Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeklinanie u dzieci.

Polecane posty

Gość gość

szłam sobie dzisiaj obok placu zabaw i widzę dwóch biegających chłopaków, na oko może z 7-8 lat. Jeden krzyczy do drugiego "zatrzymaj sie dziwko, stul pysk k**wa". Na oko (powtarzam się) nie jakaś patologia, normalne dzieciaki, zresztą moje osiedle też generalnie nie należy do tych patologicznych, takie słownictwo... wasze dzieci też tak przeklinają? ;/. tj. zwracacie uwagę jak mówicie przy dzieciach? co ze starszym rodzeństwem, nastolatki często przeklinają... Ja stara nie jestem, już z pokolenia gimnazjum i tam własnie zaczęło sie przeklinanie a i to chyba dopiero pod koniec a teraz? takie kilkulatki klną jak szewce ;/. Straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siusiarusia
Ja sobie przy dzieciach pozwalam na 'cholera' albo bardzo bardzo rzaeko 'k***a' w zlosci. ale tylko w zlosci. nie podoba mi sie absolutnie przeklinanie ot tak dla szpanu i stosowanie k***y jako przecinka. Mieszkam za granica,wiec co moje dzieci beda znaly po polsku,to raczj ode mnie,bo glownie ja z nimi moie po polsku. dzieci w wieku szkolnym mieszkajace w polsce takie alownictwo znaja nie tylko od rodzicow. ja sie nauczylam pieknego soczystego jezyka od swoich kolegow z podworka i przedszkola,u nas w domu nie przeklinalo sie prawie wcale. Aha,czego nienawidze ponad wszystko to wyzywanie kogos - ty kurwo,ty c**ju,ty dziwko itp. To mnie doprowadza do szewskiej pasji i nie toleruje tego zupelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama nie przeklinam jedynie co to kurcze ,kurde i jestem zła bardzo bo moje dziecko młodsze ma 2,5 roku posłyszało juz dwa razy k***a a wcześniej huj o tym drugim już zapomniał ale k powtarza i usłyszał to od dzieci wracających z podstawówki ,wczoraj poszłam po kwiaty dla starszego na koniec roku i mały wparował do kwiaciarni a ludzi tlum wielkie wazony stoją ,jakieś pierdoły i starszy mówi do niego chodź na dwór tam jest auto do zabawy ,a młody na całą kwiaciarnie nie k***a puść mnie .No ludzie jaki wstyd ,człowiek się się stara nie klnie a tutaj takie wypierdki z takim słownictwem i taki mały zaraz załapał ,ten starszy choćby usłyszał przekleństwo to nigdy by nie powtórzył a młody jest inny zaraz wszystko podłapuje,mam nadzieje że zanim pójdzie do przedszkola to zapomni te słowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jak przechodziłam właśnie obok tych gówniarzy ,to zwróciłam im uwagę bo tak jak piszecie między sobą tak się wyzywali wulgarnie ,to dwóch się speszyło ale jeden nic z tego nie robił i dalej bluzgał tamtych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×