Problem z chłopakiem. Help me!

Postaram się w miarę dobrze przedstawić Wam moją sytuację:) Kilka dni temu napisał do mnie chłopak z mojej miejscowości, z którym 2 miesiące temu tańczyłam za zabawie. Pisaliśmy całą noc :) fajnie się dogadywaliśmy. Mieliśmy się nawet spotkać. 2 dni później zobaczyłam go na mieście ale jak mnie zauważył speszył się i odwrócił tyłem. Zignorowałam to gdyż wiem, że jest osobą nieśmiałą. Po tym wszystkim w ogóle się nie odzywał. Następnego dnia napisał, że nie wie co ma robić, spytałam o co chodzi a on na to, że jest miedzy nami różnica wiekowa (3 lata), ciągle go nie ma w domu (mieszka i studiuje w Krakowie). Przeprosił mnie kilka razy, że wszystko tak zepsuł. Mówił, że tego wszystkiego nie przemyślał. Źle to wszystko zrobił. A teraz się nie odzywa. Nie wiem co mam robić bo nawet go polubiłam.

Olać. Facet ma cie w d***e

jesteś jeszcze? wiesz moim zdaniem nie ma co tego żałować, bo wasza znajomość nie była tak bardzo rozwinięta... ale zachowanie chłopaka jest trochę dziwne.. wiesz najpierw z Tobą tańczy, pisze, a potem udaje że Cię nie zna? i jakie to są argumenty? że 3 lata różnicy? to nie jest tak dużo.. a to że uczy się w krakowie to nie jest jakaś tam ogromna przeszkoda.. Myślę, że on po prostu nie dorósł i mimo swojego wieku jest bardzo niedojrzały emocjonalnie.. nie ma się co dziwić.. to tylko facet. poza tym nie dałaś mu chyba do zrozumienia, że Wasza znajomośc ma się przekształcic w wielką miłość.. polubiłaś go więc moglibyście np sie kolegować lub przyjaźnić, a on tak po prostu Cię olewa. żałosny jest.