Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanisa

Mamusie w Częstochowie

Polecane posty

Dziewczyny czy macie jajakies patenty na zlapanie moczu do analizy u dziewczynki? Probowalam juz puszczania cieplej wody, woreczkow i nic z tego:-) tak jakby wiedziala o tym woreczku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evia24 żeby złapac mocz musisz obudzic sie przed dzieckiem:) nakleic woreczek i gwarantuje ze sie uda:) Jak dziecko Cie ubiegnie i pierwsze sie obudzi to juz nie tak łatwo:) u mnie sie sprawdza za każdym razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
a ja mam taki patent że jakąś dłuższą chwilę po jedzeniu kładę na przewijaku zdejmuję pampersa poleży chwilę i gwarantuję że zrobi siku i łapię od razu do pojemniczka u mnie zawsze to działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udalo sie :-) zrobilam tak jak Suzi radzila. Dzieki za wszystkie podpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
dziewczyny szybkie pytanie jak często mogę podawać paracetamol na zmianę z nurofenem mojej małej ma prawie 7 m-cy ? gorączkuje mi niesamowicie podałam jej paracetamol ale chyba nie wypiła wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamanatki, popatrz na etykietę, można podawać 4 razy dziennie, jak po 3,4 h temperatura rośnie, to można podać następną dawkę jak tam dziewczyny w tą pizgawicę? Niedawno wróciłam z pracy, poza miastem to wygląda jak koniec świata, w mieście ciszej znacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Hej. U nas Kacperek już po wycięciu migdałków we wtorek. W środę był już w domku , niestety dostał uczuleni na antybiotyk ( Ceclor) więc musieliśmy zmienić, bo był cały wysypany no i od wczoraj gorączkuje :( W ciągu dnia nie najgorzej bo 37 ale wieczorem znowu 38,7 :( cały czas jest na lekach przeciwgorączkowych. Więc dołączam się do pytania Mamynatki z dopytaniem: jak długo można podawać take leki ( ibufen) Ehh u nas nic nie może być normalnie:( Za to muszę przyznać, ze po zabiegu Kacperek zaczął bardzo wyraźnie mówić( bez wrażenia :kluchy:w buzi) swobodnie oddycha w nocy przez nosek, nie chrapie, zniknęły mu ( chyba wklęsły ) węzły chłonne z szyi. Gardełko już go nie boli, jeszcze jemy delikatnie i miksowane, także je prawie takie zupki jak Kajtuś:)Także do pełni szczęścia brakuje nam tylko , żeby przestał gorczkowac Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMANATKI ,MARTINI miedzy jedna dawką Nurofenu a druga musi byc 6 h przerwy i to samo z paracetamolem w czopkach.Najlepiej podac nurofen i za 3 h czopek,potem za 3 h znowu mozna podac nurofen w sumie wyjdzie 6h przerwy miedzy jedna dawka a drugą:) tak mi poradził lekarz i to podzialalo najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
suzi dzięki tak właśnie podaję Kasia już 3 dobę gorączkuje wyszły jej ząbki na górze więc mam nadzieje że to to. a jak było u wszych dzieciaków przez ile może trwac taki stan przy ząbkowaniu|? Natka nie gorączkowała więc nie wiem. A może to 3 -dniówka ? u nas tez nie może być normalnie Natka wyszła z choroby to teraz Kasieńka ech ciężkie życie "Matki Polki" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
dziewczyny macie namiary na ta Panią doktor która przyjeżdża na wizyty domowe? nie moge znależć w poprzednich wpisach z Kasia na rękach , jeśli tak to napiszcie mi nr.tel. , muszę to skontrolować bo nie wiem czy to nie ucho , bo od 3 dni dziwnie porusza główką jakby chciała powiedziec "nie, nie" a jutro niedziela :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
dzięki znalazłam już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Nie zdazylam odpisac bo tez teraz dwoch do obslugi mam :) musze Kacperka dozywiac zeby sie odbudowal po tej operacji takze gonie za nim z jedzeniem:) ale narazie nie ma goraczki i zniknela pokrzywka!! Takze moze bedzie ok:) Kajtus juz ma dwa zeby ale nie goraczkowal przy nich na szczescie tylko krzyczal bo bolalo wiec podawalam eferalgan czopki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
