Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwny sasiedzi.Co myslicie o tej sytuacji?

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj zrobilismy mala imprezke przed blokiem.Siedzielismy sobie na lawece 5 osob i kulturalnie popijalismy sobie winko. pOTEM wlaczylismy glosniej muzyke i sasiadom zaczelo to przeszkadzac. I TO MLODYM LUDZIOM W IWEKU OK.25 lat. Dzis jakies glupie docinki- ida razem czyli ten sasiad z dziewczyna patrza sie cos pod nosem komentuja. A niedawno szli akurat bylam na powdorku i docinki ze tak falszowalismy ze co za matka bo ma dziecko. O co chodzi tym ludziom. Nawet starsi sasiedzi nic nam nie powiedzieli a tylko ci mlodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kto chla wino przed blokiem ,żury przecież to co się dziwisz że patrzą na was .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chcesz robic imprezy, to rób tak, żeby nie zakłócać spokoju sąsiadom, a wtedy nie będziesz zdziwiona, że im to przeszkadza- proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie bylo gdzie. siedzielismy na lawccce. ale w bloku wiekszosc starszych ososb i im to nie pprzeszkadzalo tylko tym mlodym. 1 raz taka mala imprezka. mlodzi ludzie a tacy sztywni. nigdy sie nie spotkalam w zyciu z taka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może starsze osoby zdażyły zasnąć, a młodym po prostu przeszkadzaliscie. nie jesteście sami i trzeba to uszanować. maja prawo odpocząć we własnym domu a nie słuchać hihrajacych się debili pod blokiem. ja bym od razu na straz miejską dzwoniła, mam 30 lat , nie jestem sztywniarą,, ale takie imprezki pod blokiem są wkurzające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie spotakałam się z sytuacją żeby dorośli, normalni ludzie chlali wińsko na ławce przed blokiem- nieco patologią mi tu podchodzi i jak siedzą mi pod klatką takie mendy, drą mordy, to też dostają opierdziel, bo nie mam zamiaru być częścią życia towarzyskiego takich ludzi, a zachowując sie w ten sposób zmuszają mnie do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak maja np. stoliczek za blokiem i lawke to tez patologia.??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwoniliśmy po policje - za wesoło wam było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkamy w okolicy gdzie sa jeszcze 2 inne bloki. a tam non stop imprezy jakos im to nie przeszkadza. a jak czlowiek sobie kulturalnie posiedzial to juz maja problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, dla mnie spożywanie alkoholu w miejscach publicznych ( o ile to nie jest jakiś festyn, koncert, czy ogródek piwny ) to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie nie było tak kulturalnie, jak ci się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ci sąsiedzi na parterze mieszkają i oni najbardziej słyszeli tą libację. Sorry, ale jak ktoś na ławce chleje wińsko, puszcza głośniej muzykę i pewnie jeszcze śmichy chichy odchodzą to to zbyt normalne nie jest. Cisz się, że na policję nie zadzwonili, bo mandat byłby murowany. A starsi nic nie powiedzieli bo widzą z kim mają do czynienia i się po prostu boją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale i tak zadzownili na policji i przyjechala ale oni nie mili do nas pretensji czy ale ze sobie siedzimy i pijemy. ze mozna tak. zeby tylko nie przeszkadzac innym. a ile muzyka grala pol h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym się wkurzyła. mogliście iść do jakiegoś lokalu albo w domu pić. Wyobrażam sobie że dyskusja popijającej 5-cio osobowej grupy nie jest cicha. Ci ludzie może chcieli spać , może muszą wstać rano do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zeby tylko nie przeszkadzac innym." - a wy przeszkadzaliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie dzis z sasiadami rozmwiaslimy i nic do nas nie maja. a zadna patologia nie jestesmy. tylko ci mlodzi jakies dasy maja. dziwna parka njedyna atrakcja dla nich to spacer z psem do lasku.ani nie pracuja ani nie uca sie. tylko ciagle w domu siedza. 0 znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cisza nocna obowiazuje- od 22giej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zamkniesz okna to nie slychac. bo jak juz pisalam nmie raz po nocy z innego bloku robia iprezy i muza dudni. im to nie przeszkadza. a jeszce chielismy zrobic z nimi grilla. a teraz jakies dasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie dziwni. To juz nie mozna bylo w mieszkaniu imprezy urzadzic? Gdyby mi ktos pil alkohol pod oknem i jeszcze muzyke wlaczyl to bym sie mocno wkurzyla. I tlumacz sie ze kulturalnie bylo, kulturalni ludzie nie chleja winskw na lawce przed blokiem tylko jak chca sie spotkac ze znajomymi to albo w domu albo w knajpie albo jesli potrzebuja swiezego powietrza na dzialce badz w restauracji z ogrodkiem ze stolikami na zewnatrz, na lawce kulturalnego picia nie ma, tak pija albo zule albo malolaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy ma ochotę kisić się przy zamkniętym oknie, bo ty czujesz potrzebę chlania pod blokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ich wkurzyla tylko muzyka. nie pilismy jakies taniego wina tylko takie dobre- porzadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Wy to wino z kieliszków piliście pod tym blokiem czy z gwinta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pije rtak codziennie tylko tak sie darzylo. fajna pogoda wiczporem to co sie kisic w domu. mielismy wypic po lapce wina ale wiadomo imprezka sie rozkrecila,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie ma ochoty wysłuchiwać ryków i śpiewów jakiegoś zapijaczonego towarzystwa. Dociera to do ciebie? Ludzie są zmęczeni i chcą odpocząć. Wiem jak wyglądają takie "kulturane" spotkania przy piwku, gdyż 2 tygodnie temu sąsiedzi także mieli takie "kulturalne" spotkanko - czyli pijackie ryki, śmiechy i głośna muzyka. Wszystko do drugiej w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc zrozum w końcu, że jak fajna pogoda, to oni nie mieli ochoty siedzieć przy zamkniętych oknach, a wy zakłócaliście ciszę nocną- jesteś w stanie to pojąć, czy jeszcze ci to wino w głowie szumi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z tej storny gdzie siedzielismy tylko oni mlodzi sa i im przeszkadzalo. reszta to stari ludzi i oni nic do nas nie maja. nawet dzis norlmanie znimi rozmawialam jak zawsze. nie nachalalam sie tylko mialam humorek. wypilam po rocznej przerwie. caly rok nie pilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy sasiedzi robia imprezy codzienie.???? czlowiekowi sie raz na ryski rok zdarzy i wielki problem. przeciez nie darlismy sie tylko siedzielismy i rozmwialimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby oni zrobili sobie impreze ja bym nic nie powiedziala. bo to jest dla ludzi. gdyby zdarzalo sie to codzienie to by byl problem. a tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj, zapytałaś o zdanie, dostałaś odpowiedzi, jak widać kilka osób ma tu własciwie takie samo zdanie, więc o co ci chodzi??? zachowaliście się głupio, sąsiedzi mieli uzasadnione pretensje i tyle w tym temacie, następnym razem idz pić w takie miejsce, gdzie nie będziesz przeszkadzała tym, którzy w nocy chcą odpocząć- czy to jest dla ciebie zrozumiałe, czy nadal nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc czyli ktos
A dziwi cie to ze starsi ludzie nic wam nie powiedzieli??? Starsi wola z durniami nie zadzierac tylko siedza cichutko. Zauwaz ze tylko ty uwazasz ze pocie wina przed blokiem to nic takiego. A chocbys i samego szampana ze zlotem pila to i tak nie czyni z ciebie kulturalnej osoby, kulturalnie nie pije sie na lawce zrozum!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×