Po piersi od razu kubeczek - czy to się uda?

Będę karmić wyłącznie piersią aż syn nie skończy 5,5 miesiąca, później wracam do pracy. Chciałabym utrzymać laktację, a boję się, że jak posmakuje butelki to nie będzie już chciał ssać piersi. Czy dobrym rozwiązaniem będzie nie wprowadzać mu butelki tylko od razu uczyć pić z kubeczka? Czy jest to możliwe, aby tak małe dziecko wypiło z niego porcję mleka? Jeśli tak, to jaki kubeczek polecacie? Bo niekapki chyba niekorzystnie wpływają na zgryz?

Ja chcesz kubeczek to kup doidy cup ,ja kiedyś przeczytałam o tym kubku i pomyślałam że to jakieś kolejne gówno ale spróbowałam i faktycznie fajny ten kubek ,ale mój mały pił od kiedy skończył 6 mies ,wcześniej miał TT od 6 mies ,ale zaczął z niego pić mając ok 5 mies ..

up.

Mysle, ze bez problemu. Mam 7 tyg dziecko na piersi, ale ze mocno ulewa, pediatra kazala podawac nutriton przed karmieniem. Synek bez problemu wypija 10-15 ml z kubeczka do pojenia noworodkow, wiec mysle, ze 6-miesieczniak bez problemu da rade.

Pewnie, ze się uda. Mój ma7,5 miesiąca daje radę. Nawet z grubej szklanki, tylko trzymać trzeba. No i dużo cierpliwości. Na początek wlewać dosłownie kilka kropel by się nauczył a nie pooblewal. Doidy też fajna sprawa.

ja byłam w tej sytuacji co ty. I kupiłąm doidy cup. Moja mała piła z niego soki na początku. Mleka nie chciała. Ale jak poszłam do pracy to troszkę mleka piła z łyżeczki. Nie chciała za bardzo pod moja nieobecność pić mleka. Dziś ma rok i pije z niego wszystko (oprócz mojego mleka)

Dziękuję Wam za odpowiedzi:) w takim razie będę próbowała z kubeczka małymi kroczkami. Jestem pełna optymizmu.