MORALNOSC, SEX PRZED SLUBEM, SZANOWANIE SIE itp. itd...

Do 1szego postu, reszty nie czytałam "lubie luksus Na jednym z topikow przeczytalam, jak samotna matka z dzieckiem chcialaby zamieszkac z mezczyzna ktorego zna 3 miesiace... Pisze tez , ze juz uprawiala z nim sex. Nie wiem czy ja jestem w inny sposob wychowana czy swiat aktualnie oszalal, ale ja zawsze sie szanowalam, sex zaczelismy z mezem uprawiac po slubie ( noc poslubna byla super). Nie potrafie zrozumiec kobiet ktore od razu daja wszytsko co maja najlepszego, traktuja siebie jak piwo za 5zl ktore mezczyzna otwiera wypija i butelke wyrzuca. Dlaczego teraz kobiety sie nie szanuja, spia z kim popadnie, nieraz zachowuja sie skandalicznie, czy tak trudno poczekac na cos naprawde pieknego?" Współczuję kobietom, dla których ich c*pka jest najlepszą rzeczą, jaką mogły mężowi dać. Zawsze myślałam, że cenniejsze albo co najmniej równe cenne jest zaufanie, pomoc, miłość, wspólne pasje. Nie rozumiem też, dlaczego, jeśli zależy nam na kimś, mamy mu dawkować miłe rzeczy i poniekąd tresować go. A porównanie człowieka z piwem za 5zł świadczy tylko o Tobie. Nic nie było nigdzie napisane, że tamta kobieta (tak, też czytałam ten temat) śpi z kim popadnie ani nigdy nie wiadomo, jak mężczyzna zareaguje. Znam wiele mężatek, które po ślubie z miłości nie wpadki i po urodzeniu planowanego dziecka zostały wyrzucone jak to piwo za 5zł. Przemyśl to sobie może.

Tez tak mysle, zebys juz wiecej nie pisala. Nie potrafisz racjonalnie bronic swoich pogladow. Masz klapki na oczach. I na prawde nie zdziwie sie jak Twoj maz prowadzi podwojne zycie. Nawet nie zauwazylabys sygnalow o tym swiadczacych. Mam nadzieje ze za rok dwa nie bedziesz tutaj pisala, ze maz mnie zdradza itd. Na prawde szkoda,ze nie dostalam odpowiedzi na tak proste pytania, a to obrazanie innych kobiet i wyciaganie siebie na piedestal jest przykre i swiadczace o niedowartosciowaniu. Pozdrawiam

autorko, jak dla mnie, to ty się nie szanujesz i masz bardzo niskie poczucie własnej wartości skoro uważasz, że " to co miałaś najlepszego" było zlokalizowane w twoim nietkniętym kroczu i nic innego do zaoferowania nie posiadasz. jak dla mnie, to jesteś imbecylką jakąś..

nie wiem czy jestem imbecylka czy nie :D ale wiem jedno wkurzacie sie bo wiecie , ze w tym co pisze jest prawda. Mezczyzni nie szanuja latwych kobiet. Tak, tak maz mnie porzuci bo kochalismy sie pierwszy raz w noc poslubna :D

lubie luksus jak myslisz ,ze tylko fakt ze bylas dziewica jest przepisem na udane malzenstwo to jestes smieszna nie znasz zycia.Moja mama byla dziewica a moj tatus tak to docenil ,ze ja zdradzal i rozwod po 5 latach .Moj maz nie byl moim pierwszym i jestesmy10 lat i nosi mnie na rekach i szanuje i jestesmy bardzo szczesliwi ,zrobil by dla mnie wszystko.I nie tylko ja tak mam :) A wyobraznie masz niesamowita :)

tylko autorko pamiętaj, że jak mąż cię jednak jakimś cudem porzuci dla jakiejś napalonej wyuzdanej suczki, bo będzie miał dosyć pożycia z "matką boską", to będziesz skończona, bo wg swojego własnego systemu wartości jesteś już bezwartościowym odpadem i kolejnemu facetowi nie masz już nic do zaoferowania:D

Jestem katolikami i nie przewidujemy opcji z innymi "partnerami" nie jestem "matka boska" tak jak wcznsije napisalam jestem normalna kobieta-zona tylko mam zasady moralne. Cholera ale was boli , ze ktos ma swoje zasady i zyje wg nich. A uogolniacie wszystki, ze szok. Jestem szczesliwa i jest ok Pozdrawiam wszytskich serdecznie :)

"Na jednym z topikow przeczytalam, jak samotna matka z dzieckiem chcialaby zamieszkac z mezczyzna ktorego zna 3 miesiace... Pisze tez , ze juz uprawiala z nim sex. Nie wiem czy ja jestem w inny sposob wychowana czy swiat aktualnie oszalal, ale ja zawsze sie szanowalam, sex zaczelismy z mezem uprawiac po slubie ( noc poslubna byla super). Nie potrafie zrozumiec kobiet ktore od razu daja wszytsko co maja najlepszego, traktuja siebie jak piwo za 5zl ktore mezczyzna otwiera wypija i butelke wyrzuca. Dlaczego teraz kobiety sie nie szanuja, spia z kim popadnie, nieraz zachowuja sie skandalicznie, czy tak trudno poczekac na cos naprawde pieknego?" XXXXXXXX Ja nie uważam, żeby moja pochwa i seks to było to, co mam najlepszego do zaoferowania:D Mam mężczyźnie do zaoferowania dużo więcej. Seks zaczyna się w głowie, nie w genitaliach:)

wczesniej to bylam tylko sie nie zalogowalam :) wiadomo, ze o mojej watosci nie swiadczyla tylko blona dziewicza ale to tez mialo znaczenie. Wiecie, ze krajach arabskich dziewictwo jest "warte" nawet 100tys dolarow i jest cenione. Maz byl w 7 niebie , ze zachowalam dziewictwo az do slubu, choc on mial wczesniej jedna dziewczyne.

