Ale bym chciala kogos poznac...

Kogos nowego, wolnego , kto by mi sie spodobal i na odwrot. Zebym chociaz zobaczyla jak to jest. Ale niewykluczone, ze juz nie umiem sie zakochac. Eh zamiast tego jutro pojde pocwiczyc znowu dla odstresowania...

też chcę bruneta ;)

Nowy temat?

co cwiczysz? ;) dobra, powiedz od razu, ladna jestes czy nie?:P

tronn, przychodzi niedziela i mnie przemyslenia nachodza. Fiku, jak sie zaciagnac do pracy na kafe? I tak tu pisze i tak :D

Fiku majtki siku juz zostala przejrzana w innym temacie :O

A co,chcesz dorobić?

Jestem ladna ;p Lato w pelni, a tu nawet nie ma z kim na spacer isc. Poznawanie przez internet i tak mnie nie interesuje, ale zeby mnie tak ktos na zywo zaczepil... Dla panow z silowni jestem za malo wysportowana raczej ;]

Nie wiem, spytaj żaby ;)

Mialabym na waciki :D i tak przynudzam i tak. Po prostu czasami rozmyslam, ze to niesprawiedliwe, ze wszystkim sie uklada tylko mi w milosci zupelnie. Kto wie, czy po takim czasie umialabym z kims byc. Coraz czesciej mysle, ze zwiazek to ciezka praca, kompromisy i to jest superdroga do wiecznego bycia stara panna.

okej dziewczyny, wiec w czym problem ? Napiszcie jak wygladacie i moze dajcie jakiegos maila, no chyba ze sobie po prostu po babsku marudzicie ..

Bo poznanie kogoś to kwestia szczęścia i przypadku.Moje znajome pary tak się poznały.Nie było przypadku,aby babka lub facet chodzili gdzies specjalnie,w celu zapoznania kandydata.Po prostu pewnego dnia robili sobie zakupy,albo przypadkowo poszli do kina na ten a nie inny seans,albo nadawali przesylke na poczcie itd.To los zadecydował.

jak sie spotykaja wlasciwi ludzie ktorzy rozumieja sie bez slow to zwiazek i codzinnosc to calkowita przyjemnosc i radosc.

W tym problem, ze chcialabym kogos poznac naturalnie, a nie silic sie na wymuszone rozmowy przez internet. Moze mam cos odpychajacego w sobie, ze nikt mnie nie chce poznac blizej. Nic prostszego niz zapoznac sie na silowni, ale nikt do mnie nigdy nie podchodzi. Moze tak ma byc ;]

Kto nie ma szczęścia w miłości ma szczęście w kartach(i grach).Ostatnio zagrałam w totka.Nie trafilam ani jednej liczby.Pomyślałam,ze jak w uczuciach nie idzie,to tu się poszczesci :D.

brunet jest mój ;) Cześć brunecie :)

tronn, serio tak sie popoznawali? Wow, super :) jak w filmie... szkoda ze nie miszkasz w warszawie, ale z drugiej strony ani Ty nie wiesz, czy ja nie jestem psychiczna ani na odwrot :D

Ja NIGDY nic nie wygralam, nawet paczki cukierkow ;p Taka sprawiedliwosc na swiecie. Ide zrobic pranie, ale wroce tu dzis jeszcze odkopywac temat ;)

A właśnie,myślałam,ze w Wa-wie jest lepszy "rynek".Co do "psychicznosci"to jeszcze trochę ,a zdziwaczeje doszczętnie:D ha ha.

ja chodze na silownie cwiczyc, odprzyc sie i zapomniec o wszytkim. A nie na podryw. przypuszczam , ze wiekszosc facetow tak robi. Samo sie nic nie stanie,Co Ci szkodzi z kims porozmawiac, zaczepic, poznac sie, przeciez nie musisz wychodzic od razu za maz. :) jak nastawiasz sie od razu na wielka milosc to odstraszasz ludzi. na wszystko trzeba czas..wyluzuj. Piszesz, ze jestes ladna, ale to kwestia gustu.:/

nic na siłę znajdzie się sam nie popadajcie w paranoję dziewczyny samotne bo często konczycie w łózku z facetem żonatym albo zwyczajnym kutasem...a potem płacz i rwanie włosów

ok.To pierz, pierz.

A bo to frustrujace się robi.Trzeba na luz wrzucić.

a ile masz lat i z jakiego miasta?

kwestia jest tego typu ze kobietom sie po porstu nic niechce. Ja probowalem zagadywac na popularnych portalach randkowych ale jak nie wykupisz abonamentu to nie mozesz nazwet zobaczyc kto wszedl na profil.:/ Malo ktos ma wykupiony abonament. Generlanie chcecie wielka milosc ale nic z tym nie robicie zeby troche pomoc szczesciu..i to mnie wnerwia. Czesc Fiku.

Tak z ciekawości,na jakich portalach byłeś/jesteś ---do bruneta?

roksa... :D

Nie mam dobrego zdania o facetach z portali. To Wy faceci nei wiecie czego chcecie. Kobieta daje do zrozumienia, że jej sie podobasz. Kobieta pisze: szukam bruneta. A Wy co? NIC.

Juz skoncz jeczec, mleko sie rozlalo ;P

Na siłowni raczej nie ma szans kogoś poznnać tak jak poprzednik na siłownie chodzi się po to żeby ćwiczyć bądź też odstresować jedyne co możesz usłysześ tam to poradę jakiegoś trenera bądź pytanie ile serii ci jeszcze zostało