Bylam tydzien temu na weselu gdzie byla para z malym dzieckiem

na moje to takie zachowanie kobiet to potwierdzenie tezy, iż jedynym osiągnięciem takich tłumoków bez ambicji jest posiadanie dziecka. A potem wielki foch bo w kolejce muszą stać a świat nie składa im co dzień hołdu

pobierampliki "No proszę kolejny chodzący ideał. Karmienie to natura, jak widać nie dla wszystkich. Jeżeli ktoś, w tym przypadku pseudokobieta - wymiotuje na obraz karmienia dziecka - powinna się poddać sterylizacji aby takie gówno się nie rozpłodziło." Siusianie i robienie kupy to tez natura a jakos nie wywalalmy pup przy obcych :O Karmienie dziecka jest ladnym obrazkiem dla najblizszych ale nie dla obcych. Sama karmilam dwoje dzieci ale w zyciu nie wywalalam piersi przy obcych. Mozna odejsc gdzies na bok, przykryc piers. To nie jest zaden problem. W zadnej porzadnej restauracji nikt nie karmi dzieci przy stole, natomiast zawsze znajduja sie pokoje dla matek z dziecmi, gdzie mozna odejsc i nakarmic dziecko, przewinac (chociaz pielucha z z kupskiem to tez natura, co? W koncu mozna na stole, wsrod talerzy sciagnac pampersa i zalozyc nowego. Co tam....natura :O ) Karmienie publiczne, przy stole jest oznaka braku kultury.

kto karmi roczne dziecko piersią przy stole ? i gdize wy ciagle widzicie te karmiące matki ? przeżyłam prawie 50 lat i widziałam w swoim życiu moze 3 matki karmiące dizecko piersią poza domem . Skąd ta fala nienawiści dla macierzyństwa ?

durne lemingi daja sie wkręcać propagandzie producentów mm a jak najlepiej zwiększyć sprzedaż jeśli konkurencją jest mleko matki ? wmawaijac głupkom ,ze karmienie jest obleśne , i bezwstydne .

Dla jakiego macierzyństwa? do matek bez wstydu.

durne lemingi - tu gamoniu nie chodzi które mleko lepsze - matki czy mm- ale za fakt karmienia piesią w miejscu publicznym. Już nie dopisuj ciągu dalszego

jeszcze chwila a ktoś napisze o matce karmiącej 10 lata a durnota będzie sie podniecać a apropo wstydu - panienki z cyckami prawie na wierzchu nie powinny czuć isę zawstydzone swoim wyglądem czy zachowaniem ? Ależ ska , przecież seks jest trendy a macierzyństwo , miłość ,rodzina jest fuuuj ...

poczytaj trochę o sposobach firm produkujących na zwiększenie sprzedaży mm a pózniej sie wypowiadaj .

do tego tam - od plików x No proszę jaka kulturalna wypowiedź męża i ojca. Naturalnym jest również oddawanie moczu, kału, kopulowanie.... itd Czy takie czynności również polecałbyś swojej żonie robić publicznie? Pewnych czynności się po prostu nie wykonuje publicznie, zrozum to matole, bo już inaczej do Ciebie nie można napisać, bo nie zrozumiesz. :)

oczywiśćie ,ze chodzi o to które mleko lepsze , na którym mozan lapiej zarobić . bo na mleku matki nikt nie skorzysta zarobkowo , natomias jak sie rozpeta kampanie jak to matki są zmuszane do karmienia piersia , jaka to tragedia , jakie to bezwstydne , jakie uciązliwe , jka jest synonimem zaściankowości a karmienie mm - to wyraz dojrzałosci i troski o dizecko ... a głupie baby wierża ,ze koncernom chodzi o ich dzieci , naiwniaczki .

Nie którzy odbiegają od tematu.Temat cz prawdziwy ,czy nie ,ale godny dyskusji.Zawsze coś utkwi w głowkach.

co mozę u tkwić w główce kogoś kto pisze , ze lepiej karmić mm niż piersią bo od karmienia cyc sie robi żylasty z czerwoną pręga ?:D no tylko wiatr tam moze wiać a i to nie jest pewne .

baby lubią być postrzegane tylko jako obiekty seksualne i tylko na tym im zależy . Bycie matką , wykorzystywanie piersi do ich pierwotnego przeznaczenia jest niemodne i obrzydliwe ich zdaniem

Autorko, sama mam roczne dziecko i w 100% się z Tobą zgadzam. Karmienie przy stole jest co najmniej nie kulturalnie bo nie każdy ma ochotę patrzeć na wywalone cycki matki, wystarczy odejść w ustronne miejsce. Poza tym zabieranie rocznego dziecka na całonocną imprezę alkoholową samo w sobie już jest kiepskim pomysłem, za miesiąc idę na wesele i dziecka absolutnie nie zabieram (choć to do rodziny i jest zaproszone), bo to dla mnie umęczenie i dla dziecka też.

jakaś pitka wymyśliła prowo i sie tu ekscytujecie.

co sie z wami ludzie dzieje, z normalnych rzeczy probujecie robic normalne, a jak homsie na paradach nadzy z wywalonymi fiutami lataja I obsceniczne ruchy pokazuja to dla was to nowoczesnosc, a jak matka karmi dziecko to obrzydliwe... ludzie, co sie robi z tym swiatem...