No widzisz, on był zachwycony, że ty byłaś dziewicą, ale on sam dziewictwa nie mógł dochować do ślubu. Takie myślenie jak twoje, autorko, powoduje, że w społeczeństwie mamy podwójne standardy moralne dla kobiet i mężczyzn, przy czym to kobiecie zawsze można mniej, a facet musi się wyszumieć.

haha ale on mial jedna dziewczyne ,haha jestes baba co by lizala stopy facetowi,bo jemu wolno .Wychodzi nato,ze nie szanujesz meza ,bo nie byl prawiczkiem ,wiec i tak sie rozstaniecie :)

No i żeby była jasność - nie jestem przeciwna dziewictwu i wstrzemięźliwości do ślubu, ale tylko jeśli te zasady obowiązują obie strony, nie tylko kobietę.

" I tak najwięcej jest tematów na kafe, jak to laska mieszka z facetem od kilku la(daje mu d**y), a ten się nie chce oświadczyć i jest bardzo załamana tym faktem. Nie wiem... ja jestem lekko po 20-stce i... do tej pory czekałam na tego jednego, jedynego, być może właśnie go poznałam... Nie wiem, wszystko się rozwija powoli, on jest moim ideałem, spełnieniem moich marzeń, może warto było czekać? Widzę, że Tobie się to opłacało, gratuluję szczęsliwego życiausmiech.gif " XXXXXX Ojojoj nie chce się oświadczyć! No tragedia narodowa! Ten ślub jest ci tak do szczęścia potrzebny i tak cię to nobilituje, że ktoś chcę cię za żonę pojąć? Nie znasz własnej wartości?

pewnie, ze sie rozstaniemy :D chocby nie wiem co robic to prawda jest taka , ze po mezczyznie takie rzeczy splywaja jak po kaczce a kobieta wszytsko co ma to szacunek do siebie jak to zniszczy to juz nic jej nie pozostanie, to juz na zawsze do niej przywrze. :(

hehe czego mam zazdroscic ,ze masz zasady.A co to sa za zasady ,ze myslisz ,ze pipka najwazniejsza.Ogladalam kiedys Rozmowy w toku i ten temat byl poruszony.Czyli seks dopiero po slubie.Tylko szkoda ,ze wszystkie kobiety co tam siedzialy to byly bardzo no ale to bardzo brzydkie.A druga sprawa nie jedna Suka ma fajnego meza i nie jedna porzadna wartosciowa kobieta ma przesrane zycie.Myslenie twoimi kategoriami nie ma sensu,zycie to rosyjska ruletka i nie wiesz co ci przyniesie.I poki co nie zarzekaj sie ,ze cie maz nie zostawi lub nie zdradzi jeszcze zycie przed toba.I mozesz mocno sie zdziwic kiedys ,bo zycie to nie bajka.I jeszcze jedno co do katolicyzmu.Boga i wiare trzeba miec w sercu a nie rysowac sie z tym i glosno mowic ,bo jestem KATOLIKIEM.Znalam taka katoliczke ,co z kosciola nie wychodzila,wszystko dla niej bylo grzechem,tego nie wolno tego nie wypada,szare sweterki i rozaniec w rekach ,porzadna mamusia ,dziewica do slubu z mezem wychowala juz dzieci.I tu...buuum w wieku 50 lat uciekla z kochankiem :) hahahaha

Essie mowisz o tolerancji,a sama pojechalas dziewice sory ale jestes dziwna

fghjkl;asdfg Essie mowisz o tolerancji,a sama pojechalas dziewice sory ale jestes dziwna " ze co???

lubie luksus - odniose sie do twojego pierwsezgo posta - ty uwazasz ze to"co najlepsze' to kawalek blonie w pochwie??????? to wspolczuje ci takich wartosci;/ ja raczej zwracam uwage na stan ducha drugiej osoby + cechyc charkteru - a ty daleas "to co najlepsze" i za najlepsze uznalas ten kawalek blony;///

eee?? nawiazujac do tematu, tak szczerze, po jaką cholere mialam brac slub tylko z tego powodu ,bo mialam ochote na akty cielesne z wybrankiem? To ze dobrze nam bylo np w lozku, to nie znaczy ze pasowalismy do siebie w kazdej sferze zyciowej aby bawic sie w malzenstwo... a skądze Mam obecnie drugiego meza, no ale nie czarujmy sie ,nie zostali moim mezami tylko z tego powodu bo przespac mi sie z nimi chcialo :p

laska ma po prostu niskie libido i wysoka potrzebe dowartosciowania sie gdzied. chce sie poczuc lepsza z jakiegos powodu, a wy ja tu zamiast wesprzec krytykujecie!

lubie luksus - czy jesteś katoliczką? i czy miałaś kościelny ślub?

p***buska w c**j. zawsze musi byc tak jak ona mowi a jak ktos ma inne zdanie to niewazne bo i tak racja jest tylko jej:) kretynka jednym slowem:) wszyscy uczestniy topiku to stwierdzili chyba wiec cos w tym jest. slowo jednej przeciw 15 innym

Wiesz ja mam 17 lat , od 8 msc jestem w zwiazku i nie zgadzam sie na seks tylko na petting. To ze ty spalas pierwszy raz w noc poslubna nie daje pewnosci ze jesfes wspaniala. Moze jestes wredna baba a tylko d**y dalas pozniej?

nigdy nie wyszlabym za faceta nie spiac z nim przed slubem.