Chciałabym wreszcie miec chłopaka

Mam 17 lat i żadnego związku za sobą. Jestem spokojną dziewczyną i przy chłopakach się prawie w ogole nie odzywam, bo się wstydzę przy nich :( Z wyglądu jestem nawet ładna. Nooo ale co z tego jak się cała czerwienię jak jakis ładny chłopak do mnie zagada. Boję się, że powiem cos niestosownego lub bezsensownego. A tak bardzo bym chciała wieczorem potrzymac kogos za rękę, przytulic się, pospacerowac. Chyba nigdy nikogo nie będę miała, bo chłopacy za bardzo mnie oniesmielają, tzn. tacy na poziomie.. No coż FOREVER ALONE

Odechce ci sie ;)

przejdzie ci jak tylko poczujesz w ręce, w ustach lub w ciipce dorodnego penisa ;)

zwiazki to nic fajnego ciezko znalezc kogos odpowiedniego z kim sie nie bedziesz meczyc a nawet jsli tego kogos znajdziesz to moze i tak nie wyjsc jest taki spoleczny przymus na zwiazki i gadanie ze tylko to przynosi szczescie, gowno prawda! naprawde! po co ci ktos kto mowi co masz robic albo cie nie szanuje albo fochy robi. chyba ze to milosc ale facetowi trudniej pokochac niz kobiecie i ogoolnie mniej mu zalezy.

ludzie szukajcie i pragnijcie miłości a nie jej namiastki w postaci r****cza

Ja właśnie w wieku 17lat miałam pierwszego chłopaka. Pierwszy się odezwał. Także napewno przyjdzie czas na Twoją kolej.