Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kratatatata777

co byście zrobiły dowiadując się ze jesteście poczete z in vitro?

Polecane posty

Gość gość
in vitro to pewniak że jesteś chcianym i długo wyczekiwanym dzieckiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widać nie jesteś
do se pogadajcie- hahaha, dobre z tą iskierką i często w samo sedno biorąc pod uwagę poziom inteligencji wypowiadających się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se pogadajcie - nic wam po tym
nie piją odkąd zaliczyli wpadę :D)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BANKI SPERMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kobiety korzystające z usług banków spermy, nie znają wszystkich danych swojego dawcy nasienia. Panowie oddający swoją spermę pragną zachować anonimowość. Panie nie chcą zresztą wypytywać o zbyt wiele. Wystarczy im informacja o stanie zdrowia mężczyzny i jego ewentualnym wyglądzie. . . . Brak konkretnych danych o dawcy nasienia może jednak doprowadzić do bardzo poważnych skutków. Pracownicy klinik niepłodności i banków spermy zwykle korzystają bowiem ze spermy dobrze „sprawdzonych” już dawców. W ten sposób tysiące kobiet zapładnianych jest tym samym nasieniem. . . . Wielu przedstawicieli środowiska medycznego ostro krytykuje takie postępowanie. Uważają oni, że może ono doprowadzić do zjawiska tzw. nieświadomego kazirodztwa. A stąd już niedaleko do rozprzestrzeniania się różnych wad genetycznych w społeczeństwie. . . . Amerykanie są oburzenie całą sytuacją. Zwłaszcza że, kilka dni temu gazeta „New York Times” ujawniła przypadek dawcy nasienia, który nieświadomie spłodził aż 150 dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość se pogadajcie - nic wam po tym
jak ktoś mówi że lepiej być dzieckiem z g****u i przemocy , niż dzieckiem z in vitro to jak dla mnie ma nierówno pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA POMYSLAŁABYM TAK:
tata walił do sloika... Aż ręce mu się trzesły, żyły wyszły mu na szyi, stęknął i skończył. Plum! Słój pełny... matka stała pod kiblem, latała rozczochrana w szlafroku i darła sie 'juz???! juz??!!!!!" oczy zaświeciły jej sie na widok bialej substancji... Lekarz wziął do laboratorium. podrapał sie po jajach, pomieszał w próbówce. Tak powstałam. Resztę mojego ewentualnego rodzenstwa zamrożono, a co... Niech maja wakacje na grenlandii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA POMYSLAŁABYM TAK:
tata walił do sloika... Aż ręce mu się trzesły, żyły wyszły mu na szyi, stęknął i skończył. Plum! Słój pełny... matka stała pod kiblem, latała rozczochrana w szlafroku i darła sie 'juz???! juz??!!!!!" oczy zaświeciły jej sie na widok bialej substancji... Lekarz wziął do laboratorium. podrapał sie po jajach, pomieszał w próbówce. Tak powstałam. Resztę mojego ewentualnego rodzenstwa zamrożono, a co... Niech maja wakacje na grenlandii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiiii
a ja pomyślałabym tak: gdyby nie ich determinacja, nie oglądałabym tego świata teraz. Tak bardzo mnie chcieli, to super sprawa. Jestem im wdzięczna że podjęli taką decyzję i włożyli w to tyle trudu. Jestem najbardziej chcianym dzieckiem na świecie,SUPER!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA POMYSLAŁABYM TAK - fajnych masz rodziców. Powiedz matce żeby się czasem poczesała! pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i niech włoży coś na siebie a nie lata w szlafroku i drze japę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek co ma domek
no tak, jak ktos tak widzi sytuacje jak rodzice sie przygotowywali do in vitro to strach pomylec jak odbylo sie to naturalne poczecie hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kurduupla z zamościa
Jak moge być bękartem urodzona 3lata po ślubie. Idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co Wam myśl, że Was chcieli? nie chcieli Was, chcieli jakieś dzieci, po prostu, nie znali Was wcześniej, nie wiem, czym się jarać, że się jest wyczekiwanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porzygalabym sie!!!! Ojciec walacy konia i matka z nogami w gorze, byleby tylko zafasolkowac. I mnie w to wrobic? Nie chcialbym miec do czynienia z takimi ludzmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość było by mi głupio
już widzę, że odezwały się nawiedzone invitrówki:D z nich to można się dopiero pośmiać, chociaż mi jest ich żal. Podniszczone stymulacjami, bombami hormonalnymi, chore, z chorymi macicami, jajnikami i słabymi jajeczkami, nie mogące donosić ciąży, facetów mają za nic, dla nich to tylko dawca spermy. Lubią rozkładać nogi, ale tylko przed lekarzem:D Które dziecko chce mieć w przyszłości taką starą i pochorowaną matkę? Po takich wyniszczających zabiegach? Osobiście jestem za in vitro ale powinny być robione badania psychiatryczne przed zapłodnieniem, za każdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA POMYSLAŁABYM TAK:
"Lubią rozkładać nogi, ale tylko przed lekarzem" :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalamka! Dowiedziec sie, ze jest sie stworem czlekopodobnym, ktory wyrosl na szkielku mikroskopowym po tym jak tatus zwalil konia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ci powiem
autorkop, po przeczytaniu twojego pierwszego zdania stwierdzam że jesteś niekumatą, debilną, niedouczoną prostaczką. Na więcej szkoda mi czasu żeby twoje wypociny czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrażenie ze piszą tu tylko 3 osoby. Czy naprawdę z was takie niedouczone tłuki? Żenada! Mamy XXI wiek a czuję sie w XVIII

