Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tengacąćcaa

wszyscy mnie olali :(

Polecane posty

Gość tengacąćcaa

Wakacje się zaczynają, a ja nie mam z kim wyjść. Ostatnio spacerowałam z ludźmi z mojej paczki i ciągle mówili o tym na jakiej imprezie byli. Zapytałam, czy na następna imprezę mogłabym z nimi pójść (bo zawsze wszędzie razem chodziliśmy) a kolega powiedział 'nie, nie chcemy cię' i zaczął się śmiać. Byłam pewna, że żartuje, a tu dzisiaj kolejne zdjęcia z jakiegoś koncertu na facebooku, wszyscy z mojej paczki na zdjęciach, a ja nawet nic nie wiedziałam! :( po za tym moja najlepsze przyjaciółka, która też należy do tej paczki kompletnie mnie olała, dzwoniłam do niej chyba z 10 razy żeby spotkała się ze mną, ona ciągle znajdowała wymówki, że nie. W końcu odpuściłam, nie chce być nachalna. Jestem załamana, siedzę w domu i becze. Nie mam przyjaciół, znajomych, zostałam sama. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeejjkuuuu, ale się porobiło! Odbierz sobie życie, serio, to pomaga:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tengacąćcaa
szczerze, to mam ochotę to zrobić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies też Cie olał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej teraz wiesz kto przyjacielem, a kto k***ą tylko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem cię doskonale, też tak kiedyś miałam. Ze moje przyjaciółki w pewnym momencie zaczeły mnie olewać, umawiały się same, po mnie nawet nie dzwoniły, ani nie pisały. A jak się już ze mną spotkały to widziałam że z przymusu, bo coś ciągle pod nosem szeptały i się nabijały i dużo przykrych rzeczy robiły jak się póżniej dowiedziałam.. Było to bardzo przykre, płakałam cały czas siedząc w domu co widziałam je same. A co się stało później... jedna przyleciała do mnie zapłakana z przeprosinami, a pózniej druga... A okazało się, ze to ta trzecia ich buntowała przeciwko mnie, a póżniej je wyrolowała i przekonały się jaka jest naprawde i teraz juz się z nią nie kolegują. Ja im wybaczyłam ale naprawde z wielkim żalem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jedną i druga się kumpluje ale osobno, ja bym wolała z obydwiema razem się przyjaźnic ale one przestały za sobą przepadać i co się widze z jedną to druga jest zazdrosna i tak jest na odwrót... Jest to uciążliwe,ale nic na to nie poradzę. A tej trzeciej nienawidzę... Mówię Ci że u Ciebie jest pewnie podobnie. Jeszcze przylecą do Ciebie, zobaczysz. I nie przejmuj się nimi, bo nie warto:* Jestem z Tobą ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×