Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bo chyba zarazona czyms

czy on mnie czymś zarazil i co to moze byc????? help

Polecane posty

Gość smutna bo chyba zarazona czyms

zanim pojde do lekarza to chciałam się wam pożalić i naradzić co to może być i od czego... bylam z nowym facetem na wakacjach niedawno i w domku w którym mieszkaliśmy była straszna wilgoc podcieralismy się zwilgotnialymi ręcznikami, jednak majtki zmieniałam nowe codziennie , po pierwszym naszym stosunku zaczelo mnie strasznie piec w środku swędzi piecze do tego stopnia ze caly czas o tym mysle, a dziś na miescie w sklepie poszlam do toalety publicznej dosłownie się drapac !( nie smiejcie się!) powiedziałam mu o tym ze chyba mnie czyms zarazil, on twierdzi ze przede mna spal tylko z dwoma kobietami na stale, zadnych przygodnych partnerek mowil ze jego nic nie piecze nie swędzi, wiec co jest grane? po stosunku z nim od tygodnia mam biale upławy bialo zolte i swędzi piecze sucho się zrobilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzybica mi przyszła na myśl Leć do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak.... 2 miał na stałe a na boku pewnie z 200 dziwek..... współcześni faceci :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c*pka cię "swędziała", to teraz swędzi naprawdę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wygląda na grzybice, zarazilas się raczej od tych recznikow, a nie od seksu. Lec do gina, bo się wykonczysz. A i facet też musi się leczyć, choć u nich to zwykle nie daje objawów. Ale jak on się nie wyleczy to potem faktycznie złapiesz od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bo chyba zarazona czyms
tylko ja biore macmiror na grzybice i gynalgin i dalej swedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
po pierwsze juz jedna partnerka wystarczy, zeby czyms zarazic. Byl z dwoma. Nie rozumiem od jakiej liczby partnerek, wg niego, zaczyna byc niebezpiecznie ? ;) po drugie - wyglada na to, ze to zwykla grzybica, nic takiego. Ale leki bez recepty moga nie byc wystarczajace, ginekolog da Ci lepsze. Jesli juz raz dostaniesz grzyba, musisz uwazac, by nie wrocil. To zaburzenie rownowagi flory bakteryjnej, wiec dobrze by bylo po okresie stosowac jakis probiotyk (ja akurat chwale sobie Lacibios Femine, tym bardziej, ze jest doustna, a nie do...), po trzecie - skoro Ty masz grzybice, to teraz i partner moze ja miec. Zapytaj ginekologa, czy zapobiegawczo nie dal by srodka i dla niego. Ja dostalam tak kiedys Orungal (4 pigulki do polkniecia). Tak czy siak popros o to dla siebie, bo bywa, ze samo leczenie dopochowe to za malo. A ten lek od strony uk.pokarmowego rowniez rownowage przywraca (o dziwo, to tez ma sens przy leczeniu grzybicy pochwy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez gosc
...albo Urungal? Nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×