Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdegustowana zachowaniem !

Niedzawidze pracy w UK - rasisci sami

Polecane posty

Gość zdegustowana zachowaniem !

Nienawidze swojej pracy ! ... Mieszkam w Angli pod Londynem. Pacowalam juz w roznych miejscach i nigdzie nie bylo mi az tak zle. W mojej poprzedniej pracy bylo super, ludzie wspaniali. Pracowalam w banku ale akurat moj branch zamkneli i musialam znalezc cos innego. Pracuje w duzej firmie na administracji... i nie nawidze tej pracy, od kad tutaj mieszkam (9 lat) nigdy jeszcze nie czulam sie tak inna. Sami rasisci , falszywi rasisci. Mam juz dosc tego miejsca , pracuje tu juz rok i to byl najgorszy rok w moim zyciu. Puki co skladalam juz pelno cv ale nigdzie nie ma pracy, nie moge sie z tad wyrwac ... Tak zle na mnie wplywa ta atmosfera w pracy ze w domu jestem okropna. Chce mi sie plakac. Bardzo chcialabym wrocic do Polski ale do czego? zeby pracowac na kasie za 1000 zl i zeby mnie na nic nie bylo stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat spotkalam sie z ogromnym rasizmem kiedy pracowalam w banku w Londynie, to bylo mase lat temu I wtedy bylam w sumie jedyna z obcego kraju, masakra! myslalam ze mnie zjedza nie wytrzymalam presji I odeszlam. Teraz od 10 lat pracuje dla innej firmy gdzie sa ludzie roznych narodowsci I jest o niebo lepiej ale tez myslimy z rodzina o powrocie do Polski. Milym akcentem byl nasz suckces na Wimbledonie, wszyscy mi (jako polce) dzisiaj gratulowali, super uczucie! ps. trzymam kciuki za Janowicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem !
No wlasnie - ja jestem jedyna Polka w biurze. Czuje sie inna, jak bym tutaj nie pasowala. Jeden dzien jest ok wszyscy sie usmiechaja sa dla ciebie mili a drugo jak by mi chcieli kose wbis w plecy. Caly czas dogadywanki lub szepty na moj temat. Mam jedna kolezanke ale co z tego. JEDNA NA 72 OSOBY. Mam dosc, nie moge odejsc z pracy bo za rok slub musze zbierac pieniadze a ie wiem jak dlugo bede bez pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mozesz byc tam i szukac innej pracy w tym samym czasie? jestes w Anglii nie Kazachstanie jezeli masz doswiadzczenie, jezyk to znajdziesz inna prace. Tak jak mowilam ja nie wytrzymalam presji, tez bylam jedyna polka, nawet jedyna brunetka haha po pol roku odeszalm i znazlam inna prace w biurze bez problem, moze teraz jest troche gorzej z praca ale na pewno nie tragedia. Z powrotem do Polski tez wydaje mi sie ze powinnas byc bardziej optymistyczna, jezeli masz doswiadczenie, jezyk to sobie poradzisz a pieniadze na slub lepiej dorzucic do mieszaknia albo do wlasnego interesu i wziasc cywiliny ale to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem !
