Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

samotne kobiety macie juz dosc tego ze wszystko spoczywa na waszych barkach?

Polecane posty

Gość gość

i za wszystko jestescie odpowiedzialne:( ostatnio popsul mi sie samochod doslownie wyłam z tej niemocy ;/ ciagle wszystko sama dzwiganie wszystkiego-sama trudne decyzje-sama :/ przeprowadzka -sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Stefanowski
no tak bo przeciez nie masz komu zryc gotowac i prac skarpet,oj biedulko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy te oczy moga klamac...
zasadnicza zaleta samodzielnych kobiet jest to ze nikt nie dowala im obowiazkow lgajac w zywe oczy o wielkiej milosci celem osiagniecia pracza koszul i skarpetek na kolejne randki chcesz - polece ci dobrego mechanika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Cię trochę rozumiem, bo jako kobiety jesteśmy choćby fizycznie słabsze i same sobie niektórych mebli nie wniesiemy na 3 piętro...ale na szczęście w tych czasach jak ma się pieniądze to i tragarze się znajdą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ako-chan-- glupie gimnogowno co matka za nie wszystko robi;o niech sie tu nie wypowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piczko powyzej nie moja wina ze jestes sierota co sobie sama rady w zyciu nie daje. Zlap jakiegos losia na dziecko i pierz mu skarpety bo to wszystko do czego sie nadajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamknij sie dziecko na utrzymaniu rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz sie powiesic skoro sobie z zyciem nie radzisz. Widac paskudna jestes i dlatego tak jeczysz ze zaden facet ci nie pomaga :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tez nieraz wszystkiego dosc chlop to ciotka jskby go nie bylo jak cos mu mowie to pyta co? gdzie/?zanim ruszy jajka to mnie nerwy biora i robie sama.z drugiej strony ciesze sie ze jestem rozgarnieta umyslowo w przeciwienstwie do niektorych i sama musze sobie radzic w zyciu tak mam od ukonczenia 21 lat ,bywalo bardzo ciezko niekiedy,trudne sytucje jakie przyniosl los .ale wyszlam z tego obronna reka ...nie zalujcie ze jestescie same lepiej niekiedy samemu niz meczyc sie z debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za niedojda. a czym się twoje życie różni od życia z facetem pod tymi względami, co wymieniłaś? mam męża i wyobraź sobie, że samochody naprawia nam mechanik, meble wnoszą nam dostawcy, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie ryzykował kontuzji, żeby oszczędzić 30 zł. do przeprowadzki też lepiej nająć ekipę niż dźwigać graty na własnym grzbiecie i przewozić je na dachu własnego samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odejdz od debila skoro tak meczy,a nie sory widocznie tak zle nie jest bo juz dawno bylabys sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z mezem masz 2 pensje a ja 1 i mieszkam sama,te sie chwala zaradnoscia co wyszly za maz za faceta i jego dobra,samochod,dom-same nic nie znaczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot pasiasty
Nie, akurat nadmiar odpowiedzialności mi nie doskwiera z powodu tego, że jestem sama. W końcu jestem odpowiedzialna tylko i wylącznie za siebie. Nie mam na głowie dzieci ani męża (który nota bene nie zawsze okazuje się taki pomocny przy naprawianiu samochodu, wnoszeniu mebli a także przy opiece nad dziećmi i obowiązkami domowymi). Myślę, że luzu i swobody mam zdecydowanie więcej niż miałabym jako mężatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odnioslam sie do autorki tematu ze czasami lepiej samemu a nie o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba beczka4
Ale jesteśmy bardziej samodzielne od mężatek.A stan samotności pewnie się kiedyś zmieni ,to będziemy w związku plus duza samodzielnosc,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mnie wnerwiaja te zaradne babiszony co im mezowie lub rodzice wygodne zycie ustawili a one teraz takieee samodzielne d**a!mi nikt nic nie dal a i mam prawo narzekac na nadmiar obowiazkow jako samotnie utrzymujaca sie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba beczka4
A ja tam na nie nie z wracam uwagi.Jak je dowartosciowuje takie gadanie,to ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że nie umie samochodu naprawić to zrozumiem...ale żeby nie wiedzieć jak telefonu użyć i do mechanika zadzwonić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie na temat ale sa osoby ktore ja podokuczaja drugim to sie lepiej czuja.nieraz bez powodu zeby sobie poprawic humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×