Mój brat to prymityw

Nie poszłam na absolutorium do jego corki,bo miałam 3 miesiace wczesniej zarezerwowany wyjazd w góry,ale on do mnie.. "nie wierze,ze zarezerwowałas,3 miesiace temu wyjazd" kurde no sorry na własnym absolutorium nie byłam,nie jestem lubiana w rodzinie,ale jak "trzeba sie pokazac" to mnie nagle znajduja i na ostatnia chwile kaza przyjsc,zeby "ludzie nie gadali,ze rodzina pokłócona"..... a moj brat to prymityw..bez dwoch zdan,a drugi brat zdradził zone zostawił ja do 15 lat od siebie młodszej, lalki barbie i smie mnie pouczuczac!!

wypominał mi,ze nie przyszłam,ze rodzina chlopaka jego corki pomyslała ze jestesmy pokłoceni,nienawidzie LUDZIE KTORZY WPEDZAJA MNIE W POCZUCIE WINY!1 DLACZEGO TYLKO RODZINA ROBI TO DOSKONALE!

DWOCH MOIM BRACI NALECIAŁO NA MNIE"zE NIE BYLAM NA ABSOLUTORIUM" mojej siostrzenicy! 1.ani ja ani maz nie byłysmy na własnych absolutoriach...nie bylismy kujonami i dla nas nie liczyło sie zdjecie w todze 2.mielismy zarezerwowany wczesniej wyjazd w gory 3.moja rodzina nigdy sie moimi dziecmi nie zajmuje,nie pomagaja mi ani razu nikt mi nie pomogł,wiec niech sie wala