Pomocy ktos mnie przesladuje!

Razem z koleżanką gadałyśmy do 2:30 w nocy potem poszłyśmy spać ale o 3:20 rozległ się hałas w kuchni a nikogo oprócz moich sióstr i brata nie było zeszłyśmy na duł już była tam moja 15 letnia siostra gapiła się w sufit my też spojrzałyśmy a tam była twarz zaczełyśmy wrzeszczeć aż moja 2 siostra 20 letnia i mój 10 letni brat zbiegli gdyby spojrzeli niczego już nie było ale nam wierzyli wszycy (ja , sandra , moje siostry ) zadzwoniliśmy po chłopaków . czekałyśmy pół godziny 3:50 chłopcy przyśli wszycy byli ubrani już . całą noc spędzili w moim pokoju bo był największy chłopcy i moja 15 letnia siostra , mój brat 10 letni rozbili namioty reszta (ja , sandra , moja 20 letnia siostra ) poszła spać . ja i sandra spałyśmy w łóżku a moja siostra pod . o 5:10 (ppatrzałam na zegar ) coś spadło w kuchni chłopcy wzieli noże a dziewczyny patelnię :) szliśmy ze strachem mój młodszy brat 10 latek szedł ze świecą gdy przyszłyśmy wszystko (naczynia , łyżki i inne przybory kuchenne ) leżało na ziemi . pobiegłam po moje psy i koty wziełam je do pokoju i położyłam psy stały na warcie a koty leżały sobie my poszliśmy spać chłopcy stali na warcie z moją siostrą o 6:20 (ranek przespaliśmy się godzinę i kilka minut ) ktoś krzyczał w kuchni zadzwoniliśmy po policię .policia przeszukała cały dom nic nie było oprócz kawałka pereryny powiedzielismy ze się bojmy jeden pan został z nami ! o 7:40 przyjechali rodzicę policjant wyjaśnił co robił u nas . mama i tata powiedzieli że skoro się boimy sandra i chłopcy mogą zostać do nowego roku ich rodzice się zgodzili . 12:30 rodzice poszli na zakupy a w tym czasie wszystko się powłanczało (światła zabawki brata kuchenka piekarnik i inne ) od miesięcy śni mi się jeden sen : jdę drogą aż tu nagle widzę wodospad , i wtedy skacze ! co to oznacza ? pamiętam że na koniec ktoś mnie łapie ale potem już tylko słyszę uważaj i koniec chodzi mi o to że od niedwna ciągle dzwoni do mnie jakiś zastrzeżony numer , i ktoś wybił mi okno kamieniem z kartką była na czerwono napisane znajdę cię (rodzcom powiedziałam ze piłka wpadła ) , i ktoś za mnom chodzi i jakiś gość stoj teraz przed domem (jestem sama ) ale nie znam go kiedys mieszkałam w starym brzydkim domku a teraz w pięknnym ale od sw,zmarłych mam dziwne przeczucia ze w tym domku starym coś się dzieje ostatnio przechodziłam tam i ... w domu paliły się światła a jak z rodzicami wyprowadzaliśmy sie były zgaszone. była noc więc były dobrze widoczne światła ! w domu były cenne żeczy (w tym starym) bo nie wszystko było jeszcze wzięte mój tata chciał w grudniu zabrać reszte żeczy ! gdy im opowiedziałam uweżyli i poszli tam ale zadzwonili na policie najpierw ! weszli z policią a ja byłam w samochodzie, zobaczyłam ze swiatła sie palom na górze a oni byli na dole ! nagle zobaczyłam jakieś 2 postacie na górze oni mnie nie widzieli bo okna były ciemne z jednej strony samochodu ! byli w mojm pokoju widziałam że grzebali w szufladach ale po co ? w mojm pokoju nie było nic cennego ! ale nagle sylwetki (ci ludzie)znikli gdy się odwróciłam na chwile a potem patrzyłam dalej to ich nie było. pottem wyszła policia i moi rodzice nic nie znależli ale ja im powiedziałam co zobaczyłam a oni że na górze nic nie było. gdy odjeżdżaliśmy widziałam te sylwetki znowu u mnie w pokoju mama też je widziała ale mówiła że to pewnie jakieś zabawki pospadały. potem na trzeci dzień wróciła tam moja rodzina (ja.mama,tata) i policia jacyś sąsiedzi móil że widzieli tam coś dziwnego ! gdy weszli tam rozległ się szum bałam się strasznie ale po chwili wyszli cali i zdrowi nic nie znależli więc spytałam o chałas oni powiedzieli ze patelnie po spadały ale to nie możliwe bo znów widziałam te postacie! rodzice mi nie wieżą ! co robic ? a jak to jakieś włamania czy cos ? i czego szukali w mojm pokoju ?

