to Łaska dla dziecka. Krzywdzisz dziecko właśnie, odbierając mu ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka - no włąsnie nie mogę zrobic chrztu dziecka innego dnia bo odbywa się tylko w soboty na mszy o 18:00. W inne dni nie. I chcę impreze zrobic tego samego dnia bo mimo, że zapraszam tlyko najbliższa rodzinę ( rodziców jednych i drugich, rodzeństwo -będa chrzestnymi - i babcie ) to jednak muszą dojechać kilkadziesiąt km, a po babcie i tak musi jechac mój brat a później ją odwieźć więc nie będę ich zapraszać do kościoła w sobote i na obiad w niedzielę. Tez bym wolała aby chrzest był w południe a nie tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obejdę się bez tej łaski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Ale Ty pozbawiasz Łaski dziecko, nie chrzcząc go. Może go nie karm, póki nie dorośnie i nie zdecyduje, które potrawy chce jeść????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mielismy chrzciny na godz 17,po kosciele do restauracji,tam pozny obiad tzn kluski/ziemniaki,mieso,surowki,czerwony barszcz,potem ciasto kawa tort i na koniec te miesa co z obiadu,salatki,zimna plyta, przed 23 wszyscy sie rozchodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozbawiam go przynależności do sekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
U nas chrzest był przed południem, po powrocie do domu mieliśmy już stoły nakryte i zaczęliśmy "imprezę". Były dania gorące, przekąski, sałatki, później tort, ciasto... impreza większa i długa. O takiej późnej porze to właściwie dziecko do spania się szykuje a nie zaczyna bal... jeżeli nie ma innej opcji godzinowej to chyba bez sensu robić obiad. Może zimne przekąski, sałatki jakieś i tort/coś słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Jeść mu też nie dasz? I powietrza pozbawisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ksiadz dostanie wiecej w koperte to zrobi wtedy kiedy bedziecie chcieli,a jak nie to przeciez nie musicie chrzcic akurat w tym kosciele prawda? mozecie gdzie indziej, ksiadz niech laski nie robi,to jego zasrany obowiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podawanie jedzenia nie ma tu nic do rzeczy, bez jedzenia/powietrza umrze a bez sekty nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno nie będe dawała w kopercie kasy księdzu aby mi chrzciny szybciej zrobił. Ogolnie proboszcz jest naprawde fajny, ale takie zwyczaje sa w mojej parafii i tyle. Najchętniej to i tak bym prosiła księży o paragony skoro płace za poszczegolnie sakramenty a oni rządają niby co łaska ale nie mniej niż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to se radz inaczej,kazdy tu ci radzi a ty tak nie tak nie,nie rob wcale i po problemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do samego sakramentu to nie ma sie tutaj co sprzeczać. To sprawa rodziców czy ochrzczą dziecko czy nie i jaką religie wyznają czy może są ateistami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co pamiętam to chrzest był o 12. Potem w domu zakąski, zupa dla dzieci, drugie danie i ciasta. Alkoholu nie było, bo to przecież święto dziecka i to w dodatku kościelne a poza tym ja nie lubię alkoholu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Nie płacisz za Sakramenty, tylko składasz ofiarę na parafię. Dziecko warto ochrzcić-to mu wolności nie odbierze, a będzie źródłem Łask. Jedno dziecko np. zostało uzdrowione z ciężkiej choroby, gdy je ochrzczono-miało mieć poważną operację bez gwarancji przeżycia. Rodzice poprosili pilnie o Chrzest. Ksiądz przyjechał późnym wieczorem do szpitala. Ochrzcił. Rano badania przed operacją i niespodzianka-operacja niepotrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karczonson
Najlepiej zorganizować chrzciny w lokalu - chyba najbardziej praktyczne rozwiązanie dla mamy malucha. Nie trzeba stać przy garach i usługiwać :) W szybki sposób miejsce na chrzciny znajdziesz na http://www.ChrzcinyiKomunie.pl ! Polecam bardzo,, wszystkie lokale z Twojego regionu w jednym miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas sa na szczęscie chrzciny w niedziele na 12 potem idziemy do restauracji na obiad dla 20 osób sam obiad a moi rodzice zapraszają gosci do siebie po obiedzie na tort deser kawę bo mają duzy salon wszystko robi mam i siostra tort jest zamówiony, ciasta tez robią więc sałatki, zimna płytę skromna i na końcu jedno ciepłe danie chyba będzie to gulasz my płacimy za obiad w restauracji a mam i tata nam finansują tort i te zimną płytę u nich impreza jest bez alkoholu, może 2-3 butelki wina beda i to wszystko w zamrażarce będą lody w razie czego jeszcze ale nie wiadomo czy ktoś bedzie reflektował przy torcie, ciastach, sałatkach ale tak w razie czego jeszcze te lody sie poda z bita smietaną i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele osób gdyby miało możliwość to by chrzciło wieczorem zwłaszcza, jeśli chcą ochrzcić dziecko możliwie najszybciej i bez zbędnych ceregieli. Matka może jeszcze nie mieć siły na wielkie biesiadowanie dość krótko po porodzie a i budżet domowy zwykle jest sporo nadszarpnięty. Wieczorny chrzest = krótka impreza po i zwykle tańsza, bo w zasadzie tylko kolacja mniej lub bardziej obfita. Kawa i torcik nie pasują mi do tej godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzciny mojego dziecka dopiero będą w przyszłym tygodniu. Organizujemy je w domu, ale zamówiliśmy catering od www.lasuch.waw.pl z Białołęki by nie musieć bawić się w całodzienne gotowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×