Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olusssssia

Była mojego chłopaka, chciała mi robić awanture.

Polecane posty

Gość gość
masz 28 lat a post rodem z gimnazjum. co do twojego faceta to kreci na fronty, ktoregos dnia pewnie i tak cie dla bylej zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Tak. Takich rozmów było milion. Powiedział,że juz jej nie kocha,że teraz ja sie licze. To skoro sie nie liczy, czemu mi pozwala cierpieć.. Wie,że mnie to boli. Mówiłam mu o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
pisałam to szybko, wybacz,nie wiedziałam że będzie Ci to,aż tak bardzo przeszkadzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Napisał ktoś,że post pisany był na poziomie gimnazjum. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Tak. W tym masz racje. Ale on wiedział,ze ma te zdjęcia,że je znajde,(były na wierzchu) i te inne sytuacje. A jak mu porwałam zdj w albumie usłyszałam pod nosem ,,może da to sie skleić.''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie powinien ja wyrzucuc..a tak ona mu wchodzi na glowe i on na to pozwala, wiec albo ja nadal kocha i nie chce sie przyznac albo poprostu mu to pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm... Z tobą jest, nie z nią, ale pewnie podoba mu sie, ze maja kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
To co sobie przypomniałam po prostu pisałam, trudno jest tak wszystko odtworzyć co sie działo i to opisać tak w skrócie. Ale masz racje, mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Właśnie, on na to pozwala nic z tym nie robi, i chyba mu sie to podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też by się podobało, jedna kocha druga walczy hm... a co to ma do rzeczy jeśli idzie o istotę sprawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Myślałam może, że znajde jakiś sposób, cos na nią. Ale to nie ma sensu, to on coś z tym musi zrobić, ale jeżeli mu to pasuje (na to też szukałam odpowiedzi.) to chyba nic z tym nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Chyba chciałeś napisać jedna kocha i walczy a druga chce pożyczać wiecznie od niego pieniądze i wziąć go za super tatusia dla jej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I będziesz się tak męczyć w niepewności. A on w zasadzie nie musi nic zrobić bo i po co ? Nie wkurzasz się że on tak na dwa fronty operuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Bardzo. Dlatego tu napisałam , bo nie daje rady. Niby jest spokój około miesiąca, ale musze z nim porozmawiać jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równouprawnienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokój jest, bo sie kryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
No wkurzam, wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale coś nie aż tak porządnie się na niego wkurzasz jeśli coś i dla nas zostało. Powiedziałaś mu co o tym myślisz ? Tak prostymi słowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Właśnie podejrzewam,że moze sie kryje. Inna karta, smsy. Ale tu nie chodzi o zdrade, bo jestem pewna,że mnie nie zdradził. Tylko o ich kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
Tak, tych rozmów było na prawdę dużo. Ale ja mu powiedziałam, że jego obietnice są gówno warte. Często mnie okłamuje właśnie jeżeli chodzi o nią. Po tych odpowiedziach mam zamiar dziś przeprowadzić ostatnią rozmowę jeżeli chodzi o nią(wcześniej myślałam, że może jednak to ja przesadzam) Chce związek,w którym nie będzie trzeciej osoby (no chyba,że chodzi o dzieci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inna karta, smy to początki. Coś przed tobą ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*miałem na myśli tą inną kartę i w ogóle. Nie chodzi o rozmowę tylko o k******ą karczemną awanturę że "co sobie c**ju myślisz i wypi..laj".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi być tak, ze ona coś znaczy dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
,,Złe rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom.'' Takie życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusssssia
W krzykach nigdy nie dojdziesz do porozumienia. Tym bardziej, nigdy na niego nie krzyczałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×