mialo byc, ze z normalnych rzeczy robicie nienormalne*

bo geje i ich " problemy " to nowoczesność a macierzyństwo to średniowiecze a tu przecież kaza taka nowoczesna ....

wywalanie gołych fiutów przez gejów porównujesz do karmienia? bez przesady, to skrajna głupota. niemniej matka MOŻE znaleźć spokojne miejsce i nie musi wywalać cycka przy 120 osobach przy stole.

wy kobiety sie bardziej oburzacie o to niz faceci, jakos nie znam ani jednego faceta, co by sie oburzal o to, ze matka karmi dziecko piersia I bynajmniej nie odbieraj tego jako erotyzm, tylko jest to dla nich bardzo rozczulajace I maja do takich matek szacunek, a wy robicie z tego cyrk...

sorry ale obca baba, karmiaca dziecko nie jest rozczulajaca dla mezczyzny :O Jego zona, karmniaca jego dziecko owszem. Zrozumcie to w koncu. Karmcie dzieci ale miejcie troche kultury i po prostu przykryjcie piers.

wyciaganie cycka przy ludziach jest nienormalne!!! Tez karmilam piersia i w zyciu bym cycka na pokaz nie wystawila. Nawet jak mialam gosci we wlasnym domu to wychodzilam do drugiego pokoju a nie siedzialam z cycem na wierzchu :(

dokladnie, obca baba karmiaca dziecko i wywalajaca cyce na widok publiczny to zaden rozczulajacy widok dla faceta. Co najwyzej sobie na cyce popatrzy z zainteresowaniem, ale o rozczulaniu sie nie ma mowy. Takie 'otwarte' matki to zwykle krowy rozplodowe, ktore nie mialyby nic przeciwko rodzeniu dzieci na srodku takiego wesela, bo pzreciez to takie naturalne, bo pzreciez to macierzynstwo.

Wielka sensacja. Sama byłam z dzieckiem karmionym piersią na weselu. Druga opcja była taka, że nie będę na weselu wcale, co tak na marginesie, byłoby mi na rękę. Niestety pobierali się bliscy mi ludzie i dla nich poświęciłam swój komfort i komfort mojego dziecka, zaburzyłam mu rytm dobowy, żeby świętować razem z rodziną. Karmiłam dziecko jak zwykle i nie pierwsza ja i nie ostatnia. W naszej rodzinie nie jada się pokątnie w składzikach, w samochodach czy toaletach. Jeżeli dla kogoś jedzenie jest czynnością obrzydliwą, to ma problem i niech sam sobie z nim radzi. Gówno mnie czyjeś fobie obchodzą. Obchodzi mnie moje dziecko, którego potrzeby jako matka, która powołała je do życia, mam obowiązek zaspokajać. Amen.

Tez bylam ostatnio na weselu gdzie byla karmiaca matka,ale chodzila karmic do pokoju hotelowego,a jak wywala jakas cyca to baba bez klasy i tyle,dla mnie jako matki patrzenie na obce wymiona jest obrzydliwe

najwiecej do powiedzenia maja na temat tego co naprawde mysla faceci, inne kobiety :D Jestem facetem I swoje zdanie wypowedzialem, ale widac kobiety sa bardziej zboczone od facetow I karmienie piersia dziecka od razu kojarzy im sie z seksem :D Naprawde kobietki za duze mniemanie macie o sobie... Jakby same cycki kobiety byly dla nas podniecajace, to nie potrzebowalibysmy was...

tak to takie naturalne-karmienie przy ludziach cycem jak arbuz, opowiadanie o porodach. pokażcie jeszcze swoje szwy na c****h bo przecież to też jest naturalne, mam dzieci wykarmione piersia ale nie publicznie, tez rodzilam ale nie obnosze sie z tym cudem przywszystkich, cycek pelen mleka napewno nikogo poza wlaścicielka nie rozczula i nikomu sie nie podoba tak jak szwy na kroczu.

a ja nie poszłam na wesele bo miałam niemowlę 3 miesięczne, nie dlatego że problemem byłoby karmienie ale dlatego, że dziecko nie jest głuche. Na weselu jest za głośno, za dużo bodźców, zarazków, mały komfort dla dziecka i dla mnie. Gdyby to był ktoś bardzo bliski, to poszłabym tylko do kościoła ewentualnie na obiad a w tym czasie zostawiłabym dziecko z kimś zaufanym.

Skąd ta fala nienawiści dla macierzyństwa ? xxx To nie jest fala nienawiści do macierzyństwa, tylko oburzenie brakiem kultury matek karmiących. Chcesz karmić piersią, to karm, ale dyskretnie. Bo widok ociekającej mlekiem piersi mnie brzydzi. Może kręci to twojego męża i tobie sprawia przyjemność, ale osoby postronne maja prawo mieć inny odbiór. Żyjemy obok siebie, więc szanujmy sie nawzajem.

Nikt wam się nie każe rozczulać, jop sie w swój talerz jedna z drugą. A wy jak żrecie wygladacie estetycznie? Przecież to obrzydliwe tak publicznie przeżuwać. Fujjjj.