Szukali SŁOWNIKA ORTOGRAFICZNEGO

rodzice mi nie wieżą od miesięcy śni mi się jeden sen : jdę drogą aż tu nagle widzę wodospad , i wtedy skacze ! pamiętam że na koniec ktoś mnie łapie ale potem już tylko słyszę uważaj i koniec chodzi mi o to że od niedwna ciągle dzwoni do mnie jakiś zastrzeżony numer , i ktoś wybił mi okno kamieniem z kartką była na czerwono napisane znajdę cię (rodzcom powiedziałam ze piłka wpadła ) , i ktoś za mnom chodzi i jakiś gość stoj teraz przed domem (jestem sama ) ale nie znam go ! chciałam się napić wody i gdy biorę już szklankę to nagle się przesuwa jakbym ją odpychała ! albo te durne głosy które słyszę ! czy to jest normalne ? na stole się przesuwała ! Czemu mam ciągle poczucie winny ? nic nikomu nie zrobiłam a mam poczucie winny hm jedyne co się stało to oszustwo na teście znalazłam przed odpowiedzi :( ale oddalam je nauczycielowi nawet do nich nie zajrzałam (oszustwo bo jednak otworzyłam ale nie zajrzałam zbytnio ) wiecie mam wrazenie że przezemnie moja koleżanka siedzi w kozie co tydzień ja pokazałam jej koperte ale nie wiedzialam że napisze sobie na renkach opowiedzi : ostatnio woku mnie dzieją się dziwne żeczy np powiedziałam do takiego jednego a ić się utop (na basanie bylismy ) on wskoczył do basenu i cos go na dno ściągało !albo jak była klasówka (pani odawąła) dostalam 1 ale pomyślałam fajna by była 5 i pani podeszła i powiedziała że się pomyliła i mam 5+ to przypadek czy jestem przeklęta ? p.s mam w rodzinie czarownice (moja ciocia na 10000000000% jest czarwonicą ma pełno ksiazek i innych żeczy o magi -,-) a mnie to nie kręci jak sie tego pozbyć ? ja tez kiedyś nie wieżyłam UORDZIŁAM SIĘ 27.07.1993 A MOJA CIOCIA WTEDY ZMARŁA A JEJ DATA UKRODZIN TO 21.07.(roku nie pamiętam ) GODZINA NARODZIN MOJEJ CIOCI I MOJA I JEJ ŚMIERCI 6:40 Też macie taki instynkt ? chodzi o to ze umiecie wyczuć np kiedy bedzie pełnia księzyca ja tak mam zawsze mi sie przyśni i sie sprawdza Czy to był duch ? od przeprowadzki dzieją się u mnie dziwne żeczy : lalki same się włanczają dzwi otwieraja się i zamykają coś puka do dżwi ciagle słychać (prawie) krzyki z parku

jeden wielki bełkot do usunięcia

zieeeeeeeeeeeeeeeew,usnelam po 1 /6 tekstu....niech mi to ktos sensownie stresci...albo sam refren zaspiewa:O autorko masz 9 czy 10 lat?

czemu do kurfy nedy moderator nie uznal tego syfu za sPAm????????? jak ja mialam 3 razy mniejszy wywód to mnie kutafon nie zaakceptowal...

muszę wam coś opowiedzieć : (nie nie mam piwinicy ) byłam sama w domu bo żle się czułam siostry i mama były w pracy i w szkole poszłam do kuchni po sok ale w oknie zobaczyłam zamazną postać nie widziałam za dokłądnie bo deszcz wszystko rozmazwyał schowałam się pod stołem on lub ona mnie niezauważył zadzwoniłam po chłopaka który wszedł prez balkon i poszliśmy na góre na 3 pientro do mojego pokoju i siedzieliśmy tam godzine on wzioł kilka zeczy do obrony ale to coś nie ruszało sie po godzinie znikło ! ludzie to sie działo wczoraj mój chłopak naszczęśćie zostaje u mnie do niedzieli uf mieszkam w domu i dzięki ze są choć 2 osoby które mogą mi pomóc ludzie ja się boje moja 15 letnia siostra mi wierzy bo też coś takiego widziała ale mama tata i moja 20 siostra mi nie wierzą ! ja nic nie wiem dom jest nowiutki ja nic nie wiem dom jest nowiutki Co zrobić mam wielkie kłopoty ? wróćiłam dziś że szkoły z internatem i dowiedziałam sie ze moja koleżanka została porwana ! i to moja wina :( szła do mnie i zobaczyła włamanie kamery to nagrały a jak wybiegłam pobiegłam do starego domu i znów paliło się tam światło wiec zawiadomiłam policę a jak weszli nikogo nie było czuje się prześladowana ! włamywali mi sie 5 razy do domu i 2 razy miałam z siostą wypadek (zg****ił mnie i ją ktoś ) opowiem wam jak było : rozmawiałyśmy sobie prez telefon zaczeła mówić mi ze tanskni i powiedziała że jdzie do mojego strageo domu w któy, było włamanie i nagle telefon sie rozłonczył ale przed tym usłyszałam krzyk do słuchawki jestem pewna ze to ci włamywacze to moja wina :( bo ja chciałam zeby tam poszła ale nie wiedziałam co się stanie :( dzis znaleziono jej telefon wiem ze ci włamywacze chcą coś odemnie ciągle *ktoś mnie śledzi *włamują się do domu jak jestem sama *mam dziwne wypadki Czy to próba g****u ? byłam po basenie i taki jedne pytał (byłąm ubrana ) gdzie jest wc wiec go zaprowadziłam on był nowy wiec to zrozumaięł ( wc mensko damskie ) i on zamknoł dżwi do toalety i wepchnoł mnie do jedenj z toaletek i zamknoł w niej dzwi na klucz i mnie rozbierał ale go walłam i uciekłam przez takie otwarcie (jestem chiliderką u nas w szkole są ) ale dziś bo tamto było wczoraj i dziś telefon mi zabrał i teraz ma mój numer b na następnej lekci był na mojej ławce i jak był dziś wf wszedł do szatni a ja byłam sama bo wsumie to był trening a ja jako jedyna z 6c jadę i widział jak brałam prysznic! co robić ?

wydaje mi sie, ze moga to byc poczatki schozofreni- urojenia przesladowcze