Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na głowę mu padło!

MÓJ BRAT POZNAŁ DZIEWCZYNĘ W CIĄŻY I CHCE SIĘ Z NIĄ OŻENIĆ I UZNAĆ DZIECKO!

Polecane posty

Gość Norwegia Norwegia
nie chodzi o zapomogi tylko alimenty! alimenty naleza sie od ojca dziecka dla matki dziecka i nie ma to nic wspolngo czy ta kobita ma meza czy nie! zasilek alimntacyjny jest gwarancja z urzedu ze dziecko te alimenty otrzyma! jak nie od ojca biologiczngo to od panstwa Polskiego co nazywane jest zasilkiem alimntacyjnym i placi go ZUS.alimenty nie maja nic wspolnego z posiadaniem meza, praca, czy dochodami. kazde dziecko je dostaje jesli ojciec sie nim nie zajmuje bo tak czy inaczj na nim ciazy obowiazek utrzymania dziecka czy chc czy nie. a to z brat bedzie wychowywal i lozyl na dziecko to calkiem inna sprawa, alimenty si naleza i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
nie! powiedz mu o alimentach! to co napisalam Tobie powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Brat ma nadzieję że tamten nie pojawi się jeżeli ona nie będzie chciała alimentów. Zresztą to dla niego byłoby niehonorowe gdyby dziecko które on chce wychowywać jako swoje dostawało pieniądze od jakiegoś obcego faceta. I tu w sumie ma rację. Bo tamten to w tej sytuacji tylko dawca nasienia a nie ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
mam inne podejscie do tego ale to wybor brata. jesli on tak mysli to w sumie wszystko jedno czy on wezmie ten slub teraz czy pozniej. brat widac dobre serce ma ale zeby nie skonczyl jak jeden ktorego znam. tak samo zrobil i tez dziwczyne w ciazy, potem ona znalazla sobie innego jak corka miala 2 lata a on placi alimenty. tamtemu jakos nie przeszkadza ze to nie honorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Akurat pieniądze to najmniejszy problem. Chodzi o to co on będzie czuł jak ona go zostawi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
moze go nie zostawi. ja bym nie zostawila bo widac dobry chlopak. z drugiej strony amantow na samotne matki tez za wielu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Gdybym miała pewność że ona go nie zostawi i go kocha to pierwsza bym im gratulacje składała. Ale naprawdę mam złe przeczucia do niej :O No zobaczę dziś do nas przyjdą na kolację, spróbuję ją wybadać. Właśnie obawiam się tego,że ona też tak uważa i złapała się go dlatego,że inny kandydat może się nie trafić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce straszyc ale znam taki przypadek. Moj dobry kolega zakochal sie do szalenstwa w dziewczynie w ciazy. Ktora chlopak zostawil i wyjechal za granice. Wzieli szybko cywilny, on uznal dziecko za swoje a po paru miesiacach jej sie odwidzialo jak wrocil jej byly. Odeszla do bylego bo to ich dziecko wspolne bylo a kolega musial placic nie male alimenty bo mial dobre zarobki. Nie wiem jak to sie skonczylo bo po sadach sie dlugo ciagali a ja sie potem nie interesowala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
to niezla lufra. ojcu biologicznemu dziecka bym nie odpuscila alimentow bo i niby czemu? taki sam ma obowiazek, al obcego faceta bym nie ciagala za dobre serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżlei Twój brat uzna dziecko do będzie musiał płacic alimenty nawet jeżlei nie będa już razem. Ogolnie tez jets tak, że jeżeli wezma ślub przed porodem to brat zostanie "automatycznie" uznany za ojca dziecka i ma pół roku na złożenie wniosku o sprawdzenie czy jest ojcem czy nie. Jezeli tego nie zrobi to na niego spadnie obowiązek alimentacyjny mimo, że ojcem genetycnzym nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co cię obchodzi idiotko niech się żeni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Straszyć mnie nie musisz bo i tak mam złe przeczucia. Teraz czekam jak na szpilkach. Byli