Mam Jezyk i doswiadczenie ale naprawde nie moge nic znalezc. szukam juz 3 miesiace. zastanawiam sie czy do Londynu nie pojechac juz szukac ale dojazdy tez nie sa darmowe. Za tydzien - bilet mnie kosztuje 72 funty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Londynie prawie 10 lat i NIGDY nie spotkalam sie z rasizmem, czy dyskryminacja w stosunku do mojej osoby, a mialam kilka prac w roznych miejscach! Wszedzie znajda sie osoby, ktore obrabiaja innym tylek za plecami, a najwiecej jest ich z cala pewnoscia w Polsce! Mysle, ze czestym problemem Polakow tu na wyspach, czy w ogole za granica jest brak integracji, a nawet checi integracji. Jak wszyscy wychodza na lunch Polacy zostaja w kantynie z kanapka, bo taniej, drinki po pracy tez raczej nie, bo cos tam itp. Byc moze sa to argumenty warte przemyslenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panuje okropna dyskryminacja dziwi mnie to w sumie bo w UK od zarąbania kolorowych myślę że to bardziej spowodowane niechęcią do Polaków ta sama sytuacja panuje w DE też nas nie bardzo lubią. Ta niechęć bierze się z tego że.....tam gdzie 100angoli potrzeba aby coś wykonać ,1 polak doskonale sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lubią polaków bo jednak większość z nas która wyjechała za granicę to osoby o ciasnych umysłach. Mieszkam w DE zarabiam dobrze i nie spotykam się z dyskryminacją. Spotykam się natomiast z opiniami "polacy to czy tamto" ale one nie biorą się z powietrza. Jak słyszę polską mowę za granicą to musi być oczywiście przerywana słowami K. i CH.itd. Dyskryminacja i niechęć do naszej narodowości wyrobił nam nie kto inny ale umysłowa patologia, która wydostała się z granic naszego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem osoba towarzyska, tak jak napisalam wczesniej nie mialam z tym problemu. Wlasnie za kazdym razem jak jest takis wypad na lunch czy po pracy , staralam sie uczestniczyc w takich wypadach. Wcale nie jestem osoba ktora nigdzie nie pojdzie bo szkoda mi paru funtow. W poprzednich pracach bylam zapraszana i lubiana tutaj nie. Nie wiem dlaczego. Zdaje sobie z tego sprawe ze wszedzie znajdzie sie pare osob co nie koniecznie musza za mna przepadac lub obgaduja taka juz natura ludzka, ale w tej firmie mecza mnie psychicznie ! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
co masz na mysli o ciasnych umyslach ? Bo dla mnie to brzi zle. Nie uwazam siebie za osobe ograniczona ani glupia. Wykonuje swoja prace na czas, zostaje dluzej jak trzeba. Nie rozumiem tego miejsca a nie moge sie z niego wyrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
brzmi*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie jak Ty uogolniasz autorko nazywajac wszystkich ludzi pracujacych w UK rasistami, tak oni moga byc ogolnie uprzedzeni do Polakow i akurat na Ciebie trafilo. Jak nienawidzisz pracy w UK, to wracaj do Polski, bedzie o jednego marudzacego imigranta mniej! Jedyne, co mozesz zrobic, to zmienic prace, my Ci nic nie pomozemy, tym bardziej jesli sami nigdy ofiarami rzekomego rasizmu nie bylismy. Byc moze nie szukasz pracy wystarczajaco aktywnie skoro nie mozesz nic znalezc, o czym swiadczy fakt, ze wysylasz CV i czekasz az ktos do Ciebie zadzwoni.. To nie jest aktywne szukanie pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
Chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Nie uogolniam wszystkich Anglikow. Napisalam ze wczesniej poznalam bardzo fajnych ludzi i ze to jest pierwszy raz ze sie z takim czyms spotkalam. Pracowalam juz w innych miejscach i tak nie bylo. Zero rasizmu ludzie z klasa. A to miesjce to jakis obled. Uwazam ze zanim zaczniesz po mnie jezdzic to powinnas 2 razy przeczytac text a nie tylko tytul. Do Poslki nie wroce bo nie mam do czego. Ani nie mam tak mieszkania a z praca roznie bywa. Chodzi o to ze perwszy raz sie z taka firma spotkalam i najgorsze jest to ze nie oge sie z tad wydostac. Mam tylko weekendy wolne. Pracuje od 9 do 5:30 zanim ojade do domu jest po 6 watpie aby dzialalnosci w ktorych szukam lub bym chciala znalezc ta prace sa jeszcze otwarte. Jedyny dzien na szukanie pracy mam sobote i wlasnie w sobite chodze i szukam. Nie zadawala mnie praca kelnerki czy za barem, staram sie juz szukac w tym kierunku pracy w ktorym jestem teraz. Chyba chodzi o to aby prnac do gory a nie sie cofac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
