seks we trójkę

2k i 1m jest spoko ale nie zawsze. dwa fajne czlonki to ejst toooo :P

a tam sex kamerki... ostra jazda na 2 baty rzadzi :)

Nie rozumiem tylko jak później swoją żonę pocałować, przytulić ?. Wstręt mnie ogarnia na samą myśl o innym facecie, którego ona mogła by dotykać ustami. Jesteście wyzuci z wyższych uczuć, rządzą wami hucie.

Podziwiam fantastów, ale po co piszecie często o czymś w czym nie braliście udziału? Na dowód wrzuciłabym kilka fotek z naszych spotkań w trójkątach 2k+1m; 2m+1K; dwie parki, spotkanie z parka plus jacyś panowie. itp itd. Ale do rzeczy. To wymaga zaufania i naprawdę totalnej wiedzy o pragnieniach partnera. Jeżeli ktoś pisze - najczęściej panowie - że na trójką z babką by się zgodził ale z facetem to już nie, to nie ma mowy o trójkącie, bo w trójkącie chodzi o frajdę dla trójki. A może się po prostu boi że gość będzie lepszy? Tylko że w trójkątach szuka się doznań i przyjemności a nie rywalizacji. Również w spotkaniach w większej grupie służą przyjemności. Często jednak panowie uważają że ich partnerka na pewno chce, a to nie prawda. "No nie wiem nie wróżę dużej przyszłości waszemu związkowi po takim czymś" nemezisie - spotykamy się z parkami, na trójkąty ( oczywiście nie co dziennie czy raz na tydzień, zdecydowanie częściej mamy ochotę tylko na siebie bez gości) od lat, jakoś nie ciągnie nas do innych. Pracujemy w naszej rodzinnej firmie, praktycznie wszędzie razem i dodatkowo nas to rajcuje. "My próbowaliśmy 2m + k z inicjatywy męża i było to coś niezwykłego. Powtórzyliśmy to potem jeszcze 2 razy. Myślę, że wbrew powszechnej opinii umocniło to nasze małżeństwo." Oczywiście że tak. Uwielbiam obciągać mojemu mężowi i czuć penisa innego gościa w sobie - on oczywiście w gumce, mąż nigdy w gumce. Daje nam to świetne samopoczucie na długi czas. Dla małżeństwa które wie czego chce i wie co to prawdziwe zaufanie, nie ma niebezpieczeństwa. "I po całym ich mnie przygotowaniu przyznaję, że to jest układ dla silnie związanych małżeństw i kochanków. Spaja, ale nie pewnym siebie nie polecam." święte słowa kogoś kto wie że był tym "trzecim. Powiedzmy sobie szczerze w naszym przypadku Pani/Pan w trójkącie to dodatek a nie danie główne - daniem głównym jesteśmy my dla siebie. Ale nie zaniedbujemy naszych gości. "Po czymś takim jest totalny kac moralny. Człowiek po tym czuje się jak zwierzę, odarty ze wszystkiego." ???? Wybacz, nie skomentuje, po takim jednym spotkaniu, bzykamy się praktycznie kilka razy dziennie i to baaarzdo ostro. Moralniaka nie doświadczyłam. "To miales szczęście ja szukam juz jakiś czas pary i nie mogę znalesc" - Single mają trudno, ale szukaj i bądź cierpliwy. My mamy stałych kolegów na takie zabawy, najczęściej pary. Mimo wszystko czy lepsze trójkąty czy spotkania pary z parkami, uważam że jednak z parkami. lubię być rżnięta ale i oglądać jak zabawia się mój facet i wiem że i on lubi oglądać mnie w różnych konfiguracjach. Naprawdę, jak jesteście siebie pewni - dawajcie sobie przyjemność.

oczywiście, jak kundelki na ulicy :D Samiec alfa może być TYLKO JEDEN !. Ci którzy czują inaczej są zwykłymi ciotami

Taki z ciebie samiec Alfa jak z koziej d**y wiesz co :D. Tak sobie tłumacz :D Ale masz prawo tak myśleć. Szczególnie że nie masz o tym zielonego pojęcia. :D

