Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spelniona  mama i zona:)

MAMY JAK SIE ZABEZPIECZACIE PRZED CIAZĄ

Polecane posty

Gość spelniona  mama i zona:)

moje dziecko ma 2 latka i na razie nie chce kolejnej ciąży, dziecko nie było planowane bo bylam na 5 roku studiów medycznych wiec..., a antykoncepcja zawiodła, teraz zaczynam prace w ptywtnej przychodni i nie chcę by znow tabsy zawiodły, myslalam o wkladce, ktoras z was ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam i polecam, 3 lata już mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerywaniec i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wielka fajda z przerywanego?D no wspolczuję,ze nie stać na antykoncepcję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie zabezpieczam tabletkami,do wkladki nie jestem pzekonana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też przerywany. I nie chodzi tu o stać czy nie stać na antykoncepcję. Ale jak wiadomo daje ona 99% skuteczności. A tak przerywany + gumki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypominam że tabsy i wkładki = ekskomunika Po śmierci idziesz prosto do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah przerywany w gumce:D dobre, a loda tez robisz przez gumę:D ja p*****le jaka wies tu siedzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*przekonana sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Ja stosuję plastry Evra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ginekolodzy przepisują antykoncepcję hormonalną jak cukierki i jeszcze się rozpływają nad właściwościami pozytywnymi. Do tego trzeba jednak podejść bardzo ostrożnie. Antykoncepcja hormonalna ma olbrzymi wpływ na nasz organizm i to niestety negatywny. Ja brałam ją kilka lat. Później ni z gruszki ni z pietruszki dostałam padaczki. Leczyłam się neurologicznie, brałam leki przeciwpadaczkowe, byłam u wielu neurologów uchodzących za wybitnych, miałam dobierane różne leki, było ze mną coraz gorzej. Napady coraz częstsze, zaczęły mi szwankować kolejne organy, większość dnia leżałam, no i cały czas to uczucie naćpania lekami, coraz gorzej jarzyłam. Mając dwadzieściaparę lat ze zdrowej kobiety zamieniłam się w naprawdę chorą. Widziałam, że medycyna dla mnie nie działa, a lekarze i leki systematycznie pogarszają mój stan.Nie przestawałam szukać. Znalazłam w końcu w Warszawie lekarza, który ukończył i ma bogate doświadczenie w naszej medycynie, a jednocześnie 10 lat studiował i od wielu lat stosuje z wielkim powodzeniem medycynę chińską. Lecza się u niego ludzie z całej Europy. On stał się moją nadzieją, ustawiłam się w długiej kolejce. Od pierwszej wizyty zaczął się mój proces powrotu do zdrowia. Lekarz ten podał mi przyczynę mojej padaczki (zaden wcześniejszy lekarz nie potrafił jej stwierdzić) - PRZECIĄŻONA ANTYKONCEPCJĄ HORMONALNĄ WĄTROBA, którą dobiły późniejsze leki przeciwpadaczkowe. Za jego radą odstawiłam wszystkie leki, stosowałam się restrykcyjnie do zaleconej diety, piłam zapisane zioła, prowadzilam zalecony tryb życia. Stanęłam na nogi w ciągu 3 miesięcy! A później było już tylko lepiej, padaczka stopniowo wygasała, napady były coraz rzadsze, obecnie zdarza mi się raz na kilka miesięcy i to bardzo słaby (wcześniej miałam silne raz w tygodniu), mój lekarz twierdzi, że jeśli będę się stosować do zaleceń, a będę, to do 2 lat nie będę mieć żadnych napadów. Oprócz tego: zaczęłam bezboleśnie miesiączkować, jajniki, które wcześniej były policystyczne, okazały się być teraz w doskonałym stanie (dlatego bez problemu zaszłam w 2. ciążę, przed 1. musiałam się leczyć), zniknęły mi bóle głowy, brzucha, celulit (a miałam już nawet na łydkach i ramionach), wiadomo schudłam, włosy przestały mi wypadać itp. Zdecydowałam się to napisać w tym wątku, bo antykoncepcja to ważny temat. Nie ufajcie bezgranicznie ginekologom. Za branie hormonów przyjdzie wam prędzej czy później zapłacić. Nie twierdzę, że każda dostanie padaczki, ale każdej odbije się to na zdrowiu, jestem o tym przekonana. Dlatego warto to rozważyć. Ja w momencie, gdy wróciłam do zdrowia, zdecydowałam się z moim mężem na drugie dziecko, teraz jestem w ciąży, więc antykoncepcja mnie na razie nie dotyczy. Po porodzie będziemy musieli z mężem (nie uważam, żeby to była sprawa kobiety) rozstrzygnac tą kwestię. Myślę, że zdecydujemy się na metody naturalne, czasem może prezerwatywa. Oczywiście wymaga to więcej wysiłku i nie daje 100% gwarancji, ale wole to niż zrujnowane zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mezem zawsze jechalismy na przerywanym. w ciaze zaszlam dopiero, gdy stosunek byl pelny i to nie od razu, ale po 2 miesiacach starania. Po porodzzie dalej przerywany, juz 5 lat i ciazy nie ma. ale nie chcac kusic losu, zaczelismy niedawno stosowac prezerwatywy. Ja nie moge brac tabletek, bralam 3 rodzaje przez krotki czas i po wszystkich mialam efekty uboczne-po sylvie20 wypadaly mi garsciami wlosy, przy mikrogynonie mialam non stop plamienia a biorac cilest 3 miesiace przytylam w tym czasie 7 kg. Czytalam o plastrach, tych paleczkach ktore sie wszczepia pod skore i wszystko moze miec efekty uboczne, a ja jestem na nie podatna. moja mama np. nie moze zadnej antykoncepcji hormonalnej stosowac, bo wstrzasu