Czemu tyle kobiet jest takimi strasznymi materialistkami? I większość tylko na t

dla wygodnego i spokojnego życia polecam www.elastyczna.pl. Sama tam czytam i czytam ..... Ciasta pycha.

Też mnie to w*****a powoli... teraz tylko kasa sie liczy i nic więcej, lepiej już k***a wydać te 200zł raz na miesiąc na dziwkę niż bawić sie w jakąś miłość, która już nie istnieje.. p*****le to pokolenie materialistów.

niestety mało kto potrafi kochac bez względu na te wszystkie dodatki i być przy tym wielkim przyjacielem ,ale sa wyjątki i nie zaleza od plci

Zakładając, że jesteście takie pazerne na pieniądze, to lepiej - się z wami nie żenić - nie mieć z wami dzieci - zmieniać bez żalu na inne co jakiś czas Coś jak eksploatacja używanego auta... wychodzi

Autor tematu mocno uogolnil problem ale ma racje, tylko cichodajki jak zwykle probuja wszystkich zakrzyczec tekstami o niedojdach i leniach

A dla mnie pieniądze się nie liczą, bo można mieć grubą kasę w szemranej pracy i harować za grosze. Lepiej mieć uczciwą pracę, mniej płatną, ale w której się spełnia i realizuje. Nie uważam również, żeby to facet musiał zapewnić byt rodzinie tak jak i kobieta miała dbać o dom, męża i dzieci. Oboje pracujemy rozporządzamy swoimi finansami, oboje zajmujemy się domem fifti fifti. A dzieci i ślubu nie chcę.