Obudziłem się z krzykiem i rozwaliłem wszystko w pokoju!

Witam,mam na imię Krystian mam 18 lat.Około 1,5 godziny temu obudziłem się z krzykiem.Wiem ,może to nic wielkiego ale w dodatku wszystko porozwalałem w pokoju. Tz. zegar który wisi mi nad głową 1,5 metra leżał na ziemi no i przede wszystkim obrazek z pierwszej komunii świętej.Nie wiem co to było ,ale szczerze pisząc mogę stwierdzić ,że bałem się tego panicznie. Pamiętam w szczególności to ,że spałem na plecach ,odkryty i czułem jak by mi ktoś rękami po plecach jeździł,potem pazurami mi przejechał po plecach. Najlepsze jest to w tym wszystkim ,że mam widoczne ślady -świeżę ,zaczerwienione.To był tak mocny krzyk ,że każdego obudziłem w domu,moja mama wpadła do pokoju i powiedziała mi po całym zajściu ,że się biłem po głowię.To było okropne ,jeszcze po tym zajściu z 20 minut miałem stracho-lęki ale już przeszło.Ale co to mogło być ,jak sądzicie?

P*****ło?

a były w tej bajce smoki?

To byli obcy

za wczasu idz do egzorcysty

najście belzebiusza

ja mam tak prawie każdej nocy :O

może schizofrenia jak widzisz słyszysz i czujesz rzeczy których nie ma

Możecie się śmiać ,moja mama spotkała gościa który się zna na takich rzecz ,stwierdził ,iż pomieszczenie w którym śpie (mój pokój) jest opętane.Dwa lata temu powiesił mi się sąsiad ,a dawno dawno temu ktoś się powiesił w moim domu,prawdopodobnie w tym pokoju.A w Sobie żartujecie wręcz ,że mam schizofrenie czy inne głupoty.Chciałem się poradzić ,ale tylko umiecie się naśmiewać z ludzkiego nieszczęścia,to nie było fajne doświadczenie i nikomu nie życzę takich doświadczeń w szczególności o 01:00 w nocy gdy jest cholernie ciemno i jeszcze jesteś sam w pokoju,to wydaje się głupie ale ten kto tego na własnej skórze nie przeżyje będzie się naśmiewać ,gratulacje inteligencji ! :)