dostaje od razu, wiec moze i ja nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uzywamy prezerwatyw. Tak rzadko się kochamy ze nie potrzebna mi wkładka ani tabsy. Jak wiem ze są niepołodne to przerywaniec. Zreszta ostatnio kochalismy się 16 czerwca i po dwoch r****ch mąż doszedł, więc po co mi to.... Eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Ja po tabletkach też miałam ciągle plamienia i bóle głowy, czasami mdłości a kilka rodzajów tabletek brałam i to samo. Po zastrzyku też. A przy plastrach elegancko nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja nie za bardzo moge stosowac metody naturalne, bo mi okres zanika i w zasadzie nigdy nie wiem, kiedy mam dni plodne. Obecnie jestem na kuracji provera, by przywrocic miesiaczkowanie. Od razu sie lepiej czuje, bo nie majac okresu, to mialam napady zlosci, czesto robilo mi sie slabo. Juz 2 okres wlasnie sobie wywolalam, jeszcze 4 miesiace i potem powinno byc dobrze. stosowalaam przez 7 lat przerywanca, ale teez zaczelam sie bac, ze w koncu dobra passa sie skonczy i wpadniemy. Teraz tylko prezerwatywa wchodzi w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Ja nie cierpię przerywańców i gumek, brrrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupilam prezerwatywy nie lateksowe, bo po tych z lateksu, a zwlaszcza tanszych firm, mialam nieprzyjemne uczucie po stosunku w pochwie. cos za cos, niech juz te gumy sa, bo ja nie chce dziecka, a na przerywanym wiele kobiet wpadlo. Ja nie moge sobie na to pozwolic, poniewaz stracilam prace 4 miesiace temu i uslinie szukam nowejh, wiec dla mnie druga ciaza w takiej sytuacji to porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Przerywany to duże ryzyko, dużo dzieci się rodzi z tej metody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez evra, ale mysle o wkladce...po kilku latach z plastrami podliczylam ile mnie kosztuje seks hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexa 7
Ja za Evrę płacę 45,90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie udawalo, bo mi ginie okres, ale na stale i przynajmniej raz w roku musze sie leczyc by go przywrocic. wiec jak nie produkuje komorek wcale, to w ciaze nie zajde, tyle, ze brak okresu odbija sie na moim zdrowiu strasznie-ataki goraca, zly nastroj, zawroty glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam krążki Nova Ring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, czyli 550zl rocznie za evre, 1650 w 3 lata. za 1200 mam wkladke z zalozeniem na 5 lat. drogi ten seks tak czy siak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evra najlepiej działa nie puchnę po niej jak po tabsach a znalazłam aptekę gdzie kosztuje 38 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ile jestescie na evrze, u mnie to juz 6 rok, dlatego zaczelam liczyc kase, ale oprocz tego zaczynam miec inne dolegliwosci, niewielkie bole przy owulacji, opuchniete cycki, a pod plastrem robi mi sie zaczerwienienei ( nie boli). bylam u gina-powiedzial ze to moze byc nadmiar estrogenu po takim czasie stosowania i sam mnie namawia na wkladke, ale przyznam ze sie troche boje...bo jesli wyjda jakies skutki uboczne to trzeba wyciagac i kasa w plecy...poza tym bez evry mialam bardzo nieregularne, dlugie i bolesne miesiaczki...tym bardziej boje sie wkladki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od jednej antykoncepcji nie pamiętam nazwy, o mały włos nie dostałam zapaści, dostałam gorączki, rwała mnie prawa noga, masakryczny kaszel, kołatania serca. Zwykły lekarz internista powiedział, że nie wie co mi jest i czy przyjmuje jakies leki... Po wizycie u gin (nie tego co mi przepisał tabltki) dostalam opierdziel ze nie mialam badan hormonalnych itd i moglam zrobic sobie wielka krzywdę. Poza tym spada libido i o sexie nawet myslec nie chcialam. Ale mam przyklad kolezanki która, brała tabletki bo byla po slubie ale chcieli jeszcze dojrzec do tej decyzji bycia mama iiii... wpadli. Bo brala antybiotyk przez dwa tyg choroby , który oslabul jej dzialanie tabsow, a ponoc mial nijak na to wplywac ;]. Wiec nie sa to sprawdzone metody... Slyszalam jak kiedys u gin jakas pani na niego krzyczala ze zle jej wsadzil krazek bo jest w 7 tyg ciazy a okazalo sie ze jej sie obsunal od intensywnego sexu :). Wiec dziewczyny jakie mamy stosowac metody zeby sie zabezpieczac... ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 100% metodę antykoncepcji, ten kto ją stosował NIGDY nie spłodził dziecka, oczywiście NIGDY przy stosowaniu jej. Jest w 100% zdrowa i skuteczna. Przed pójściem do łóżka (wedle upodobań, ile osób tyle szklanek) bierzesz wodę, może być mineralna gazowana, niegazowana, z kranu itp. nalewasz do wszystkich szklanek aby wszystkie były pełne i pijecie. Nie przed, nie po ale ZAMIAST :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczytajcie się w to co napisała makarona, moja córka także antytabsami zrujnowała sobie wątrobę, nie mogłam uwierzyć ,że wyniki jakie miała nie były pomyłką. Wątroba tak zniszczona ,że było podejrzenie o najgorsze, włoski też jak badylki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z wypowiedzia 0 12:11 jak masz zamiar robić sobie żarty to sobie oduść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×