Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dresiarz z klasą

poznałyście kiedyś kogoś

Polecane posty

Gość dresiarz z klasą

od d**y strony? ;) nie tak jak normalnie randki pierdu pierdu o zainteresowaniach, pracy, wakacjach... tylko "lubię być uległą suką", "lubię dominować nad uległymi sukami" poznajmy się. ;) czyli najpierw o seksie, a później zaczeliście dogadywać się poza "łóżkiem". albo znacie przypadki znajomych, którzy się tak poznali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ Ty pusty jesteś geju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja.. od d**y strony a skończyło się prawie na małżenstwie.. oboje mielismy parcie na tarcie i sobie przypasowalismy :P on cos mi opowiadal o sobei ale ja go nei słuchałam interesowal mnie tylko sex :P po 3 tygodniach jak zapytalam o jeog nazwisko, rodzenstwo itd malo mnie nie zabił :P ale jak widac wybaczyl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co jest twoim mężem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, calkiem niezly wynalazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mówiła,że nie jest puszczalska ;) Na pierwszej randce r****nie i małżeństwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to k***a stara jest :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leum poleum
Tragiczna historia ........:) Dałam d**y i tak lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy w Starym
Cukinie sobie wsadziła i spojrzała w niebo:) Tam ujrzała anioła Adama,który poprowadził ją do piekła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznałam, ale do niczego między nami nie doszło. Najpierw rozmawialiśmy długo o seksie, o swoich preferencjach, pragnieniach, a dopiero potem o literaturze pięknej:). To były tylko intymne rozmowy. Ale miałam taki okres w swoim życiu kiedy wydawało mi się, że takiego faceta mi trzeba, takiego który pragnie jak ja a cała reszta jest mniej ważna i że na tych wspólnych pragnieniach da się zbudować związek, albo jakąś trwałą przyjaźń. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odwagi. Zabrakło mi odwagi. Zwyczajnie, bałam się, że się zaangażuję. A wiedziałam, że to nie był dobry pomysł, dobry czas, dobry obiekt. Odpuściłam. Potem nawet tego żałowałam przez chwilę.;) Wtedy, te kilka lat temu byłam głupia(tak, jeszcze głupsza niż dziś) i wydawało mi się, że moje jasno sprecyzowane preferencje seksualne to jest szczyt wiedzy o samej sobie, o tym co lubię. Byłam zorientowana na jeden rodzaj seksu i pewna, że już tak zostanie. Potem trochę zmądrzałam, dojrzałam i dziś już widzę to inaczej. Dziś wiem, że niczego o sobie nie wiem, ale też, że przy odpowiednim mężczyźnie, otwartym na eksperymenty jestem skłonna, chętna wręcz, do stawiania się w różnych rolach w seksie. Ładnie mi po każdej stronie bata, ale i bez bata;). Szukanie, czy może raczej znajdowanie partnera "od d**y strony" mija się z celem. Po co mi ktoś kto myśli, że wie o sobie wszystko tak jak ja kiedyś, kiedy takie wzajemne odkrywanie swoich pragnień wciąż na nowo jest cudownym elementem poznania drugiego człowieka i siebie samego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może nawet "poznawania";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego prawie małżenstwo? Bo jak sie ma 23 lata to się mało planuje i patrzy na swoje środowisko, różowe okulary i klapki na oczy ;) mało się też siebie jeszcze zna i w przeciągu kilku lat każde się rozwijało w innym tempie i chciało na koniec czegoś innego. Zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego zabrakło, tego kleju który trzyma ludzi przy sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakładając ten temat miałyście mnie przekonać, że warto zacząć znajomość od d**y strony, a Wy mnie tu przekonujecie, że lepiej sobie znaleźć partnerkę chętną na wspólne odkrywanie. tylko ona musiała by być z 10 lat młodsza, jak nie więcej ode mnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
magiczne 10 lat różnicy :) zgoda :):)wtedy odkrywanie się jest na prawdę przyjemne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ostatnio odkrywam właśnie jej potrzeby :)swoje już dawno odkryłem;) ona ma 22 lata :) młoda,świeża,czysta i zboczona,że aż miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dresiarz ile ty masz lat ?:) z 22 latką spotykasz się w innych celach niż rozmowa choć uwierz mi,że potrafi otwierać usta jak 40sto latka ;) Nikt nie mówi,że masz spotykać się tylko z nią. Możesz w tym czasie poznawać również 30 sto latke . Fajnie poznawać kobiety w różnym wieku,żeby zrozumieć czego potrzebujesz na obecnym etapie ;) Tylko przez testowanie można się poznać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pracy mam styczność z młodymi "kobietami" i naprawdę wszystko jest fajnie dopóki nie otworzą ust i nie zaczną swoich kobiecych opowieści dziwnej treści, o wszystkim i o niczym, byle by wydawać z siebie dźwięki podobne do ludzkiej mowy a zrozumiałem tylko przez nie same i im podobne osobniki. ;) czasami bywam c****m, ale mimo wszystko nawet z taką kobietą z którą łączą mnie tylko przyjemności, chciałbym o czymś porozmawiać, a nie tylko: "dzięki, było fajnie jak zawsze mam wolny czwartek, spotkamy się?" szkoda mi czasu na angażowanie się w taki układ. nawet jeśli już się zaangażuję, to tylko z jedną kobietą. zależy mi, że by obyło się bez żadnych chorób roznoszonych drogą płciową, a z każdą kolejną kobietą, zwiększa się ich ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dresiarz każdy się angażuje w taki układ jaki mu pasuje ;) powodzenia w szukaniu swojego układu. "choroby przenoszone drogą płciową "-;) nie ma co komplikować prostej sprawy:) seks to zdrowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ga23rtyxc
Kiedys gdy studiowalam to po feriach z domu pciagiem wracalam ta gdzie studiowalam,usiadl kolo mnie facet ktorego pierwszy raz widzialam,przedemna bylo 4 godz podrorzy,jak zaczalmi nawijac to wyszlo ze on tez tam jedzie bez przerwy ze mnie bogini milosci robil jaka ja to sliczna,gdy juz do koncowej stacji sie zblizalismy,zaproponowal mi wspolna kolacje,propozycje przyjelam bo juz czulam ze staje sie bezsilna i jego oczy mnie oslabiaja,przy kolacji znow mi cos proponuje i bezpieczenstwo mi gwarantuje,juz zaslaba bylam zebym jego spojrzenie zabila,gdy sie w jego mieszkaniu znalazlam to juz mu sie cala oddalam bojuz sily nie mialam,W sumie niczego nie zalowalam bo to co przezylam to sie wcale nie spodziewalam w tak krotkim czasie tyle przyjemosci i tyle super sexu,jak mi obiecal do mieszkania mojego mnie odwiozl i gdy sie dowiedzialam ze tylko 4 lata odemnie starszy to mu stotkania ze mna zapropanowalam propozycja zostala przyjeta i do konca studiow z nim sie spotykalam,a po studiach jego zona zostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×