dziś na usg i mają nam powiedzieć jaką płeć ma dziecko. To zaproponuję jej jakieś rzeczy po dziecku. Może coś się o niej dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu to chyba same samotne matki zę tak na autorkę naskoczyły no pardon,ale skoro ona jest w 5 miesiącu i ponad miesiąc spotyka się z nowym facetem to trochę za szybka pewnie i temu szybko rogi doprawi bo luźna na zawiasach normalna kobieta nie zmienia tak szybko partnerów życiowych po prostu lafirynda i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Po wczorajszej kolacji jestem pewna,że ona go nie kocha :( On skakał wokół niej jak zakochany szczeniak, a ona ice lady łaskawie mu na to pozwalała :O Jest wobec niego zimna i wyniosła. Najchętniej bym ją wysłała rakietą w kosmos. Nie wiem co zrobić,bo wiem,że ona go skrzywdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdź na nią haki jak masz kasę to wynajmij detektywa-jakkolwiek głupio to brzmi,to świetny sposób-moja siostra dostała rozwód z winy męża i sporo kasy bo detektyw raz ujawnił kochankę a dwa wywęszył lewe źródło dochodu... bo równie dobrze ta dziunia nadal jest z ojcem dziecka a z twojego brata robią sobie sponsora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 lat a boje sie jak nastolat
moja kolezanka zrobila sobie dziecko z kierowca tira, wyzwal ja od k***w,,,,bo laczyl ich chyba tylko seks w sumie znali sie 2 tyg. w 8 miesiacu ciazypoznala u kolezanki faceta zaczeli sie spotykac, w 9 wiatym poszla z nim na wesele znajomych wszyscy gadali..jego rodzina tez...tydzien po tym weselu urodzila aon dal jej dla dziecka nawizko i ja utrzymuje...niekotrzy maja szczescie co;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę pyskować ale tym razem ci powiem autorko że wredna małpa jesteś nie znasz dziewczyny nie śpisz z nią nie rozmawiasz nie wiesz dlaczego tak a nie inaczej się jej życie ułożyło a przy tobie nie musi przeprowadzać demonstracji swoich uczuć do brata nietolerancyjna i zazdrosna baba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko , daj sobie spoj bo i tak mu nie przegadasz a poza tym to nie Twoja sprawa, takie malzenstwa sa w 90% szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilou88
współczuje Ci autorko. Do mojego brata tez się taka dziadówka przyczepila i trzyma pod pantoflem. Byla kochanica zonatego lekarza przez 5 lat az ten poznal inna i sie dla niej rozwiodl a wtedy, doslownie tydzien po rozstaniu poszla z moim bratem na wesele znajomych (byli kumplami). Chwile pozniej dowiadujemy sie,ze tzipa jest w ciazy. Zlapala go na bachora. Dzis brat nie ma kontaktu z rodzina, bo ona sobie nie zyczy. poszlo o to,ze chciala,zeby rodzice przepisali jej mieszkanie(moje). Mamy z bratem innych ojcow. On dostal duzo,ja tylko mieszkanie. Ona argumentowala,ze moj maz jest rosjanienm,mieszkamy w Petersburgu i nam niepotrzebne. Pogonilam suke i od tamtej pory z bratem tez kontaktu nie mamy. Ale to byl dlugi proces. Ona zaciazyla jak ja mialam 10 lat. Zawsze mnie tepila. Potrafila dzieciom siostry dac batonik a mnie pominac. Ot tak. Chowala szapon do wlosow jak chcialam skorzystac,mowiac ze nie ma,po czym wyszla z mokrymi wlosami spod prysznica. Niezliczone przyklady. Buntowanie bratanka . Doslownie hsteria jak brat sie ze mna spotka. Życze jej jak najgorzej. Oby moj brat spotkal jakas fajna kobiete. Slyszlam od zawsze,ze jestem glupia,nie skoncze studiow(skonczylam polonistyke i filologie rosyjska),ze poznam jakiegos cwela( maz jest oficerem wojskowym,niestety u siebie i mieszkamy w Rosji), tymczasem jak moj brat ja poznam to mieli drewniany kibel i studia konczyla za jego kase zaocznie. Naprawde, dzialaj. Takie dziadowy sa cwane, ona nie odpusci,bo zobaczyla,ze brat zakochany i dobry facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLOROWA...
