Wytłumaczcie mi! Dlaczego nikt nie chce być odpowiedziać za bukiet przed obronąn

Wziąłem to na kark! Czy jestem jeleniem? Na wstępie zaznaczam że na obronę nie mam innego transportu nie mam więc przyjadę autobusem, ;poza tym bronię się z samego rana a mój bukiet będzie leżał na stole przed dziekanatem i czekał 4,5h aż pozostałe łosie się obronią, dopiero wręczymy go facetce! Czy uschnie?

Uschnąć nie uschnie ,ale zwiędnie na pewno. Może weź ze sobą jakiś słoik nalejesz do niego wody i wstawisz kwiaty ,a potem po prostu wyrzucisz?