W tym temacie obalamy mit, że blondynki to piękności.

Moim zdaniem wiele blondynek jest przepieknych i to nie jest wcale mit. Często mają delikatną urodę Ale ten temat mnie nie dziwi bo kobiety kobietom zawsze będą dogryzać

Obalcie to pasztety http://fotoo.pl/show.php?img=570204_zdjecie131.jpg.html No już, szczekać suki! :D

Blondyny chcą być czarne.

Na 5 blondynek może jedna jest atrakcyjna. Jest za to tyle pięknych kobiet szatynek i brunetek...

Ale wy zawistne brunetki jesteście.......a potem taka jedna, z drugą, leci do salonu robić się na blond. Faktem jest, że to przeważnie brunetki farbują się na blond a nie blondynki na ciemno(bo niby po co? ideału się nie poprawia)

blond włosy rozjaśniają i odmładzają twarz, rysy wydają się mniej ostre, dlatego często brunetki, które zaczynają się marszczyć jak rodzynka zmieniają orientację na blond

nigdy nie widziałem pieknej blondynki aby pokazac ż jest inazej dajcie link do jakiegoś zdjęcia naturalnej blondynki bez makijażu bo jak boga kocham nie wierze że taka jest

http://www.google.pl/imgres?q=tilda+swinton&hl=pl&biw=1280&bih=603&tbm=isch&tbnid=AOTaVXtnx-dnMM:&imgrefurl=http://www.imdb.com/name/nm0842770/&docid=LdOtQKl2F44_aM&imgurl=http://ia.media-imdb.com/images/M/MV5BMTM4NzMzMTkwNV5BMl5BanBnXkFtZTcwMzU4MDg1Mw%2540%2540._V1._SY314_CR18,0,214,314_.jpg&w=214&h=314&ei=vDDZUfSyLoLfPYPjAQ&zoom=1

taki mit nie istnieje. kolor wlosu nie ma nic wspolnego z uroda

naturalna blondynka... podobno jestem do niej podobna http://www.manners.nl/wp-content/uploads/2012/05/Doutzen-Kroes-Face-8-hispotion.com_-492x560.jpg

miała być piękna blndynka bez makijazu a nie 2 kg szpachli mimo że jestem facetem odróżniam kobiete niepomalowaną wcale od tych które myślą że facet nie wie jak wygląda pdkład tusz czy błyszczyk jak widć nie ma naturalnych pieknychblondynek

4/lqKNJ4eu2f4/s1600/Hot+Denise+Richards+Pictures+%25289%2529.JPG http://www.germanysnexttopmodel2013.com/wp-content/uploads/2013/03/Heidi-Klum-widescreen-wallpaper-1920x1200.jpg

proszę bardzo, ta sama dziewczyna BEZ MAKIJAŻU http://fromrussianwithlove.files.wordpress.com/2011/11/doutzen_kroes_0910_04.jpg

jakas zalosna frustratka zalozyla ten temat.

Lepiej się zajmijcie tym, że ledwo. Łączycie koniec z końcem, że mieszkacie albo z rodzicami, albo na wynajmowanym, pracę macie na kasie w biedronce, a książek nie czytacie, nie jezdzicie na wakacje, pochodzicie z patologicznych rodzin, nie umiecie sami rozwiázywač problemów. Każdy lubi to co lubi, są brzydkie blondynki, brunetki, rude, szatynki. Ale są teź ładne w każdym kolorze. Nie każda brunetka ma obfity zatost, a nie każda naturalna blondynka ma jasne włosy łonowe. Cieszę się, że poznaliście wszystkich ludzi na świecie, ale takie uogólnianie jest żałosne. No chyba że na tym forum chodzi o obrzucanie błotem, to może psuję zabawę

żalosne jesteście, zazdrość sie uszami wylewa tyle powiem

jarajcie się dalej latynoskami w formacie JPG :P i tak was na nie nie stać, hehe nawet tam dojechać :(

Co wy gadacie ,że więcej jest brunetek? Nie zgodzę sie z tym . Z tego co widze na ulicy to brunetek jest bardzo mało,a zwłaszcza tych naturalnych. Reszta to blondynki albo inne kolorowe kobiety.

farbowane blondynki ,ale naturalnych jest juz mało

w Polsce jest najwięcej szatynów . a czarne włosy ma cała południowa Europa , Afryka , Azja , Ameryka Południowa , Ameryka środkowa i cześc północnej czyli większośc świata

Co wy gadacie,że blondynki są nijakie...Ja mam naturalne,jasne blond włosy a oczy mam ciemne piwne, podchodzące pod brąz. Brwi też mam ładne, nie jakieś niewyraźne i długie czarne rzęsy, których nie muszę malować. Nie jestem blada, mam ładną karnację. Na pipce nie mam rudych włosów a ciemne. Poza tym mam bardzo delikatną urodę i faceci za mną szaleją :P Więc drogie kobietki,oprócz sztucznych i farbowanych pasztetów nie widziałyście chyba ładnej blondynki na oczy :D

Na serio nie widziałem jeszcze ładnej blondynki bez makijażu.

coś chyba więcej brunetek przesiaduje tu na forum...

Co wy gadacie,że blondynki są nijakie...Ja mam naturalne,jasne blond włosy a oczy mam ciemne piwne, podchodzące pod brąz. Brwi też mam ładne, nie jakieś niewyraźne i długie czarne rzęsy, których nie muszę malować. Nie jestem blada, mam ładną karnację. Taaa.. Masz jasne blond włosy i ciemne oczy. Broń blondynek koniobijcu haha.

a ten temat obala mit na temat babskiej solidarności niestety...jedna drugiej bedzie dosrywać( bardziej ta zazdrosna)

no to obalajcie dalej mity, moze kiedys Wam sie uda, ten kto pisal ze blondynek jest mniej na swiecie ma swieta racje

a ja jestem blondynką naturalną ( ciemny blond , ale rozjaśniam na średni) i dość łatwo się opalam najpierw na czerwono ,ale już potem na jasny brąz... nie mam żadnych widocznych naczyniek itd jak sie nie opale tez nie jestem blada bo mam brzoskwiniowy odcien cery brwi mam dość ciemne ( bo w koncu włosy mam ciemny blond to i brwi taki jasny braz)ale przyciemniam je o ton henna , poza tym na rzesy zrobilam henne i wcale nie wyglądam blado :P uważam ,ze ładnie wyglądam bez makijażu jak jestem lekko opalona i z ta henną bo ma dlugie rzesy tylko jasne to jest prawda ,ale kto musi wiedzieć ,że mam henne :P

geny blondynek są słabsze niż brunetek dlatego blondynki rządzą i będą rządzić choćbyście chciały zakrzyczeć prawdę bo same nie macie blond włosów i atrakcyjności. a w układzie facet - kobieta to facet ma dominować i jego geny wygrają ze słabszymi genami blondynki

i jakbym chciala mogłabym być brunetką w kazdej chwili , wystarczyłoby kupić farbę ,ale nie chce , dobrze mi jako blondynce:) a wiecie ,że najczęściej sprzedające się farby są koloru blond? takie są statystyki...

Nie. Blondynki z reguły nie są ładne, co mają ludzie pisać? Jak dziewczyna z blond włosami jakoś wyglada to w większości farbowana.