Niech sobie z nią będzie, ale pod żadnym pozorem niech nie uznaje dziecka- przynajmniej na razie. Mam znajomego, który poznał kobietę z dzieckiem. Piękny ślub, sielanka, od razu uznał dziecko. Po kilku latach rozwód i co? I dalej musi łożyć na dziecko, bo uznać ojcostwo to nie problem, ale 1000 razy gorzej się z tego wywinąć. Proces toczy się już kilka lat i dalej nie ma orzeczenia an jego korzyść. Była baba ciągnie z niego kasę ile może> Nie dość że nie jego biologiczny syn, to kasę musi dawać. Autorko, jak chcą być razem, niech będą, niech jej pomaga, ale niech prawnie nie uznaje dziecka. Będą tylko z tego kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj bratu spokoj ma prawo do ulozenia sobie zycia jak chce i z kim chce jedynie co to bym poradzila zeby sie nie spieszyl i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
No i wczoraj się zaczął horror :O Przyjechał ex tej laski z jakimiś łysymi kolegami i zrobili awanturę :( Mój brat w efekcie tego ma otłuczone żebra i poobijaną twarz... Jej ex chciał kasy,bo twierdzi,że ona jest mu coś winna i te pieniądze co wyjął z jej konta to miały być na spłatę długu :O Całe szczęście,że akurat byli u nas znajomi i mąż z 3 kolegami pobiegli do brata i razem popędzili to towarzystwo. Wiedziałam,że ta dziewczyna to nic dobrego :( Tyle,że mój brat teraz jeszcze bardziej czuje się za nią odpowiedzialny. Ja wiem,że to co on robi to z jego strony jest super, zakochał się i robi wszystko aby uszczęśliwić tą dziewczynę. Ale nie widzi tego,że ona ma go w nosie. Wiecie co wczoraj zrobiła? Otóż nic. Dobrze,że pies zaczął szczekać jak szalony i to nas zaniepokoiło i mąż poszedł zobaczyć co się dzieje. Bo tak,to by zakatowali mi brata. On nie jest ułomkiem ale 4 na 1 to trochę za wiele :( Mogła zadzwonić do nas,a ona patrzyła na to z okna :O A potem źle się czuła i poszła spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardamonna
Ja bym wezwała policję i żeby tą blać sprawdzili HA HA HA justek może opisz swoje życie? to dopiero telenowela jak to zostałaś samotną mamusią i potem drugiego frajera złapałas a teraz na niego narzekasz weź się lepiej za swoje życie a nie innym się wpierdaczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobie też się wp*********m? to strasznie mi przykro :( naprawdę nie chciałam urazić twojej inteligencji i kultury osobistej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ten temat to nie prowokacja: niech brat nie uznaje dziecka. jeśli będą razem, to wychowa jak swoje. jeśli nie, to nie będzie musiał udowadniać, że nie jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardamonna
Ja kulturę w odróżnieniu od ciebie ordynusko mam ty swoja jak zwykle dobitnie pokazalaś nie dziwota że bronisz tej bladzi skoro sama jesteś taką samą pustą lalą autorko naślij na nią policję, bo to jakiś element z marginesu wyniuchała kasę to się dossała i niełatwo będzie się jej pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zamiaru bronić tej panienki raczej jestem przeciwna zacietrzewieniu autorki brat i tak zrobi to co będzie chciał ( jak mu się wydaje) a autorka jak będzie mu truła głowę to jeszcze się to obróci przeciwko niej do poprzedniczki nie każda panienka która jest samotną matką chce złapać na siłę faceta i urządzić się kosztem jego i jego rodziny nie znamy bohaterki tego tematu poza opowieścią autorki która jest nastawiona do niej co najmniej sceptycznie... ;) i każda sytuacja związana z bratem i jego dziewczyną będzie z niekorzyścią dla tej dziewczyny na pewno zgodzę się z kimś kto pisał żeby brat nie uznawał dziecka dopóki się nie przekona na 100% że to jest naprawdę wielka miłość niech zostawi sobie ten margines egoizmu a z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że znam i takie panienki które jadą na cudzej d***e przez całe życie czy z dziećmi czy bez i takich pasożytów też nie toleruję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy poznalam swojego obecnego meza mialam juz 3 dzieci z pierwszego malzenstwa,on byl kawalerem nawet pojecia nie macie jak jego rodzina probowala nas rozdzielic(musze dodac ze jest o 6 lat mlodszy ode mnie) A o tym jak ja sie czulam nawet nie wspomne.To byla jego decyzja ja za nim nie latalam,chcielismy byc razem i postawilismy na swoim zadne gadanie postronnych osob nie mialo wplywu na jego ani moje decyzje.Jestesmy razem juz prawie 10 lat mamy wspolnego 4 letniego synka i zyje nam sie naprawde super.Autorko daj zyc bratu i nie wcinaj sie w jego sprawy,to dorosly czlowiek i na pewno wie co robi,a przede wszystkim daj szanse tej kobiecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na głowę mu padło!
Próbuję być obiektywna, ale ciężko mi być dobrze ustawioną do kogoś kto w ciągu 4 miesięcy tak diametralnie zmienia front. Z tego co od niej wiem, to ciąża była planowana, ale tamten facet okazał się nieodpowiedzialny i go zostawiła dwa tygodnie przed tym jak poznała mojego brata. Czyli tak z dnia na dzień przestała go kochać? Bo w dwa tygodnie po rozstaniu już zaczyna spotykać się z kolejnym facetem, do którego po kilku tygodniach się wprowadza i układa sobie życie na nowo? No chyba trochę za szybko, nie wydaje się Wam to podejrzane? I to towarzystwo jej ex... No szkoda słów nawet. Brat chce się z nią żenić, więc to nie jest kwestia czy uzna dziecko, bo ono automatycznie będzie jego. Ślub planują wziąć za 2 miesiące we wrześniu... Tempo astronomiczne... Może i jestem dla niej niesprawiedliwa, ale jak dla mnie to ona jest podejrzana. Ja przed poznaniem męża też byłam w związku z nieodpowiednim człowiekiem, ale zanim po rozstaniu z nim zdecydowałam się na kolejny związek minął ponad rok. Ja wiem że każdy jest inny, ALE ONA JEST SZYBKA JAK BŁYSKAWICA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×