nam już wyszły dolne dwójki jakieś 3 m-ce temu i wczoraj zauważyłam górne jedynki. Nie ma kaszlu ani kataru tylko gorączkuje i strasznie marudna jest. ma jeszcze cos w rodzaju sapki, ale to może przez wysuszone powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
sorki miało być dolne jedynki :) to ze zmęczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
och Martini podajmy sobie ręce :) :) byliśmy dziś u dr.Wójcika i na szczęście uszy ok, osłuchowo też jedynie gardełko zaczerwienione i w nosku obrzęki ufff myślałam że będzie gorzej .Ostatnie dni dały mi w kość (i nice też) ale trochę dziś widzimy poprawę , przynajmniej śpi . żeby w nocy tak spała , tak jak pisze Martini 4 godzinki ciągiem to byłoby super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martini pytałaś o te moje kulinarne wynalazki. Więc kaszę jaglaną po ugotowaniu na płynną masę przerabiam, do tego np dynię, bo akurat miałam z pół tony i kiełki lucerny, wszystko zmiksowane. Ogólnie to kiełki i kasza jaglana to hit zimowy u mnie. Anias co z Tobą? Dziewczyny co do spania, to ja też się łączę w bólu, dosłownie. Cztery godzinki snu bez pobudek, to marzenie na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
A ta dynie to surowa sie dodaje? Nigdy nic nie robilam z dyni:)u mnie Kacperek nadal nie chce jej jesc juz nawet na slodko:( a Kajtus to zaczyna dopiero zupki. A mam pytanie czy to juz ten czas zeby do sloiczkowych zupek dodawac zoltko?:) 6 miesiecy? Bo nie pamietam jak to bylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Kaszy jaglanej nie chce jesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Anias co u Ciebie? chyb praca pochłonęła Cie bez reszty:) Daj znać jak sobie radzicie i jak Kubuś:) U nas ok, odpukać od kilku dni Natka lepiej sypia w nocy, wstaje wprawdzie ok 4-5 nad ranem, ale w nocy budzi się góra trzy razy:) oby tak dalej... Myślę,że może pomogło jej odstawienie na dobre nowości + leki a może to zbieg okoliczności trudno przewidzieć. Suzi,fotelik przyszedł i jeździmy już drugi tydzień. Muszę przyznać,że solidnie wygląda i Małej chyba się nawet podoba,bo chętnie da się w nim zapiąć, potem jest różnie ale to chyba norma u nas z marudzeniem. Natka ostatnio daje mi popalić coraz bardziej,******iwa się zrobiła jeszcze bardziej. Musiałam zdemontować przewijak z łóżeczka bo nie mogła sobie stać spokojnie i była awantura. To samo z krzesełkiem do karmienia - mamy drewniane musiałam rozmontować bo ostatnio stanęła mi dwa razy na siedzisku i o mało zawału nie dostałam. Dziewczyny macie jakieś patenty jak sobie radzić z takim maluchem który samodzielnie jeszcze dobrze nie stoi a z oka się spuścić nie da? Normalnie mam problem żeby posprzątać czy obiad ugotować bo w łóżeczku nie ma mowy o dłuższym siedzeniu a na podłodze to w każdą dziurę wejdzie i wspina się po wszystkim.(nieostrożna bardzo) Czasem to sobie myślę, że tylko to moje dziecko takim smykiem strasznym jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Sory że się nie odzywałam ale ostatnio rzeczywiście nie miałam na nic czasu:( U mnie się znowu wszystko skomplikowało i znowu jestem bez pracy:( Niestety nie udało się nie dogadałam się z szefową w ogóle szkoda gadać wolę nawet o tym nie pisać. Trudno trzeba szukać dalej. A Kubuś ok w żłobku to on czuje się jak w raju chyba bo bardzo jest wesoły łazi coraz więcej je wszytsko a w domu jak jest weekend to nie chce. Tylko ze spaniem nam się rozregulował bo zasypia po 19 i budzi się w nocy wierci się bardzo budzi sie po 3 na jedzenie i wstaje po 6 i już zabawa do czasu aż idzie do żłobka ale i tak nie mam co narzekać:) Teraz się obawiam jak w święta będzie bo jedziemy do Poznania na święta i nie wiem jak on zniesie taką drogę bo usiedzieć na miejscu to nie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anias, przykro, aż nerwy biorą na częstochowskich pracodawców. Tyle się