Ja niczego sobie nie tłumaczę :), w przeciwieństwie do ciebie hahaha

Oj tłumaczysz sobie tłumaczysz. Samiec Alfa to przewodnik stada jakbyś nie wiedział, i r***a dorodne sztuki ze swojego otoczenia. I tak jak wielu bawiących się w trójkąty, seks grupowy, ma więcej niż jedną samicę. Ty, jak widać, masz tylko jedną, (oby) więc tak jak powyżej d**a z ciebie a nie samiec alfa. Nie psuj dziewczynie fajnego wątku, swoimi idiotyzmami.

No nareszcie sie uciszył SAMIEC ALFA;)

Tacy często przychodzą do swing klubu i często tylko podpierają ściany. Wydaje im się że jak przyjeżdża para z chętną panią, to od razu rozłoży nogi, bo ON jest.

W moim przypadku -jak wejdę w trójkat wchodzą tylko dwie opcje Ja zajmuję sie nią lub druga ona mna ,a jej stary patrzy ...jak tak bardzo chce trójkątów z drugim facetem ,moze być? :-)

One, tylko że wtedy nie ma mowy o właściwym trójkącie. Jeżeli uważasz że to zabawa w trójkącie to się chyba za dużo filmów na redtube naoglądałeś. Właśnie dlatego i z takich powodów single często dłuuugo szukają, bo się im wydaje że bez nich trójkąt jest do d...y. nie jest.

Powiem szczerze, że widzę tutaj również wiele osób które są lub chcą p******ć sobie za aprobatą partnera/partnerki, ale bez dzielenia się swoimi połówkami. To oczywiste że podczas zabaw grupowych, to zawsze partner jest najważniejszy, ale jeżeli mówimy o całkowitym zakazie zabawy dla partnera tylko po to aby zaliczyć panienkę, faceta, to mamy do czynienia raczej z samolubstwem - ja mogę a ty sobie popatrz. Nie tędy droga.

paranago:) bardzo sensownie piszesz i tak ze wiadomo ze rzeczywiście tego doświadczyłaś:) jak Ci na imię?:)

W takich zabawach partner też powinien mieć z tego przyjemność jak i my też powinniśmy mieć przyejemność z tego ze patnerowi ktoś inny robi dobrze. Jesli tego nie pojmujecie to sie w to nie bawcie bo będa straty w ludziach

widok partnera zabawiającego się z inna osoba jest na pewno podniecający:) niemniej nigdy nie pomyślałaś ze ten co cie akurat posuwa jest lepszy od twojego męża? lub laska z która on jest jest lepsza do ciebie? mogą być przecież jakieś zauroczenie , nikt o sobie nie może powiedzieć ze jest najlepszy. Nie obawiasz sie>?:)

Jeśli ktoś decyduje się na trójkąt to raczej musi być pewny swojego partnera albo liczyć się z tym że jakieś zauroczenie może mieć miejsce

Gościu który pytałeś o imię - Asia, ale nic więcej się nie dowiesz, Reszta dla mojego męża. Tak praktykowaliśmy wiele, nie jest też tak, że nie ma ukłucia :D:D Bo czasami jest, ale jest to ukłucie inne, pobudzające do ognistych zabaw z partnerem. Nie obawiam się o takie rzeczy, bo trudno to określić - przyjemność to jedno, ale mieć pewność połówki to drugie. Zdarzało nam się że podczas spotkania jakaś pieszczota czy to oralna czy dłonią sprawiła że ta trzecia/ten trzeci pieści lepiej. Naszą metodą było tak poprowadzić siebie wspólnie, aby ta pieszczota była również nasza. Po jakimś czasie i spotkaniu się z takimi osobami raz jeszcze - już nie było tak z***biście - wiesz dlaczego? Bo oboje potrafiliśmy tę pieszczotę doprowadzić do perfekcji wobec siebie i dochodził do tego fakt że się kochamy. Nie ma zauroczeń. Osoby które przychodzą na takie spotkania wiedzą czego chcą. My dzisiaj nie spotykamy się już tyle na trójkątach co z małżeństwami. Mamy jednego stałego kolegę i jedną koleżankę. Nowe znajomości zawieramy tylko w klubach. Poznajemy różnych ludzi, podchodzą single i niektórzy są nawet mili, ale nie dopuszczamy za blisko singli. Mieliśmy takich którzy po spotkaniu zostawiali nr. telefonu z prośbą do mnie o tel, o to abym została kochanką bez mojego męża itp itd. Wyśmiałam takich. Zdarzają się tacy którzy potrafią r****ć dłużej, czasami nawet i godzinę - ale uwierzcie mi - nie o długość penisa, ani o długość r****nia - często to drugie może zmęczyć, bo seks dla mnie i dla partnera to nie mechanika. Ale zabawa i dawanie osobie drugiej przyjemności.

