Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety gardzą bezrobotnymi facetami?

Polecane posty

Gość gość
PO CO SIE Z TAKIM WIAZAĆ? to pytanie padło tu kilka razy, panowie nie dość że lenie to jeszcze ślepi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o pasożytowanie, bo to normalne że dzieci do pewnego czasu są na utrzymaniu rodizców. Tu chodiz o to, ż eautor chce być dorosły, mieć kobietę, ale nei chce byc dorosły i sie utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do skońćzenia szkoły średniej, jak idziesz na studia to jeszcze ujdzie te 3-5 lat, ale wielu facetów juz pracuje i sie uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Ja też gardzę bezrobotnymi - ale kobietami. Chcę partnerki a nie balastu który będę musiał ciągnąć przez całe życie. Najbardziej cenię takie dziewczyny które pracują w prywatnych firmach (nie w urzędach po znajomości) i mają jeszcze jakieś zajęcia dodatkowe: studia, sport, hobby. Niestety ciężko o takie a nawet jak znajdziesz to powie "może rzucę pracę przecież ty dobrze zarabiasz". A już w ogóle ciężko o kobietę z jakąś pozycją i klasą - spotkałem taką tylko jedną, właścicielkę kwiaciarni :) niestety nie ułożyłem sobie z nią życia bo miała trochę za niskie standardy moralne, więc rozbiło się o tą klasę ;) Choćby była najpiękniejsza laska to jak nie ma nic ani widoków na zdobycie czegokolwiek - ja wysiadam. Co innego np. taka Marta którą poznałem w zeszłym miesiącu - studiuje medycynę i pracuje w kawiarni, dziewczyna ma jakieś perspektywy. Ale taka co zarabia 1000-1500 i żadnych widoków na więcej? Na co to starczy? Akurat by dołożyć mi się do mieszkania i może jeszcze na chleb i wodę. Potem będzie marudzenie, że ona nie ma pieniędzy - to czego u mnie szukasz bejby, skoro nie masz hajsu? Chyba, że chcesz popatrzyć jak ja wydaję - proszę bardzo. Potem ja kupuję sobie wypasiony deser a ona biedna tylko herbatkę bo oszczędza. Niestety takie życie mała, sponsora sobie szukaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he a heniuś taki bogaty, że kobiecie deseru nie postawi . Daj spokój miernoto i weź się do pracy a nie na babskim forum przesiadujesz. Inteligentna , bogata kobieta nawet by na ciebie nie spojrzała. Z samego postu można wywnioskować żeś ograniczony prawniczek, mitoman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawiczek, mitoman -oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijąca popołudniową kawę
Nie rozumiem jak facet może być bezrobotny chyba że to nieudacznik i leń bo w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z jego wykształceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek D
Pochodzę z malej miejscowosci gdzie naprawdę w okolicy nie bylo żadnej pracy a jak byla to po znajomości. Lubie pracować, przez to ze nie miałem pracy wpadłem w ciezka depresje. Ostatecznie wyjechalem na zachód. Teraz mam dobra prace i godziwe zarobki, jednak kiedy jadę do polski na urlop to nieznanej dziewczynie zawsze przedstawiam sie jako bezrobotny. Jak dotąd zadna nawet mnie nie zapytala jak dlugo nim jestem, gdzie pracowalem i co robie w tym kierunku żeby to zmienić itp. Kobiety to materialistki, interesuje je tylko kasa, los faceta jest im obojętny. Mama zawsze do mnie mówi ze zostane starym kawalerem jak będę tak robił, a ja odpowiadam zawsze ze wiem co robię, ze alimenty niech placa frajerzy którzy dali sobie wmówić ze to "wpadka" Kobieta ma mnie chciec bez kasy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×