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in vitro WSTRZĄSAJACA PRAWDA
PRZECZYTAJCIE CAŁĄ PRAWDĘ O IN VITRO!!! TO CHORE! NIENORMALNE!!! NIE MOŻNA SIE NA TO ZGADZAĆ!!! PRZECZYTAJCIE: . . " IN VITRO znaczy w szkle. Brzmi niewinnie. A w praktyce? 1. lekarz faszeruje kobietę lekami, by uzyskać lawinową owulację - to, co w normalnych warunkach organizm produkuje w ciągu 2 lat, wymusza się na nim w ciągu kilku tygodni, gdyż do przeprowadzenia zapłodnienia w probówce potrzeba lekarzowi całej gromady jajeczek 2. lekarz daje mężczyźnie do pooglądania pornole i prosi go, by się onanizował w gabinecie, gdyż lekarzowi potrzebne są gromady plemników w probówce 3. lekarz za pomocą igły wstrzykuje plemniki do komórek jajowych i uzyskuje kilkadziesiąt embrionów... zgodnie z nauczaniem Kościoła w tym momencie na świecie pojawia się kilkadziesiąt nowych dusz, czyli osób, które mają dusze nieśmiertelne 4. kilka embrionów (osób ludzkich), po podhodowaniu w szkle, trafia do łona matki, pozostałe zaś do lodówki, gdzie będą zamrożone na zapas, gdyż lekarz potrzebuje całej gromady embrionów, gdyby pierwszy zestaw się nie zaszczepił w łonie jak należy 5. jeśli w łonie przyjmie się i zacznie rozwijać np. 6 embrionów naraz, to lekarz dokonuje selektywnych aborcji, czyli wydłubuje te istoty ludzkie, które wyglądają na słabsze, albo robi późne aborcje (prawo na to pozwala, bo nadmiar embrionów to zagrozenie zdrowia matki) 6. po dokonaniu skutecznego zapłodnienia i selekcji, kobieta rodzi dziecko z probówki, a lekarz pozostaje z lodówką pełną niepotrzebnych już osób, które... będą tam przez całe lata siedzialy zamrożone, a ostatecznie, kiedyś, w końcu... trafią do utylizacji czyli do kanalizacji, lub do pieca na szpitalne odpadki Jeśli ktoś z Państwa czytał ostanio w prasie inne opisy procesu IN VITRO, jakieś takie bardziej miłe dla oka, bardziej pochylone nad losem rodziców, którzy przecież nie robią nic złego, tylko chcą przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, jeśli ktoś czytał inne opisy, to niech wie, że były kłamstwem, manipulacją słowami i Waszymi emocjami." .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość in vitro WSTRZĄSAJACA PRAWDA
gość jest tu informacja która twoim zdaniem jest nieprawdziwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym dziękowała Rodzicom,że dali mi takie cudowne życie,że tam bardzo się kochamy. Dla mnie to bez znaczenia czy in vitro, czy normalnie, najważniejsza jest miłość, ciepło i wsparcie.Mam cudownych Rodziców, nie wiem czym sobie na takich zasłużyłam.Kocham ich bardzo.Czuję się też bardzo kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to straszne :(
kilka embrionów (osób ludzkich), po podhodowaniu w szkle, trafia do łona matki, pozostałe zaś do lodówki, gdzie będą zamrożone na zapas, gdyż lekarz potrzebuje całej gromady embrionów, gdyby pierwszy zestaw się nie zaszczepił w łonie jak należy 5. jeśli w łonie przyjmie się i zacznie rozwijać np. 6 embrionów naraz, to lekarz dokonuje selektywnych aborcji, czyli wydłubuje te istoty ludzkie, które wyglądają na słabsze, albo robi późne aborcje (prawo na to pozwala, bo nadmiar embrionów to zagrozenie zdrowia matki) 6. po dokonaniu skutecznego zapłodnienia i selekcji, kobieta rodzi dziecko z probówki, a lekarz pozostaje z lodówką pełną niepotrzebnych już osób, które... będą tam przez całe lata siedzialy zamrożone, a ostatecznie, kiedyś, w końcu... trafią do utylizacji czyli do kanalizacji, lub do pieca na szpitalne odpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wysilajcie się i tak nikt nie czyta tych waszych rewelacji. idżcie se strzepnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
In vitro to pikuś. A co byście zrobiły dowiadując się, że starzy zmajstrowali was np. w kiblu na dyskotece lub w krzakach w parku. A co byście zrobiły dowiadując się, że matka wypłakiwała oczy na wieść o ciąży i myślała o skrobance. Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A co byście zrobiły dowiadując się, że starzy zmajstrowali was np. w kiblu na dyskotece lub w krzakach w parku. A co byście zrobiły dowiadując się, że matka wypłakiwała oczy na wieść o ciąży i myślała o skrobance." ,, bylo by mi poprostu przykro... po ludzku... a co do in vitro ,, nie czułabym sie człowiekiem...tylko jakaś taka odczłowieczona. Nawet seks w tych głupich krzakach, czy na dyskotece to jednak współżycie dwojga ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×