nasłuchałam różnych opowieści że mogę sobie wyobrazić z jaką szefową mogłaś się spotkać. Trzymam kciuki za Ciebie mocno. Kredkaa ja po prostu nie spuszczam małej z oka jak się wspina na coś wysokiego ryzyka, coraz pewniej trzyma się na nóżkach, więc mogę już czasem się odwrócić i coś zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martini, dynie gotuję na parze. Idę właśnie robić placuszki jaglano-dyniowe:) (tak jak naleśniki, tyle że dodaje mm zamiast mleka krowiego i jaglaną zmiksowaną+dynia też zmiksowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Anias kurcze szkoda ze tak wyszło,ale nie przejmuj sie znajdziesz drugą:) a co do szefowych to cos o tym wiem jakie potrafia być zołzy i tez sie nasłuchałam:/ nie stety częstochowscy pracodawcy nie sa przyjaźnie nastawieni na matki wracajace do pracy :/ dla tego ja sie z powrotem nie spieszę bo nie mam pewnosci ze jak wróce to sie mnie nie pozbedą.Anias głowa do góry ,ciesz sie z pobytu w domku i z opieki nad maluszkiem to są chwile bezcenne i nie do nadrobienia :) Kanisa ale pysznosci robisz Eluni mniam mniam ,musze mojej tez zrobic takie placuszki:)A powiedz mi kochana gdzie Ty dostałas kiełki lucerny ,bo ja nigdzie nie moge ich znaleźć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi kiełki (same ziarna do kiełkownicy) kupuje w alejach w zdrowej żywności, albo na internecie Martini nie pamiętam od kiedy zaczęłam dawać te pół żółtka co drugi dzień, ale coś koło 7 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
witajcie !!! u nas trochę się sytuacja unormowała tzn. jednak szły ząbki , wcześniej pisałam że wyszły 2 okazało się że wyszły 4 naraz !!!! Natka chodzi do przedszkola i na razie zdrowa , oby tak dalej. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamanatki gratulację ząbków i to aż takiej kumulacji:) U Kubusia cisza z ząbkami narazie tylko 2 są. A Kanisa jak Ela i jej ząbkowanie ile już ma?? A Kredka u Ciebie jak tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Hej, u nas tez dobre wiesci:) Kacperek byl na kontroli pooperacyjnej- wszystko ladnie sie goi, takze powoli zamykamy temat migdalkow. Musze go tylko teraz troche wzmocnic bo operacja,narkoza,antybiotyk zrobily swoje, ale najwazniejsze ze juz po i wszystko ok. Kajtek dalej sie slini i wszystko laduje do buzi takze pewno z miesiac i beda u gory zabki;)a dzisiaj zaczal sie przemieszczac:p tzn jak lezy na brzuszku to kreci sie w kolko i troche do przodu posuwa jak dzdzownica:) przygotowania do swiat ruszyly:) najwazniejsze, czyli lancuch na choinke Kacperkowej roboty juz jest:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Dawno nie pisalam ale brak czasu zupelny Gratuluje nowych zabkow i umiejetnosci u waszych dzieciaczkow! U nas dalej tylko dolne jedynki raczkuje jak szalona i wlazi gdzie i na co sie da a ulubione sa schody tylko przyczai otwarta bramke to biegiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anias przykre ze nie dogadalas sie z szefowa i to z kobieta ktora powinna druga rozumiec. Znajdziesz szybka druga na pewno. Wazne ze Kubus lubi zlobek i dobrze sie tam czuje. martini to fajnie ze po zabiegu wszystko ladnie sie goi a co bylo wskazaniem do tego ? kanisa wrzuc ten przepis na ta kaszke jaglana z dynia, sprobuje mojej zrobic. Bo poki co to wcina kaszki smakowe mleczno ryzowe lub manne z owocami i biszkoptem. A robicie juz moze jajecznice? Buziaki i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martini12
Gusia u nas Kacperek lapal wszystkie choroby. Praktycznie caly zeszly rok chorowal i od wrzesnie jak poszedl do przeszkola znowu:( dr Pachura wyslala nas do laryngologa i sie okazalo ze ma przerosniete migdaly, trzeba zoperowac. Poza chorobami: oddychal przez buzie, chrapal bardzo, mial kluskowa mowe, jak to okreslil dr. A teraz jest duzo lepiej, wszystko ustapilo. Z chorobami to zobaczymy bo narazie nie chodzi do przedszkola:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×