Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kropkaq

Niekontrolowane ataki gniewu ....

Polecane posty

Witajcie !:) Na samym wstepie chciałabym Was pozdrowić i opisać co mi dolega . Może ktoś z Was to przeczyta . Więc , zaczne od tego , że gdzieś się zagubiłam w swoim życiu. Jestem gdzieś w środku zranioną istotą , która szuka swojego miejsca . Jeszcze dwa dni temu miałam fantastycznego chłopaka , niestety skopałam sprawę . W akcie niekontrolowanego gniewu i złości powiedziałam mu o jedno zdanie za dużo i postanowił nie być z taką osobą jak ja . Na samym początku wydawało mi się , że to co mu powiedziałam było rzeczą normalną - niestety ... on tego tak nie odebrał i zraził się do mnie. Ja potrafię wybaczyć nawet najgorsze rzeczy bo taka już osobowością jestem , on też nie był bez skazy , ja też jego osobie mogę zarzucić masę słów które nie powinny paść w moim kierunku . Jednak ja wybaczam , on nie . Nie wiem co mam teraz ze sobą począć , zależy mi na nim paskudnie ... ale już jest chyba za późno . Nigdy świadomie i w stanie spokoju nie powiedziałabym okropnych słów. Mam straszny problem z samokontrolą , podczas napadu gniewu nie kontroluje tego co mówię . Jest to impuls i słowotok , a ja nawet nie pamiętam w którym momencie to padło . Byłam u specjalisty i jest gotów mi pomóc , jednak co Wy o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej znajdz przyczune tych wybuchów?? czy ty tego nie wyniosłas z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glownie z domu . Nigdy tu nie było spokojnie . Zła macocha , mama mnie zostawiła jak byłam mala ... babcia która jets kochana , ale nie jest wylewna emocjonalnie . Wiele czynników które zabijaja mnie od środka i miłość która jest ważna dla mnie ... czemu to takie skomplikowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kontrola własnych emocji to nie jest prosta sprawa, dla mnie nawet niemozliwa bez pomocy specjalisty sama to mialam ale dzieki spotkaniom z terapeutą udało mi sie zmienic moje wybuchy na spokojne wyrazanie emocji. Jestem z siebie dumna i zmienily sie moje ralacje z bliskimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna769760976587
wiesz mam podobnie chcesz pogadac na priv to podaj gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boje_sie_pszczół :)- może od Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężko Ci zapewne ! dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×