Żałośni jesteście i puści jak wydmuszki :O

Wrócił pełny, śmieszny samczyk Alfik. :D

Moje życie nie zaczyna się i nie kończy na obserwowaniu for. A ten się śmieje, który śmieje się ostatni :)

Para macie 100 % racji. Ja spotykam się w stalym ukladzie z para . Nigdy nie zaproponowalem spotkania samej pani gdyż dla mnie i dla nich u klad jest jasny przyjemność we trójkę. Ale niestety czasami się zdarzają tacy panowie którzy myślą ze jak para spotyka się na seks w większym gronie to oraz u musi tez spotykać się sama i potrafią różne swinstwa robić wiec trzeba uważać.

Piesku, zostaw mądrości sołtysa dla siebie i pozwól pogadać komuś kto na temacie jednak się troszkę zna i doświadcza. W innym razie taka dyskusja nie ma sensu. Masz rację, jesteś Alfem - z pewnej planety. Gościu, często się zdarzają tacy panowie. Dlatego zanim kogokolwiek zaprosimy do zabawy, mija wiele czasu. Chcemy się poznać, wiedzieć jaki ma stosunek do ludzi itp itd. To jest najważniejsze dla nas.

Seks we trójkę to wspaniałe doświadczenia. Ja z partnerem szukaliśmy kogoś o trójkąta na mynago i powiem Wam, że jeśli będziecie szukać to jest to dobre miejsce

paranago:) Witaj Asiu:) ładne imię:) a tak serio nigdy, ale to nigdy nie zdarzało Ci sie umówić z jakimś facetem poza mężem?

Ja mam doświadczenie w takich układach , co prawda facet sugerował mi ze ta by sie spotkał albo z ta para bo fajna laska itp ale nic z tego ja wybieram osoby do takich zabaw ja mam sie czuc dobrze nie skrepowana a przedewszystkim nie zazdrosna i jak do tej pory zazdrosci nie było miedzy z mojej strony a widok jego z inna kobieta nieziemski bardzo podniecajacy , teraz tylko mysl o tym widok wyobrazenia potafia mnie podciecic na maksa , osobiscie wole układ 2 k plus facet bo spotkanie z parka jakos mnei nie podnieca az tak nie do konca sprawia mi przyjemnosc ze puka mnie inny facet .wole zadowlac sie widokiem swojego rozgrzanego faceta :)

Nie, nie zdażyło się. gościu. Nie interesują mnie takie zabawy sam na sam bez mojego faceta i tyle. A czy były propozycje? Owszem. Czasami z jedną parką robimy totalną wymianę - ja jadę do jej faceta a ona do mojego. układ jest taki że są włączone kamerki internetowe. To jest fajna zabawa. :D

z kamerkami to jeszcze tego nie robiłem:)fajny pomysł:) dopiero musi być adrenalina:) bo zawsze ciekawe co sie tam dzieje jeszcze poza kamerka:) Asia na codzien tez sie ubierasz sexy?:)

Ah Asiu zapomniałem cie zapytać czy tez dużą rozkosz ci sprawia sex z kobieta?:)

Na co dzień ubieram się normalnie i zaskoczę ciebie. Sexy tylko dla męża. I tak lubię całować i pieścić kobietę.