7-8 tydzień pojechałybyście na wakacje 1500 km?

doradźcie mi. ja nie chce jechać ale mąż nalega. wakacje mieliśmy już zaplanowane ze znajomymi, nie wiedzieliśmy że tak szybko uda nam się "zajść". wszyscy nas straszyli że to potrwa z 4-5 miesięcy minimum. mamy jechać ze znajomymi. dodam, że nie lubię jak jeździ ten nasz kolega bo bardzo szybko a na pewno też będzie prowadzić... co byście zrobiły?

pojechalabym... 7-8 tydzien to nie 7-8 miesiac...

Jedźcie, jedźcie - to w końcu wasze ostatnie spokojne wakacje.

nastepna rozczulajaca sie nad soba ciezarowa nie rob z siebie obloznie chorej, poza tym w 8 tyg to jeszcze mozna tabsami usunac, a ty juz na wakacje nie chcesz jezdzic, bo ciaza?

jedż i nie wracaj,bo urodzisz kolejna miernote sobie podobną

do tej od miernoty - pewnie gówno zarabiasz albo jeszcze sie uczysz i jestes na utrzymaniu rodziców dlatego żal ci doope ściska ze ktos ma kase na wakacje :D

po pierwsze nie zarabiam, bo mam zamiar isc na studia, po drugie mieszkam w irl i ojciec przesyla mi miesiecznie 4,5 tys euro na utrzymanie, bo mnie kocha, p trzecie co to za wakacje, na ktore jedziesz samochodem ? :D

mierne gówno z cib

chyba 4,5 zł daje ci za zrobienie laski

pewnie nawet nie wie kto ją w******ł,złapała starego dziada wmówiła mu bachora i wyłudziła wakacje

dziewczyny dajcie spokój, co wy tu wypisujecie, chyba same dzieci tu siedzą, w końcu jutro wakacje - żal

pewnie że możesz jechać, ciąża to nie choroba, a wakacje to super sprawa Dokąd jedziecie?

gówno cię to obchodzi,jedziemy i już

No to współczuje dziecku matki z taką kulturą, może lepiej oddaj do adopcji po porodzie zaraz

nie, kurna, polóz sie plackiem az do porodu! bo jak pojedziesz to urodzisz antylope!

jestem autorka tematu i wypowiadam się w nim drugi i zarazem ostatni raz... dopiero teraz zobaczyłam jakie chamskie wpisy tu są :o maskara, spadam stąd.

ja bym nie pojechała ... wolałabym lecieć samolotem