Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy powiedziec swojemu facetowi o grzechach z przeszlosci?

Polecane posty

Gość gość
Pieprzysz Jak nienormalna! Jakie Rahmenverband przed nim?!wielu sie zdarza cos takiego, Ale nie becza Jak ty, powiedz mu to cie za kurrwe bedzie mial i tyle...Tracy sa faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. On tez mial przede mna swoje zycie. Tylko chodzi mi o ta sytucje, ze tak postapilam, ze bardzo tego zaluje i jesli on dowie sie o tym to moze mnie zostawic. On tez spotykal sie z kikoma kobietami. Kiedys mowil ze jestem jego szosta kobieta w lozku a jakis czas pozniej ze tylko z trzema spal, wiec moze tez cos ukrywa, a tylko ja sie zadreczam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos mi wysloczylo w klawiaturze * jakie tajemnice mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy Ty/ Wy chciałabyś/byście wiedzieć czy wasz potencjalny partner/ obecny partner korzystał z burdelu? Chciałybyście takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wypowiedzi powyzej-nie chcialabym o tym wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chciałabyś wiedzieć czyli akceptujesz związek z takim facetem byleby nie mówił, że to robił :P My w przeciwieństwie do was wolelibyśmy ułożone partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylemu rozne rzeczy wybaczalam ktore robil bedac ze mna, wierzac ze sie zmieni.. natomiast majac takiego faceta jak teraz i dowiedzialabym sie czegos o nim, ze zrobil cos zanim byl ze mna,ale zaluje tego i sie zmienil...to na pewno nie skresliabym go..bo wazne jaki jest teraz dla mnie, ale nie kazdy taki jest, wiec on moglby sie zachowac inaczej wobec mnie dowiadujac sie co zrobilam kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli facet zachwyca się świętością partnerki to wypadałoby powiedzieć, gdyż ewidentnie do siebie nie pasujecie. Natomiast jeżeli tego nie robi to raczej każdy facet wie, ze kobiety w dzisiejzych czasach robią to bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczku bez wiary racja
pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnmugmgum
hgmumgh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ściągaj majtki!
To zależy od faceta... Są tacy, którzy tego nie zaakceptują, tacy którzy się nie przejmą i tacy, których nawet to podkręci. Nie ma reguły. Moim zdaniem w takiej sytuacji - mówić. Szczerość to podstawa, a w dzisiejszych czasach większość ma chyba jakieś przygody za sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez Twoja zle pojeta uczciwosc narobisz sobie syfu i tyle.to Twoja sprawa co robilas w przeszlosci,facet jest prawikiem czy co?tylko prawik moze wymagac swietosci,bo jesli facet mial swoje przygody i byc moze nawet na dziwki chodzil to musialby miec cos nie tak z glowa zeby wymagac niewiadomo czego.milczenie jest zlotem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im bardziej poznaje mentalnośc kobiet tym bardziej nie mam ochoty sie wiazac. Jestescie falszywe a klamstwo to wasza codzienność. Wiesz czego oczekujemy od kobiety? Ze mozemy jej zaufac a czy on moze Ci zaufac skoro go oklamujesz, udajesz swietsza niz jestes? Robisz blad bo zostawiasz zle emocje na pozniej. A wlasnie teraz facet ma sile by to zaakceptowac i zwiekszyc swoje zaufanie do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto a kto go nie ma za soba-;)...powazniej piszac KŁAMSTEWKO to taki maly chochlik wychodzi zawsze na wierzch w nieodpowiednim czasie-moja rada powiedz po prostu nie owijajac w bawelne co sie wydarzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem facetem i moim zdaniem lepiej jest nie wiedzieć o przeszłości swojej wybranki jednak niektórych spraw nie da się zatuszować i wszyscy dobrze o tym wiemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja osobiście wolałbym wiedzieć bo puszczalskiej kobiety nie chcę jako partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mów nic, ja powiedziałam na samym początku i tego żałuję. Wprawdie facet nie zostawił mnie bo bujnęliśmy się w sobie na śmierć i życie ale przy nadarzającej się okazji odpłacił mi wybrykiem twierdząc, że teraz może dopiero mi wybaczyc, czasami w sprzeczkach wraca do tego niemiło mnie określając ale jesteśmy ze sobą już 15 lat i raczej do końca. dobrze radzę nic nie mów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo bujnęliśmy się w sobie na śmierć i życie " gggg hahahahah o tym przekonasz sie dopiero gdy ta smierc nadejdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety jak zwykle chcą budować związek na kłamstwie i braku szczerości! I wy macie czelność wymagać czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem czemu mówić nie chcecie. Wiecie doskonale, że mężczyźni nie chcą się wiązać z puszczalskimi! My zaś nie mówimy, że jesteśmy prawiczkami bo wiemy, że chcecie r****czy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koci wredzioszek
ja bym radziła nie mówić sama powiedziałam męzowi o swoich wybrykach, bo wiem że i on miał za uszami sporo do zapomnienia więc jesteśmy kwita, ale to dość wyjątkowy facet i dlatego zrozumiał, ponadto nie jesteśmy tacy młodzi więc łatwiej było nam siebie zrozumieć ale młodym ludziom nie radziłabym za dużo mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jhuyi,i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzechy wyznaje sie tylko przed spowiednikiem i dla tego ce to męczy słowa jezusa do faustyny kowalskiej Napisz: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuc**ję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość środowy
jeśli tym facetem, jest kochanek ksiądz, to powiedz, dostaniesz rozgrzeszenie i będziesz na powrót dziewicą z ciasną piczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam mowic mezowi, ze go zdradzalam ? :D maz mnie zdradzal przez kilka lat, klotnie byly, afery W koncu opduscilam, powiedzialam, ze go nei kocham On wyjechal sobie do pracy za granice, ja poznalam kogos romans trwal rok Teraz maz blaga mnie usilnie o powrot, nie wie o kochanku :D A ja jade po mezu, ze mnie zdradzal, ze gnojek itd A sama sie zachowuje jak wielce urazona :D I ciesze sie w duchu, ze mu odplacilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×