Rowniez nie oczekuje zeby ktos mi pracy szukal. Chcialam sie poprostu wygadac i porozmawiac z kims na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mówię, że ty masz ciasny umysł ale wiele osób które wyjechało z Polski tak. Stąd taki stereotyp. Przyznaj sama, że często jak widzisz grupkę polaków to słyszysz same przekleństwa, widzisz zapijaczone twarze etc. Powtarzam po raz kolejny: duża część (nie wszyscy!) polskich emigrantów to patologia, która ima się od pracy i myśli ile by się nachapać z zasiłków stąd takie stereotypowe uprzedzenia od ludzi innych narodowości. A teraz zastanów się czy może swoim zachowaniem/ubiorem/słownictwem(np. ubogim) nie wpasowujesz się po części w ten stereotyp? Jeśli nie to rzeczywiście trafiłaś na nieciekawą grupę w pracy ale samemu ciężko jest się obiektywnie ocenić :) W każdym razie życzę powodzenia aby w następnej pracy ludzie byli bardziej życzliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
Masz racje, czesto takich widze, wielu Polakow tylko mysli co tu zrobic zeby sie nie narobic a zarobic. Mysle ze swoja osoba nie powinnam nikogo odpychac. Nie przeklinam, w towarzystwie Anglikow zawsze mowie po angielsku. Ubiorem swoim nie moge prowokowac bo mamy dressing rules i trzeba sie ich trzymac bo inaczej dyscyplinarka. Zawsze staram sie byc mila i grzeczna ale tez nie moge sobie dac na glowe nasrac. Ta firma to jakis obled. Jedyne co w tej pracy to godziny pracy, ale tylko to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A więc trafiłaś na nieciekawą grupę, która żyję tylko i wyłącznie stereotypami i nie chcę się otworzyć lub po prostu nie lubią cię jak człowieka a to, że jesteś innej narodowości to przypadek. W każdym razie zmień pracę (życzę szybkiego znalezienia ciekawej posady :)) bo stres szkodzi zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdegustowana zachowaniem!
Dziekuje za cieple slowa. Musze leciec , zycze milego dnia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rasizm to uprzedzenia na tle rasowym. Ataki czarnych na białych czy białych na czarnych za kwestie związane z ich kolorem skóry to jest przykład rasizmu. Jeśli uprzedzenia w stosunku do ciebie wynikają z faktu iż jesteś,dajmy na to,biała a twój przełożony,pryncypał,team leader i choy wie jeszcze kto jest akurat czarny to możesz w uprawniony sposób pisać o rasizmie. Jeśli jednak sytuacja w jakiej się znajdujesz nie ma tego typu znamion to możesz co najwyżej wnioskować o jakiejś innej formie nietolerancji. Ps brytyjczycy bywają kuriozalni i bardzo głupi pod tym względem. Np policja bardzo,ale to bardzo boi się oskarżeń o rasizm w czynnościach jakie przeprowadza nierzadko z udziałem kolorowych przestępców jakich jest w zasadzie więcej niż białych. Gdy jednak problem koloru skóry odpada jak w przypadku Polaków to zdaża się manifestowanie wręcz agresji wobec nich nie wiedząc tak naprawdę że z punktu widzenia filozofii politycznej poprawności i takie zachowanie jest naganne jak i prowadzić może bądź powinno do pozbawienia prawa wykonywania kogoś kto się tego dopuszcza,pełnionej funkcji. Nie mniej temat uważam za naiwny. Praca przy kasie w polskim markecie bywa źródłem upokorzeń o nieco gorszych niż jakiekolwiek tego typu w UK.Nie wspominając już o upokorzających zarobkach w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×